Nie przegap
Strona główna / Z ostatniej chwili / Żarty śmieszne

Żarty śmieszne

Żarty śmieszne
Na początku plotki o odejściu Jaśka O’Shea budziły we mnie pusty śmiech niemal taki sam, jak w przypadku informacji faktu o próbie ściągnięcia do Wisły Kraków Ruuda van Nistelrooija. Przedłużające się doniesienia trochę mój nastrój stonowały, a fakt, iż wielu fanów United na serio rozprawia o takiej ewentualności podziałały chociażby na podświadomość i zacząłem się niepokoić. Jednak pracownicy irlandzkiego The Independent najwyraźniej dbają o poziom endorfin w moim organizmie, bo jak inaczej wytłumaczyć poniższą wieść?

Liverpool jest jednym z pięciu klubów walczącym o podpis Johna O’Shea, który wydaje się przechodzić do Sunderlandu.

Zainteresowani wycenianym na 6 mln funtów zawodnikiem są również w Tottenhami, Newcastle i Aston Villi.

Po 360 występach [w sumie było ich 393 – red. RL] piłkarz z Waterford zdaje się być na dobrej drodze do przenosin na Stadium of Light po otrzymaniu zielonego światła od sir Alexa Fergusona.

Jednak 30-latek, o którego dostępność pyta wiele klubów, może liczyć na lukratywny transfer tego lata.

Trzeba przyznać, że inwencja twórcza w celu zwiększenia sprzedaży gazety w sezonie ogórkowym przechodzi imaginację szarego człowieka. Nie wiem, jaki sens jest publikować takie wymysły, skoro szanse na taki ruch są wręcz ujemne. Na szczęście to nie mój problem.

Mi pozostaje trzymać się za brzuch ze śmiechu i oglądać wyczyn Irlandczyka, którego dokonał był w doliczonym czasie na Tesco Anfield Road.

BTW, gdyby ktoś jednak uwierzył – 1:33 i szybka odpowiedź na proste pytanie :)

Przewiń na górę strony