Ma za sobą pierwszy oficjalny mecz w barwach nowego klubu, pierwsze trofeum, kilka dobrych interwencji i pierwsze błędy. Zadanie, które ma do wykonania w najbliższym sezonie zalicza się do tych z rodzaju „mission impossible”, bo zastąpić swojego genialnego, lecz niestety leciwego poprzednika będzie niezwykle trudno. Poprzez swój młody wiek jest nadzieją klubu z Old Trafford nie tyle w nadchodzącym sezonie, co również w najbliższych latach. Uznawany za ogromny talent hiszpańskiej piłki za wielkie pieniądze trafił do najlepszej i najbardziej wymagającej ligi świata. Teraz pozostaje mu tylko udowodnić swoją wartość. Witamy w Anglii, David!
Czytaj dalej »Archiwum tagów: Primera Division
Ahmed, przejmujemy!
Z okazji zbliżających się wielkimi krokami i inwestycjami MŚ w Katarze, wśród szejków zapanowała bardzo ciekawa moda. Otóż idąc śladami Romana z Chelsea, zaczęli sobie nabywać na własność kluby piłkarskie. I nie byłoby w tym nic dziwnego, bo kogo dzisiaj dziwi widok araba wydającego miliony, gdyby nie jeden mały szczegół. Sposób ich działania, oparty niejednokrotnie na wprost niewyobrażalnych sumach transferowych przeznaczanych na świetnych a czasem nawet średnich grajków i wysokość oferowanych im kontraktów, zdają się psuć to, co wydaje się w piłce nożnej najważniejsze - sportowego ducha.
Czytaj dalej »O tytuł króla…
Przerwa na konfrontacje reprezentacyjne trwa w najlepsze. Mimo to, po meczach swoich krajów piłkarze będą musieli wrócić do „szarej rzeczywistości”, gdzie czekają ich ciężkie treningi pod okiem swojego szkoleniowca, trudne mecze i walka, walka, jeszcze raz walka o najlepszy wynik swoich drużyn na koniec sezonu. Większość lig europejskich wchodzi w ostatnią prostą zmagań o tytuły, trofea i chwałę. Mimo najważniejszych dla każdego zawodnika sukcesów drużynowych poszczególni piłkarze walczą również o nagrody indywidualne, a jedną z najbardziej upragnionych jest tytuł króla strzelców swojej ligi. Przyjrzyjmy się zatem, jak wygląda ta sytuacja w poszczególnych rozgrywkach w sześciu piłkarskich zakątkach Europy. Kto ma szansę ustrzelić najwięcej goli podczas sezonu 2010/2011? Kto zasługuje na tytuł super snajpera? Zapraszam do lektury.
Czytaj dalej »Słaba liga czy słaby lider?
W większości lig europejskich rozgrywki przekroczyły półmetek (wyjątki to np. liga rosyjska czy skandynawskie, gdzie obowiązuje system wiosna-jesień). Pora więc na małe podsumowanie dotychczasowej części sezonu. Jak wyglądają zdobycze punktowe czołowych drużyn w uważanych za najsilniejsze poszczególnych rozgrywkach krajowych? Jak na ich tle wypada Orange Ekstraklasa? Czy zdecydowane prowadzenie danej drużyny świadczy o jej sile czy raczej o słabości ligi? A może wręcz odwrotnie – skoro nie ma wykrystalizowanego lidera to znaczy, że rozgrywki są wyrównane i walka o końcowy triumf będzie trwać do ostatniej kolejki? Przyjrzyjmy się jak to wygląda w poszczególnych krajach…
Czytaj dalej »Coś się wali, coś się buduje
„Cuda się zdarzają, ale nie warto na nie liczyć” - głosił popularny parę lat temu slogan reklamowy. Każdy był w pełni świadom, że wszystko kiedyś się kończy. Bądź co bądź – nawet największa potęga musi upaść, a słabeusz może wyjść z cienia. Nie zdarzało się jednak to zbyt często. W tym sezonie piłkarskim wielkie marki zdają się jednak zaprzeczać niepodważalnym prawdom.
Czytaj dalej »Finanse a sport – Anglia i Hiszpania
Kibicujemy prowadzonemu przez rodzinę Glazerów Manchesterowi United z zazdrością patrząc na Hiszpanię, gdzie kluby w zdecydowanej większości prawnie należą do kibiców. Kibice hiszpańscy z kolei coraz częściej dość mają tamtejszego systemu prowadzenia polityki transferowej, częstokroć do niczego nie prowadzącego. Skąd te różnice, który stan rzeczy jest korzystniejszy?
Czytaj dalej »Premier League a Primera Division, czyli gdzie dwóch się bije…
Panowanie Włochów w Europie już dawno się skończyło. Obecnie dwie najsilniejsze ligi, hiszpańska i angielska, walczą o prymat w piłkarskim światku. W ostatnich latach bezsprzecznie najlepsza była Premier League, co pokazują choćby wyniki zeszłorocznej Ligi Mistrzów (trzy angielskie drużyny w ...
Czytaj dalej »Zbliża się koniec Premiership?
O tym, że współczesny futbol jest nierozerwalnie związany z pieniędzmi, nie trzeba nikogo przekonywać. Olbrzymie sumy płacone za zawodników, wielomilionowe kontrakty i góry złota uzyskane ze sprzedaży praw do wizerunku to - można rzec – futbolowa codzienność. Mało kto jednak zwraca uwagę na inny finansowy aspekt życia piłkarza, mianowicie podatki. A jak się okazuje, może być on kluczowy dla futbolowego układu Europy.
Czytaj dalej »Jeden transfer, dwa nowe zespoły
Błyskawiczne uprowadzenie Manuela Pellegriniego przez Floretnino Pereza nieco mnie zaskoczyło. Bynajmniej nie dlatego, bym nie wierzył w warsztat byłego szkoleniowca Villarreal – Chilijczyka podziwiam jak mało kogo – ale dlatego, że nie spodziewałem się tak łatwego oddania twórcy potęgi klubu zachłannemu Realowi. Naiwnie czekałem na jakieś wieści o wrednym Perezie niespodziewanie podkradającym trenerów, wypatrywałem lamentów kibiców oskarżających Pellegriniego o zdradziecką rejteradę czy oznak rozczarowania piłkarzy. Nic z tych rzeczy, Villarreal podejrzanie szybko pogodził się ze stratą Pellegriniego i w parę dni później pokazał następcę. Uznano, że Pellegrini zasłużył na prowadzenie Nuevo Galacticos? Raczej zapragnięto zmian i powiewu świeżości.
Czytaj dalej »Mania wielkości, czyli pośmiejmy się…
W sobotę na Santiago Bernabeu Barcelona rozbiła Real 6:2. Podopieczni Juande Ramosa wyglądali przy Katalończykach jak ligowy średniak. Nawet Liverpool na ich tle w meczu na Anfield wyglądał na klasowy zespół. Teraz, kilka dni po derbach Hiszpanii, postanowiłem napisać tekst. ...
Czytaj dalej »