Nie przegap
Strona główna / Archiwum tagów: Sir Alex Ferguson (strona 7)

Archiwum tagów: Sir Alex Ferguson

Transferowy geniusz Fergusona

Transferowy geniusz Fergusona A to potrzebujemy pomocnika, a to napastnika, a to skrzydłowego, a to znowu skarżymy się, że wredne amerykańskie dupki nie dają pieniędzy na transfery tak jak Arabowie z City. Ja powtarzam - jeśli by mieli dać, to by dali, ale Fergusonowi niepotrzebne są transfery na miarę City czy Chelsea. On jasno twierdzi, że obecnie rynek transferowy jest chory. I ma rację!

Czytaj dalej »

Brawo Paul, brawo!

Brawo Paul, brawo! Dojrzałością, wyczuciem taktu i wielka mądrością popisał się w przegranym półfinałowym spotkaniu o Puchar Anglii pomiędzy Manchesterem United a Manchesterem City pomocnik Czerwonych Diabłów – Paul Scholes. Mimo genialnego występu rudowłosego gracza podopieczni Sir Alexa Fergusona niestety zakończyli tegoroczną przygodą w FA Cup.

Czytaj dalej »

Morderczy kwiecień

Morderczy kwiecień Wielkimi krokami zbliża się wiosenny miesiąc kwiecień. Wraz z jego nadejściem świat pokryje się zielenią, ptaki zaczną śpiewać radośnie, a większość z nas w końcu schowa ciepłe kurtki do szafy. Dla nas zapewne istna wiosenna sielanka, a dla United najcięższy i prawdopodobnie decydujący okres w obecnym sezonie. Od początku kwietnia Czerwone Diabły rozpoczynają morderczy maraton, który dzięki Football Association został niedawno zawalony wzbogacony o starcie wyjazdowe z Newcastle na Saint James Park. Pewnie część kibiców United z ulgą odebrała wiadomość o terminie tego meczu, ponieważ Sir Alex Ferguson będzie mógł zakończyć karę i powrócić na ławkę trenerską w meczu z Arsenalem. Czy jednak nasza radość nie okazała się przedwczesna i trochę naiwna? Czy FA rzeczywiście poszła nam na rękę?

Czytaj dalej »

Menedżer największą gwiazdą zespołu

Menedżer największą gwiazdą zepołu Futbol to piłkarze, stadiony i przede wszystkim kibice. Ci pierwsi dzielą się na przeciętnych, dobrych i tzw. gwiazdy. W każdej drużynie świata ktoś gra pierwsze skrzypce. To właśnie na owej gwieździe koncentruje się niemalże cała uwaga kibiców i mediów. Przykłady piłkarzy-gwiazdy znamy. Ale jak to jest, gdy to menedżer jest największą gwiazdą drużyny?

Czytaj dalej »

Goście z FA postradali zmysły

Goście z FA postradali zmysły Kretyni z angielskiej federacji chcą zrobić wszystko, by Manchester nie wygrał rozgrywek Premier League. Kilka minut temu angielskie serwisy poinformowały, że FA ukarała sir Alexa Fergusona, zawieszając go na 5 spotkań. Dodatkowo trener United będzie musiał zapłacić 30 tysięcy funtów na konto federacji. W ten oto sposób bałwany chcą utrudnić Manchesterowi zdobycie mistrzostwa.

Czytaj dalej »

Milczenie złotem?

Milczenie złotem? Na próżno możecie szukać dzisiaj wypowiedzi pomeczowych ze strony zawodników bądź trenerów Manchesteru United. Sir Alex Ferguson zakazał swoim podopiecznym wypowiadania się dla mediów po spotkaniu. Sam Szkot nie udzielił wywiadu po przegranym spotkaniu z Liverpoolem, kompletnie ignorując przedstawicieli angielskiej prasy i telewizji. Chwilę później Fergusona zalała fala krytyki.

Czytaj dalej »

Szacunek przede wszystkim

Szacunek przede wszystkim Myślę, że wielu z was przyzna mi rację, jeśli stwierdzę, że sukcesy United w ostatnich kilkunastu latach miały wielu ojców. Bramkostrzelni napastnicy, asystujący pomocnicy, zdecydowani i pewni siebie obrońcy, nawet dopingujący kibice. Ale jest ktoś jeszcze ważniejszy, ktoś kto potrafił wszystkie te elementy poskładać w całość, stworzyć drużynę, atmosferę i przejść tym samym do historii. Mowa oczywiście o sir Aleksie Fergusonie.

Czytaj dalej »

24 lata czerwonej gorączki

24 lata czerwonej gorączki 24 lata w sporcie to kawał czasu. Ten sam okres w piłce nożnej to mniej więcej tyle, ile 100 lat w medycynie. Futbol ewoluował? Nie! To nie ewolucja, to rewolucja październikowa piłki nożnej! 24 lata temu na stanowisko menedżera Manchesteru United powołany został szkockiej krwi Alexander Chapman Ferguson. Wielkiej kariery piłkarskiej nie zrobił, a jako trener zdobył kilka tytułów mistrza Szkocji z Aberdeen. Znaczących triumfów na europejskich boiskach wśród drużyn Fergusona próżno szukać. Taki to trener, jakich Europa w swym łonie miała wielu. Gdyby sukces trenera dało się wyrazić w marce samochodu, to Szkotowi Ferrari raczej by nie groziło. Taki powiedzmy trenerski Ford Mondeo.

Czytaj dalej »
Przewiń na górę strony