Nie przegap
Strona główna / 2008 / lipiec (strona 3)

Archiwum miesięczne dla: lipiec 2008

Rezerwowi – siła drużyny

Zazwyczaj wchodzą na boisko na kilkanaście minut. Z ławki oglądają swoich kolegów w akcji i zazdroszczą im pozycji w zespole. Podczas, gdy pierwszy skład zbiera laury za trofea, oni pozostają w cieniu i po chichu liczą, iż w końcu doczekają ...

Czytaj dalej »

Gary Neville is a Red! He hates Scousers!

22 stycznia 2006 roku, 90. minuta spotkania na Old Trafford. Pepe Reina nie jest w stanie obronić mocnego uderzenia Rio Ferdinanda. Stretford End eksploduje. Udało się! Manchester United zdobywa 3 punkty w samej końcówce meczu, w którym to Liverpool był ...

Czytaj dalej »

Spokojna wygrana nad Aberdeen

Pierwszy sparingowy mecz przygotowujący Manchester United do sezonu 2008/09 już za nami. „Czerwone Diabły” bez żadnych problemów uporały się ze szkockim Aberdeen, które niegdyś przez osiem lat prowadził sir Alex Ferguson, wygrywając 2:0.

Czytaj dalej »

Money it’s a gas

Poprzedni artykuł dotyczący transferów w Premiership rozbudził moje zainteresowanie finansami angielskich klubów. Każdy ruch transferowy jest odbiciem zamożności klubu, jego sukcesów, jak i planów na przyszłość. To, czy potencjalny następca Sir Alexa Fergusona odniesie sukces, w takim samym stopniu będzie ...

Czytaj dalej »

Wayne Rooney: Legend in the making

Do startu nowego sezonu jeszcze daleka droga, ale już nie mogę uwolnić swojej głowy od myśli związanych m.in z bohaterem mojego tekstu, Wayne’em Rooneyem. Jest to bez wątpienia jeden z najlepszych napastników świata, który nie pokazał jednak pełni swoich możliwości ...

Czytaj dalej »

W wakacje United jest wszędzie!

Drodzy Czytelnicy! Wakacje rozpoczęły się zarówno dla uczniów jak i studentów już niemal w całej Polsce pełną parą. Tym, którzy ciężki rok nauki mają już za sobą i szczęśliwie wszystko pozaliczane, serdecznie gratulujemy. Tym zaś, którym szczęście nie dopisało życzymy, ...

Czytaj dalej »

Legendy: Współczesny Walijski Czarodziej – Ryan Giggs.

Legendy: Współczesny Walijski Czarodziej - Ryan Giggs

Pewnego dnia ludzie zaczną mówić, że ja byłem drugim Ryanem Giggsem - George Best

Niezwykle rzadko zdarzają się osobowości, o których człowiek boi się pisać. Bo to w gruncie rzeczy jest trudne - opisać kogoś, kogo darzy się niesamowitym szacunkiem i kogo uważa się za najlepszego piłkarza w historii danego klubu. Ciężko opisać George'a Besta, ciężko Sir Roberta Charltona, ciężko Erica Cantonę... Ciężko będzie opisać też Roya Keane'a. Trudności wynikają przede wszystkim z chęci ukazania wszystkiego, co czyni te postaci wielkimi na skalę nie tylko jednego klubu, nie tylko Europy, ale też świata i historii futbolu. A że wszystkiego ukazać się nie da, gdyż to fizycznie niemożliwe na potrzeby dość krótkiego artykułu blogowego, pojawia się obawa, że czegoś w tekście jest za mało, czegoś jest za dużo, coś by można było wyciąć, coś zastąpić. Poza tym w "Legendach" to swoiste novum opisywać zawodnika, który... wciąż gra, wciąż czaruje, wciąż pokazywany jest skupiony w tunelu przed meczami oraz uśmiecha się do kamer po każdym spotkaniu. Dziwnie będzie opisywać grającą legendę, ale postaram się nie ominąć niczego naprawdę istotnego w przybliżeniu sylwetki najwybitniejszego piłkarza Manchesteru United - fenomenalnego Ryana Giggsa.

Czytaj dalej »

Cała prawda o „Hunterze”

Jak zapewniają angielskie media, napastnik Ajaxu Amsterdam, Klaas-Jan Huntelaar to jeden z najbardziej pożądanych przez sir Alexa Fergusona piłkarzy w obecnym okienku transferowym. Przygotowaliśmy więc dla Was 10 najważniejszych i zarazem najciekawszych faktów z kariery Holendra, które z łatwością pomogą ...

Czytaj dalej »

„Karny nonsens”?

Na początek proponuję coś na poprawę humoru. Oto jak tłumaczy laikom istotę rzutów karnych „Nonsensopedia”: Rzut karny (właściwie to powinien być strzał lub kop karny) to najsurowsza kara, jaką może podyktować arbiter całej drużynie -zwykle za faul lub aktorskie umiejętności ...

Czytaj dalej »
Przewiń na górę strony