Nie przegap
Strona główna / Archiwum tagów: Wayne Rooney (strona 4)

Archiwum tagów: Wayne Rooney

United’s WAGs, czyli lepsze połowy Czerwonych Diabłów

United’s WAGs, czyli lepsze połowy Czerwonych Diabłów Mecze, treningi, ciągłe wyjazdy, zgrupowania, kontakty z mediami, a co się z tym wiąże - duży wysiłek fizyczny, psychiczny, zmęczenie... Życie piłkarza nie jest łatwe. Zapewne niełatwe jest również życie żony, narzeczonej czy dziewczyny profesjonalnego zawodnika, która na co dzień musi zadbać o swojego faceta, gdy ten wróci do domu po ciężkim treningu albo niekiedy przegranym meczu. Kilka lat temu angielska prasa bulwarowa stworzyła akronim WAGs, czyli "Wives and girlfriends" [pol. Żony i dziewczyny] piłkarzy.

Czytaj dalej »

Jedyna bramka… a bo to tylko kolejki?

Jedyna bramka... a bo to tylko kolejki? Po kilkutygodniowej przerwie specjalnie z okazji wyczynu Wayne'a Rooneya odświeżam cykl "Najładniejsza bramka...". Już dziś, po pierwszym meczu footballowego weekendu w Anglii jestem pewny co do właściwego wyboru. Jest tylko Rooney, jego przewrotka i wszechobecny podziw.

Czytaj dalej »

Wybieramy Dream Team – napastnicy

Wybieramy Dream Team - napastnicy Pozostały nam już tylko dwie ostatnie pozycje do obsadzenia w naszym Dream Teamie. Dziś wybieramy napastników. Miałem spore problemy z wytypowaniem listy piłkarzy zasługujących na miano "zawodników marzeń". Nie z powodu deficytu, lecz nadmiaru klasowych snajperów.

Czytaj dalej »

Status gwiazdy

Statut gwiazdy Piłka nożna to wspaniały sport, jednak nie do końca sprawiedliwy. Pisząc to nie mam na myśli błędnych decyzji sędziów czy różnic finansowych między klubami, a uprzywilejowanie niektórych zawodników, których popularnie nazywa się gwiazdami. Oczywiście zawodnicy ci ciężko pracowali na taki status, jednak czasem ich, że tak to nazwę, przywileje blokują innych. Chcę się skupić na jednym przykładzie, który dotyczy właśnie Manchesteru United, a dokładnie ich czołowego snajpera, o którym jeszcze nie tak dawno było głośno na całym świecie i to nie za sprawą piłkarskich umiejętności. Tak, Wayne Rooney - to jego biorę na tapetę. Jednak nie będę pisał o jego problemach osobistych czy o tej całej sytuacji, która zaistniała w związku z jego kontraktem.

Czytaj dalej »

Moja metaforyczna wyprawa do sedna piłki nożnej

Moja metaforyczna wyprawa do sedna piłki nożnej Mniej jak pół roku temu rzuciłem wszystko w cholerę i pojechałem z braćmi na pięciotygodniową wycieczkę dookoła Wielkiej Brytanii. Skłamałbym pisząc, że zrobiłem to, ponieważ byłem zmęczony nie najlepszym początkiem obecnego sezonu, ale prawda jest taka, iż potrzebowałem też chwili odpoczynku od footballu w celu nabrania perspektywy i zregenerowania sił.

Czytaj dalej »

RoM: Rafael a Terry, Gerrard, Rooney i spółka…

RoM: Rafael a Terry, Gerrard, Rooney i spółka... Rafael da Silva został wyrzucony z boiska w niedzielnym meczu na White Hart Lane po złej decyzji Mike'a Deana. Po spotkaniu nawet Harry Redknapp, menedżer Tottenhamu, przyznał, że druga żółta kartka była błędną decyzją sędziego. Jednak Rafael za swoją reakcję (trochę przesadzoną, jednak w pełni zrozumiałą) na wyrzucenie go z boiska został oskarżony przez Football Association.

Czytaj dalej »

Ronaldo wróć!

Ronaldo wróć! Być może tym artykułem narażę się wielu osobom, kibicom Manchesteru United, tym, którzy po transferze Cristiano Ronaldo do Realu Madryt skreślili go, uznając za zdrajcę, którzy swoje uwielbienie do Portugalczyka za czasów gry w diabelskiej koszulce zamienili w nienawiść lub żal w stosunku do jego osoby. Ronaldo swoim transferem zawiódł wielu sprzymierzeńców Czerwonych Diabłów, zawiódł również mnie, ale mimo wszystko chciałbym, aby wrócił kiedyś na Old Trafford.

Czytaj dalej »

Maszyna zaczyna się zazębiać – a to dopiero początek!

Maszyna zaczyna się zazębiać – a to dopiero początek! Przed startem obecnego sezonu jak zwykle miałem ogromne nadzieje, że Manchester United osiągnie ogromny sukces, zarówno na arenie krajowej jak i międzynarodowej. Niestety, mój zapał ostudziły przeciętne, pierwsze występy Czerwonych Diabłów w lidze, a w szczególności na wyjazdach, gdzie United dawało sobie wbić niepotrzebne bramki w końcówkach spotkań, co skutkowało utratą cennych punktów. Sytuacja tego typu zdarzała się często i mimo, że drużyna Sir Alexa Fergusona nie przegrała jak dotąd żadnego spotkania w lidze, to seria remisów spowodowała w pewnym momencie znaczny dystans punktowy do liderującej wówczas Chelsea.

Czytaj dalej »

Nasz chłopak Wayne

Nasz chłopak Wayne Nie zważając na wszelkie głosy krytyki pod adresem Rooneya, postanowiłem napisać tekst o naszym napastniku i spróbuję go choć trochę obronić przed masą ludzi równających go z ziemią, mieszających z błotem. Bez względu na wszystko, Wayne to nasz zawodnik i tak długo, jak gra w barwach Manchesteru United - my, jako kibice, powinniśmy go wspierać. Ferguson może go ukarać czy zbluzgać. My nie możemy tego robić, bo nikt z nas nie wie, jak było naprawdę.

Czytaj dalej »
Przewiń na górę strony