Na początku plotki o odejściu Jaśka O'Shea budziły we mnie pusty śmiech niemal taki sam, jak w przypadku informacji faktu o próbie ściągnięcia do Wisły Kraków Ruuda van Nistelrooija. Przedłużające się doniesienia trochę mój nastrój stonowały, a fakt, iż wielu fanów United na serio rozprawia o takiej ewentualności podziałały chociażby na podświadomość i zacząłem się niepokoić. Jednak pracownicy irlandzkiego The Indenpendent najwyraźniej dbają o poziom endorfin w moim organizmie, bo jak inaczej wytłumaczyć poniższą wieść?
Archiwum autora: Krix
Obejdzie się bez Ashleya Younga?
Okazuje się, że wobec zapowiedzi Ashleya Younga, który podejmie ostateczną decyzję w sprawie transferu dopiero po swoim ślubie, Sir Alex Ferguson wciąż szuka nowego ofensywnie usposobionego pomocnika. Na nowych kandydatów długo nie trzeba było czekać. Czyżby skauci Manchesteru United zawędrowali aż na Jamajkę?
W imię zasad – olać to
Puszczał się z tą, ciupciał tamtą, przebił Terry'ego kręcąc na boku z żoną brata, a kto wie, z kim jeszcze. Zabronił o tym pisać, pozwał w sądzie za informowanie o łóżkowych (właśnie, trzeba sprawdzić, czy robił to w łóżku) wyczynach, a teraz się nie odzywa. Patrzcie państwo - oto wasza legenda, wasz wzór cnót wszelakich, wasz idol i bóg. Nie masz świętości, nie masz autorytetów na tym świecie - jest tylko zło i zgorszenie. Biada nam, jedyni sprawiedliwi!
Kulisy odejścia Paula Scholesa
Redaktorzy Redlog.pl rozwiązali zagadkę decyzji Paula Scholesa o odejściu na emeryturę. Jak się okazuje, to smutne wydarzenie nie jest przypadkowym zrządzeniem losu, ale wynikiem zorganizowanej akcji. Sensacyjne wieści potwierdzają źródła zbliżone do PZP
RN i rządu Polski Ludowej Rzeczypospolitej Polski.
Kontuzje ułatwiłyby sprawę
Ej, jaki skład na Barcelonę? - zagadnął Wiktor jakieś dwa tygodnie temu. Po czym, założywszy, iż wszyscy zawodnicy będą zdrowi, wzięliśmy się za selekcję Czerwonych Diabłów na finał z katalońskim nadklubem. Po pewnym czasie coś tam ustaliliśmy, jednak przynajmniej w moim wypadku ciekawsza okazała się inna konkluzja. Oto Sir Alex Ferguson stoi przed niezwykle ciężkim wyborem, który przyćmiewa wszystkie dotychczasowe decyzje personalne dokonywane przez Szkota w tym sezonie.
Powtórka z wątpliwej rozrywki?
W diametralnie różnych nastrojach znajdowali się kibice Manchesteru United rok temu w porównaniu do dnia dzisiejszego. Nawet ówczesne zwycięstwo 4:0 nad ekipą Stoke nie poprawiło nam humorów, gdyż jednocześnie na Stamford Bridge Chelsea wbiło przyjezdnym z Wigan aż 8 bramek, ...
Czytaj dalej »Stało się – grzęda jest nasza!
Trudno było nie zacząć świętowania już tydzień temu, gdy eksplodujące Old Trafford obwieściło światu zwycięstwo nad Chelsea. Teraz, gdy żadna siła nie może nam już wyrwać dziewiętnastego w historii mistrzostwa Anglii, wypada kontynuować fetę i wraz z piłkarzami skakać pod niebiosa, sławiąc Manchester United. I niech ten stan trwa jak najdłużej, z małą przerwą na mecz z Barceloną.
Nowe opakowanie, zawartość bez zmian
W tak zwany pół-czwartek, czyli w okolicach południa dnia wczorajszego, miało miejsce, jak twierdzą główni zainteresowani, wydarzenie historyczne. W warszawskim hotelu Capitol zaprezentowane zostało nowe logo wielbionej przez wszystkich kibiców instytucji o wdzięcznej nazwie Polski Związek Piłki Nożnej. O tejże inicjatywie słuchy chodziły już jakiś czas temu, a gdy słowo stało się ciałem, możemy coś więcej powiedzieć o najnowszej związkowej grafice.
Wideo z meczu Manchester United – Chelsea FC
Wielki rewanż, wielkiej bitwy o Anglię. Manchester United wciąż walczący na trzech frontach podejmuje na Old Trafford londyńską Chelsea. Dla The Blues jest to ostatnia szansa na dokonanie czegokolwiek w tym sezonie, jeśli zawiodą, ekipa Carlo Ancelottiego skończy wszystkie rozgrywki bez ani jednego trofeum. To nie są jednak zmartwienia fanów United, my skupiamy się na Diabłach, którzy, miejmy nadzieję, pewnie wkroczą do półfinału tego elitarnego pucharu.
O ironio
Ukoronowanie przepięknej kariery Gary'ego Neville'a odbędzie się w maju. Tak poinformowała oficjalna strona Manchesteru United, ogłaszając rozegranie towarzyskiego meczu z Juventusem Turyn 24. dnia tego miesiąca. Będzie to ostatnie spotkanie Neva rozegrane w koszulce z diabłem na piersi. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie pewne zdarzenie.