Nie przegap
Strona główna / Inny punkt widzenia (strona 10)

Archiwum kategorii: Inny punkt widzenia

Manchester United z innego punktu widzenia. Nie zabrakło tutaj tekstów na tematy związane z Premiership oraz Ligą Mistrzów.

Upiory ze Stamford Bridge

To, co napiszę poniżej jest pewnego rodzaju próbą pogodzenia się z wydarzeniami zaistniałymi w drugim półfinałowym meczu LM pomiędzy Chelsea FC a FC Barceloną. Owo spotkanie, które odbyło się na Stamford Bridge przeszło już zapewne do historii piłki nożnej ze ...

Czytaj dalej »

Carlsberga nie pijam

Carlsberga nie pijam Niedawno po powrocie z uczelni zastałem moich współlokatorów w kuchni, wielce uradowanych (powód już nie był zbyt istotny). Wszyscy trzymali w ręku otwarte butelki piwa a na stole czekało kilka kolejnych. Na mój widok bez namysłu stwierdzili "Dalej, bierz jedno i pijemy". Ku ich zdziwieniu moja mina wyrażała tylko oburzenie i dezaprobatę. "Przecież to jest Carlsberg, ja tego nie piję!".

Czytaj dalej »

Errare humanum est

Wszyscy widzieliśmy tragiczną pomyłkę sędziego z meczu z Arsenalem. Pomyłkę, która kosztuje Fletchera występ w finale, bo od tej czerwonej kartki nie można się odwołać. A nikt nie ma przecież wątpliwości że Szkot zasługuje w takiej formie na występ w ...

Czytaj dalej »

Mania wielkości, czyli pośmiejmy się…

W sobotę na Santiago Bernabeu Barcelona rozbiła Real 6:2. Podopieczni Juande Ramosa wyglądali przy Katalończykach jak ligowy średniak. Nawet Liverpool na ich tle w meczu na Anfield wyglądał na klasowy zespół. Teraz, kilka dni po derbach Hiszpanii, postanowiłem napisać tekst. ...

Czytaj dalej »

Chcę być adwokatem diabła

Postanowiłem wcielić się na moment w rolę adwokata diabła. Nie tego czerwonego. Chodzi mi raczej o portugalskiego szarlatana, który – choć przez wielu ubóstwiany – poległ kilka dni temu w Teatrze Marzeń. Co go broni?

Czytaj dalej »

Szejkowie muszą być szaleni

Arabscy właściciele Manchesteru City są wdzięcznym obiektem kpin. Mieli kupować zawodników po 30-40 milionów za sztukę, z tego pułapu cenowego przybył tylko Robinho. Mieli sprowadzić C. Ronaldo, Fernando Torresa, Dymitara Berbatowa, Gianluigiego Buffona, a także obiekt westchnień Realu – Kakę, ...

Czytaj dalej »

Jedyny taki pociąg

Podczas ostatniej podróży z Warszawy do Poznania naszła mnie pewna refleksja. Kiedy przypadkiem wsiadłem do pociągu jadącego z Moskwy do Amsterdamu (na szczęście w porę mnie z niego wyproszono), pomyślałem o zeszłorocznym finale Ligi Mistrzów, który odbywał się właśnie na ...

Czytaj dalej »
Przewiń na górę strony