Już dziś wieczorem, spotkaniem na Inonu Stadi Manchester United zainauguruje nową edycję Champions League. Rywalem będzie Besiktas Stambuł, który z pewnością nie jest rywalem z najwyższej półki, jednak nie od dziś wiadomo, że tureckie zespoły są u siebie niebywale groźne.
Czytaj dalej »Archiwum kategorii: Liga Mistrzów
Losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów 2009/2010
Dzisiaj, o godzinie 18:00, podczas uroczystej gali w Monako odbyło się losowanie grup piłkarskiej Ligi Mistrzów. Zapraszamy do relacji na żywo, obejrzenia rozlosowanych grup, przeczytania autorskiego podsumowania oraz przewidywań na najbliższe rozgrywki a także przejrzenia terminarza.
Czytaj dalej »Losowanie Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej – liveblog!
Już dzisiaj losowanie decydujących faz eliminacji Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej. W europejskich rozgrywkach została już tylko jedna polska drużyna - Lech Poznań - która w lidze europejskiej jest najwyżej notowana wśród zespołów nierozstawionych. Wiemy już, na kogo może trafić - Villarreal, FC Brugge, Galatasaray Stambuł, Hapoel Tel Awiw lub Fulham.
Czytaj dalej »Historia zatoczy koło?
Małymi kroczkami zbliżamy się do końca pierwszej dekady XXI wieku. Pod wieloma względami była wyjątkowa, jednak dla nas, kibiców, przyniosła wiele niesamowitych meczów i wydarzeń które na długo zostaną nam w pamięci. „Czerwone Diabły” przeżywały w niej wiele wzlotów i upadków zarówno na arenie krajowej jak i europejskiej. Dzisiaj, gdy najzagorzalsi kibice odliczają dni do startu Premier League 2009/2010 postaram się przybliżyć ostatnie dziesięciolecie w Champions League oraz nieśmiało spojrzeć w przyszłość tych rozgrywek.
Czytaj dalej »Losowanie rund kwalifikacyjnych Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej
Europejskie puchary - Wisła, Legia i Polonia poznają rywali - od rana możemy czytać takie nagłówki w portalach internetowych. Na kogo trafią polskie zespoły? Czy losowania będą korzystne? O tym przekonamy się już za niedługo.
Czytaj dalej »Czy warto sądzić przegranych gladiatorów?
Wiem, że temat finału Ligi Mistrzów wielu kibicom United już się przejadł, tym bardziej, że przynosi dość bolesne, a jeszcze świeże wspomnienia. Dlatego siadając do pisania tego tekstu stwierdziłem, że nie ma sensu po raz kolejny zagłębiać się w detale rzymskiej katastrofy. Lecz czytając artykuły, które pojawiły się na Redlogu po tej porażce, zwróciłem uwagę na wątek, który pojawiał się w niektórych komentarzach. Mówię o stwierdzeniach typu „Anderson jest za słaby, Park tylko biega, Carrick też się nie nadaje, a Giggs na dobre zdziadział”. Może to tylko moje wrażenie, ale wydaje mi się, że wcześniej, na przestrzeni całego sezonu, ci sami piłkarze byli raczej chwaleni, a już Giggs cieszył się tak dużym poważaniem kibiców, że mało kto ośmielił się wysyłać go na emeryturę. Czytając te wypowiedzi zacząłem się zastanawiać, czy taka zamiana frontu wynikająca z marnego występu na Stadio Olimpico jest uzasadniona. I właśnie o tym chciałem Wam napisać.
Czytaj dalej »Krajobraz po bitwie…
Minął okrągły tydzień. Tydzień od najważniejszej bitwy w sezonie, od meczu który miał zapaść nam w pamięć jako najwspanialsze widowisko piłkarskie w mijającej dekadzie. Mówią, że starych ran nie powinno się rozdrapywać jednak jest w tym meczu coś, co sprawi, że jeszcze długo o nim nie zapomnimy.
Czytaj dalej »Okiem kibica Barcy…
Zacznę hasłem doskonale znanym z historii: "3 razy tak": tak, kibicowałam wczoraj Barcelonie! Tak, kibicuję jej od dawna! Tak, byłam niezmiernie szczęśliwa po finale! Ale, ale, żeby nie było tak jednostronnie i nudno, to nadmienię, że od jakiegoś czasu kibicuję też Manchesterowi i choć nie w takim wymiarze jak Barcy, to styl "Czerwonych Diabłów" zyskał moje uznanie. Pozwolę sobie zatem na krótkie podsumowanie wczorajszego finału z mojej perspektywy.
Czytaj dalej »Piłka nożna. Jasna cholera!
Nie widziałem wczoraj w naszych zawodnikach woli zwycięstwa. Kiedy przegrywali już 2:0, nie szturmowali z wściekłością bramki Valdesa, nie dali defensorom Blaugrany pretekstu do popełnienia błędu. A miała być to obrona, w którą zawodnicy United wchodziliby jak w masło. Paradoksalnie, to Messi i Iniesta siali popłoch w szeregach Czerwonych Diabłów, a Eto'o wręcz ośmieszył najlepszego piłkarza minionego sezonu, Nemanję Vidica. Przed blamażem uratował nas Edwin van der Sar. Któż spodziewał się, że naszym najlepszym zawodnikiem będzie Holender?
Czytaj dalej »Barcelona 2:1 Manchester United
Są rzeczy, których pisać się nie chce. Są teksty pisane z poczucia dziennikarskiego obowiązku, który niczym stado umęczonych wołów ciągnie opierającego się wszystkimi siłami człowieka. Ale są też sytuacje, które uwiecznić trzeba i które uwiecznić się chce. Są chwile, kiedy człowieka rozpiera duma, kiedy jest zwyczajnie szczęśliwy. A ja byłem dumny i szczęśliwy, mimo wszystko, wczorajszego wieczora, z najlepszą grupą kibiców, jaką miałem przyjemność widzieć. A kto wie, czy nie wygrała by kilku rankingów na kibiców roku. Być może nie jest to mój najlepszy tekst, z pewnych względów nie może takim być. Ale przeczytajcie – wierzę, że warto.
Czytaj dalej »