Osiem dni po inauguracji Premier League zawodnikom Manchestertu United po raz drugi, a po raz pierwszy przed własną publicznością, przychodzi stawać w ligowe szranki. Po pierwszym meczu z West Bromem, wygranym 2:1, przyszedł czas na poważniejszy sprawdzian - mecz z mającym aspiracje do ponownej gry w Lidze Mistrzów Tottenhamem.
Archiwum tagów: Tottenham Hotspur
Co będzie z tym Tottenhamem?
Dobrze wszyscy wiemy, że w następnej edycji Ligi Mistrzów zabraknie drużyny prowadzonej przez Harry'ego Redknappa. W dwóch ostatnich kolejkach zaprzepaścili szanse uzyskania możliwości gry w eliminacjach do elitarnych, europejskich rozgrywek. Na początku nie wykorzystali potknięcia Manchesteru City, który przegrał z Evertonem 2:1 na Goodison Park. Koguty jedynie zremisowały z Blackpool na White Hart Lane 1:1. Następne spotkanie było już rozgrywane z ich głównym rywalem, czyli ekipą prowadzoną przez Roberto Manciniego. Ten mecz przez Spurs został przegrany 1:0 na City of Manchester Stadium i po 36. kolejce oficjalnie mogą zapomnieć o najważniejszych klubowych rozgrywkach w Europie. Teraz to nawet Liverpool jest wyżej w tabeli od Kogutów.
Jak Koguty z Młotami o stadion walczyły
Jak doskonale wiadomo, w sierpniu przyszłego roku w Londynie miejsce będą miały Letnie Igrzyska Olimpijskie, czyli największa sportowa impreza świata. Jak zawsze gospodarze chcą pochwalić się nowoczesnymi arenami. Na ostatniej olimpiadzie zachwycano się Kostką Wody, nowoczesną pływalnią, czy też Ptasim Gniazdem, 90-tysięcznym stadionem olimpijskim. Brytyjczycy zaś na tą okazję wybudują arenę równie okazałą, choć nieco mniejszą. Możliwość przejęcia po igrzyskach stadionu stało się łakomym kąskiem, na który połasiły się stołeczne drużyny - West Ham, a także Tottenham.
Radość potrójna
Dawno otwarcie rundy wiosennej Ligi Mistrzów nie miało na mnie tak dobrego wpływu. Nowy system ustalania terminarza umożliwił wielu fanom United obejrzenie na żywo spotkań dwóch innych angielskich klubów. Ową szansę wykorzystałem i nie żałuję, ba, obie potyczki uradowały moją nie zawsze skromną osobę potrójnie, gdyż sukcesy obu londyńskich ekip miały w sobie każdy trio bardzo istotnych aspektów. A ponieważ 2x3=6, humor mam na szóstkę.
Nowa potęga, nie tylko w Premier League?
Manchester United, Chelsea Londyn, Arsenal i Liverpool. Jeszcze dwa lata temu nikt nie pokusiłby się o stwierdzenie, że któraś z tych ekip mogłaby wypaść z czwórki najlepszych angielskich zespołów. Potocznie nazywanej „Wielką czwórką”.
Bezcenny Vidic, czyli o meczu z Tottenhamem
Czy Manchester United miał kiedykolwiek lepszego środkowego obrońcę niż Nemanja Vidic? Bruce, Pallister, Stam i Buchan - wszyscy oni byli niesamowicie potężni. Jeśli jednak miałbym wybrać kogoś, od kogo zależałoby moje życie - bez wątpienia byłby to Vidic. Serbski defensor był wczoraj fantastyczny. Całkowicie wykluczył Croucha z gry. Nie mogę sobie przypomnieć żadnego przegranego pojedynku główkowego w jego wykonaniu. Zdominował mecz na White Hart Lane i był godzien nosić opaskę kapitańską na ramieniu. Najlepszy biznes, jaki zrobił Ferguson w ciągu ostatniego roku, to podpisanie nowego kontraktu z Serbem.
Wideo z meczu Tottenham Hotspur – Manchester United
Po zwycięstwie nad Liverpoolem w Pucharze Anglii, Manchester United czeka kolejny prestiżowy mecz. Tym razem na drodze Czerwonych Diabłów stanie Tottenham, który dzięki doskonałej postawie w tym sezonie, nadal liczy się w walce o mistrzostwo Anglii.
Wideo z meczu Manchester United – Tottenham Hotspur
Opadły już emocje związane z Carling Cup – do ćwierćfinałów awansowało 7 zespołów z Premier League. Pasjonaci angielskiej piłki śledzili te spotkania z zapartym tchem. Wiele było ciekawych meczów: dramatyczny pojedynek między Birmingham a Brentford, czy trzymający do końca w napięciu mecz Aston Villi z Burnley. Wydaje się jednak, że najciekawszym spotkaniem tej rundy był mecz Manchesteru United przeciw Wolverhamtpon. Mecz ten, zakończony wynikiem 3:2, był trzecim już z kolei zwycięstwem United. Czy podtrzymają oni swoją serię w szlagierowym pojedynku z Tottenhamem, który odpadł już wcześniej z Pucharu Ligi?
Kolekcja jesień-wiosna 2010/2011
Parędziesiąt dni temu, po drodze z pracy do domu, minąłem podstarzałego mężczyznę w koszulce Interu Mediolan. Niemalże natychmiast ujrzałem również atrakcyjną dziewczynę stojącą kilkanaście kroków dalej. Jak na mój gust była nieco za wysoka jednak było w niej coś, co błyskawicznie wzbudziło moje zainteresowanie. Z całą pewnością nie był to papieros, który, jak zaobserwowałem, żarzył się w jej dłoni, prędzej coś w jej oczach. Miałem wrażenie, że dostrzegła, iż przykuła moją uwagę i z premedytacją nie spuszczała ze mnie wzroku, jakby chciała mi oznajmić, że w tym momencie, w tej właśnie chwili, ma nade mną całkowitą kontrolę. Próbowałem odwrócić głowę, ale nie mogłem oderwać od niej spojrzenia.
W nowym sezonie chcę…
Uczeni fizycy uważają, że każdy wybór powoduje powstawanie wielu alternatywnych wszechświatów, w których każdym historia biegnie swoim tokiem w zależności od opcji, która mogła zostać wybrana. Szczerze przyznam, że nie do końca to rozumiem i nie zanosi się, abym w najbliższym czasie te wyobrażenie całkowicie przyswoił. Nie niszczy to mojej nadziei, iż znajdziemy się w tej nogawce spodni czasu, która zagwarantuje nam spełnienie się poniższych zdarzeń.