Redlog.pl – Manchester United – blog fanów Because we are United

Połowa sezonu za nami, pojawia się zatem multum podsumowań, ocen i proroctw dotyczących następnych 19 kolejek. Dziś nie postawiłem sobie tak ambitnego celu. Zamiast tego udało mi się skompletować zestaw pięciu najlepszych trafień 20. kolejki. Pomimo tego, iż gracze United wbili aż pięć bramek przyjezdnym z Wigan, żaden gol z tego meczu nie znalazł się poniżej. Kto był lepszy? Patrz poniżej.

W grudniu zawodnicy z Premier League są bardzo zapracowani. Grają wtedy sporo meczów. Te mecze trzeba jakoś ubarwić, a co poprawia humor podczas meczów? Oczywiście kiksy i piękne bramki. W dziewiętnastej kolejce kilka takich padło i zobaczmy, która najbardziej Wam się podobała.

Kolejna odsłona piłkarskich zmagań w ramach rozgrywek najlepszej ligi świata jak zwykle przyniosła wiele emocji. Nie brakło sensacji (które, pozwólcie, przemilczę), zaciętych spotkań i pięknych bramek. Pięć tych ostatnich widzicie poniżej, więc sugerowałbym bezzwłoczne przejście do sedna i zapoznanie się z nimi.

"Nic dwa razy się nie zdarza..." - pierwszy wers słynnego wiersza Wisławy Szymborskiej po raz kolejny zostaje zaprzeczony. W jaki sposób? W dzisiejszym zestawieniu najładniejszych bramek siedemnastej już kolejki Premiership pojawiają się nazwiska znane z poprzednich tego typu artykułów. Tak więc: mamy trafienia Jamesa Millnera, Charlesa N'Zogbii oraz Niko Kranjcara. Swoje miejsce znalazł też nasz skrzydłowy Antek Valencia. Zaręczam, że wyżej wymienieni piłkarze nie są tu z powodu wyrobionej opinii, lecz następnych fantastycznych bramek. Wierzycie, czy nie - oglądać, głosować i komentować!

Nieoczekiwana punktowa strata Chelsea nei została wykorzystana przez Manchester United, który uległ na własnym terenie Aston Villi. Fakt ten sprawia, iż szybko zapomnieliśmy o 16 kolejce Premiership na rzecz dwóch następnych spotkań przeciwko Wolverhampton i Fulham. Cofnijmy się jednak w czasie o ten tydzień, by przypomnieć sobie przykłady tego, co jest solą futbolu – najładniejsze bramki. Wybrałem więc trafienia zarówno ze spotkań drużyn z czuba, jak i wyczyny klubów okupujących dalsze miejsca. Zapewne przynudzam, więc przejdźmy do oglądania.

Od pierwszego weekendu grudnia minęło już sporo czasu. Poza najważniejszym - wizytą św. Mikołaja - w Anglii odbyła się 15. kolejka Premiership. Szacowny pan z Bieguna Północnego zdołał obdarować też kibiców i piłkarzy Manchesteru United dając Czerwonym Diabłom zwycięstwo na trudnym terenie West Hamu United. O tym meczu powiedziane było już wszystko, zatem czy warto wracać do wydarzeń z początku tego miesiąca? Owszem, zaręczam, że dzisiejszy wybór najładniejszego trafienia tejże kolejki okaże się jednym z najtrudniejszych w bieżącym sezonie. Gotowi? Enjoy!

Faza grupowa Ligi Mistrzów 2009/2010 to już historia. Czerwone Diabły bez większych problemów zrobili, co do nich należało i awansowali z pierwszego miejsca wyprzedzając CSKA Moskwa. Zanim jednak na dobre skupimy się na rozgrywkach angielskich, cofnijmy się w czasie o dwa tygodnie, kiedy to Manchester United przegrał u siebie z Besiktasem Stambuł, a swoje szanse na awans do 1/8 finału pogrzebał FC Liverpool. Mowa tu oczywiście o 5 kolejce, z której najładniejsze bramki prezentuję poniżej.

W minionej kolejce oczy wszystkich sympatyków zwrócone były na Emirates Stadium, gdzie Arsenal podejmował Chelsea. Skończyło się blamażem Kanonierów oraz utrzymaniem 5-punktowej przewagi The Blues. Jednak oprócz tego meczu, odbyło się 9 innych spotkań, o których warto wspomnieć choćby ze względu na bramki, które ucieszą niejedno kibicowskie oko.

Rzadko bywa tak, aby w zestawieniu pięciu najładniejszych bramek kolejki czy to ligi angielskiej czy Ligi Mistrzów jedna bramka zdecydowanie się wybijała. W sobotę wydawało mi się, iż taką sytuację będziemy mieli podczas dzisiejszego głosowania. Mimo wspaniałego uderzenia z woleja pewnego blondwłosego Szkota, wynik ankiety wcale nie jest przesądzony. Piękne trafienia zaliczyli też Malouda czy piłkarze gromiącego w niesłychany sposób Tottenhamu – Kranjcar i Bentley. Nie zapominajmy też o główce Adebayora. Chociaż ja i tak wybiorę…

Awans mamy w kieszeni, ergo dla nas emocje w tegorocznej Lidze Mistrzów się skończyły. Oczywiście prawdą to nie jest, ponieważ przed nami wciąż jeszcze rewanżowe spotkania z Besiktasem i Wolfsburgiem, w których zapewne zobaczymy naszą przyszłość w postaci obecnych zmienników. Poza tym, obserwujemy poczynania innych zespołów (czy Sami-Wiecie-Kto odpadną? :>). Nie sposób pominąć ogrom ładnych bramek, które padły na początku listopada. 5 najciekawszych trafień widzimy poniżej. Oglądamy, głosujemy i czekamy na następną kolejkę.