Nie przegap
Strona główna / Ogólne / Najładniejsza bramka 26. kolejki Premier League

Najładniejsza bramka 26. kolejki Premier League

Najładniejsza bramka 26. kolejki Premier League
Następna kolejka determinuje pojawienie się następnych świetnych bramek. Takich trafień w 26. serii spotkań angielskiej Premier League nie zabrakło i tym razem. Cóż więc zobaczymy? Bliźniacze trafienia Louisa Sahy oraz Emmanuela Adebayora, bramkę strzeloną głową przeciwko Manchesterowi United, a także rzut wolny i rajd skrzydłem. Brzmi zachęcająco? Zapraszam do oglądania.

1. Emmanuel Adebayor (Manchester City – Bolton Wanderers)

Trafienie reprezentanta Togo powinno spodobać się każdemu kibicowi piłki nożnej. Długa, wysoko lecąca piłka z głębi pola zostaje przejęta przez uciekającego obrońcom Adebayora. Napastnik The Citizens nie pozwala spaść futbolówce na ziemię i mocno uderza ją z półobrotu. Ta ze sporą prędkością ląduje w siatce gości. Jest to decydujące trafienie tego spotkania.

2. Louis Saha (Everton FC – Chelsea FC)


9:15-10:20

Były zawodnik Manchesteru United swoimi dwoma bramkami uszczęśliwia kibiców nie tylko Evertonu. Z trafień Francuza cieszyli się również fani Red Devils. Drugi gol Louisa zasługuje na szczególną uwagę. Podobnie jak przy bramce Adebayora trafienie umożliwiła głęboka wrzutka z okolic środka boiska. Z lecącą piłką minął się doświadczony stoper przyjezdnych John Terry, co wykorzystał Saha, który klatką zgasił futbolówkę i wolejem pokonał Petra Cecha.

3. Alessandro Diamanti (West Ham United – Birmingham City)


2:55-3:23

Byliśmy w Manchesterze i Liverpoolu – czas przenieść się do Londynu. Tam West Ham United podejmowali piłkarzy z Birmingham. Młoty nie okazali się zbyt gościnni i zdecydowanie pokonali przyjezdnych. Pierwsza bramka to popis Alessandro Diamantiego. Włoch fantastycznie wykonał rzut wolny z odległości ok. 20 metrów od bramki. Techniczne uderzenie lewą nogą skierowało żółto-fioletową piłkę w samo okno bramki The Blues.

4. Boaz Myhill [sam.] (Blackburn Rovers – Hull City)

Ładna akcja Rovers zakończona dużą dozą piłkarskiego farta. Gospodarze wymieniają podania na połowie przeciwnika, by uruchomić nadbiegającego lewym skrzydłem Martina Olssona. Pomocnik ten ze sporą prędkością mija ciągnącego go za koszulkę defensora Hull i upadając posyła piłkę równolegle do linii bramkowej. Tu z pomocą nadchodzi Myhill, który broniąc się przed ośmieszającym „sitem” zalicza samobójcze trafienie.

5. Carlos Cuellar (Aston Villa – Manchester United)


3:20-4:02

Na koniec zafundujemy sobie trochę przykrych wspomnień. Remis (nawet wyjazdowy) z Aston Villą nie jest szczytem ambicji Czerwonych Diabłów. Wynik spotkania otworzył środkowy obrońca gospodarzy – Carlos Cuellar. Hiszpan umiejętnie znalazł się w polu karnym gości i doskonale przelobował głową Edwina Van Der Sara. Ogromny plus za precyzję oraz fakt, iż zawodnik ten z grą ofensywną wiele wspólnego nie ma.

Najładniejsza bramka 26. kolejki Premier League

Pokaż wyniki

Loading ... Loading ...

Przewiń na górę strony