Co pociąga nas w futbolu?

Piłka nożna to sport zespołowy, w którym liczy się zgranie zespołu i boiskowa finezja. Futbol jest nieobliczalny, co najlepiej opisuje stwierdzenie: „Piłka jest okrągła, a bramki są dwie”. Piękno tego sportu napawa ludzi już od zarania dziejów. Zjawiska, które zachodzą podczas gry nie zawsze da się wyjaśnić, a człowiek nigdy do końca nie zdoła zrozumieć, czemu okrągły skórzany pęcherz dostarcza im tyle radości. Nasuwa się, więc jedno podstawowe pytanie – co nas pociąga w tej grze?

Zasada strzelenia w kierunku bramki ustawionej po przeciwnej stronie boiska, może wydawać się dość prymitywna jednak w istocie reguły tej gry są bardziej rozbudowane. W tej dyscyplinie bardzo ważne jest by zawodnicy dobrze ze sobą współpracowali, gdyż kluczem do sukcesu jest gra zespołowa. Mimo to kibice kochają samodzielne rajdy swoich ulubieńców i trzeba przyznać, że takich ludzi jest coraz więcej na świecie. Indywidualiści, to grupa dzięki, której futbol nabrał rumieńców. To właśnie oni jednym podaniem, zagraniem, a nawet samodzielną akcją mogą przesądzić losy spotkania.  Tacy zawodnicy potrafią wprowadzić kibica w zupełnie inny wymiar, a to za sprawą energii, jaka od nich emanuje. Ludzie oglądając w telewizji nowe sztuczki piłkarskie i znakomite zagrania zastanawiają się jak można w tak perfekcyjny sposób kontrolować ten okrągły przedmiot.

W piłce nożnej nie chodzi o kopanie futbolówki do przodu i przesuwanie się o kilka centymetrów po murawie, lecz o finezyjną grę, dzięki której wyłaniane są najlepsze kluby i reprezentacje świata. Duża grupa społeczna nie potrafi zrozumieć magii, która otacza ten sport, gdyż w ich przekonaniu wszelkie zasady sprowadzają się do prymitywnych zachowań. W moim przekonaniu te zarzuty nie mają racji bytu, gdyż jedni mogą nie tolerować tego sport ze względu na zamiłowanie np. do kosza, lecz w obu przypadkach zawodnicy biegają za piłką. Te dwie dyscypliny są zupełnie różne, lecz radość czerpana jest z przedmiotu o tej samej konstrukcji. Uważam, że trzeba być tolerancyjnym w stosunku do każdej dyscypliny sportowej, gdyż ludzie mają różne upodobania i gusta.

W futbolu ważnym aspektem każdej drużyny są nie tylko napastnicy, ale też pomocnicy, obrońcy i bramkarz. Zadaniem obrońców jest niedopuszczenie przeciwnika do oddania strzału, który mógłby zagrozić bramce i zmusić bramkarza do interwencji. Tych założeni nigdy nie da się zrealizować w sty procentach, ponieważ w ciągu 90 minut żadna obrona nie zdoła perfekcyjnie odpierać ataków przeciwnika. Mimo to dobra defensywa potrafi skutecznie przeszkadzać rywalowi w przedarciu się pod bramkę.

Często jednak sami obrońcy popełniają błędy, przez co gra staje się brutalniejsza, a zarazem ciekawsza. Zawodnicy często zmuszeni są do faulowania rywali, przez co mogą zobaczyć żółty lub czerwony kartonik. Takie zagrania mogą być celowe, spowodowane bezmyślnością, a nieraz konieczne by zapobiec utracie bramki. Nieczysta gra powoduje częste zastoje w grze spowodowane interwencjami arbitra, który po udzieleniu reprymendy zmuszony jest do podyktowania jednego ze stałych fragmentów gry.

Rzuty karne

Ten element gry jest bardzo ciekawy ze względu na odpowiedzialność, jaka spoczywa na „egzekutorze” mającym z odległości jedenastu metrów pokonać bramkarza drużyny przeciwnej. Na golkiperach spoczywa równie ważne zadanie, gdyż jest on „rycerzem” strzegącym dostępu do bramki, a jednocześnie ostatnią szansą przed utratą cennego punktu. Bramkarz musi w takich momentach wykazać się niesamowitym refleksem i przeczuciem. Podczas strzału bitego z jedenastego metra musi on wyczuć zamiary rywala i nie pozwolić futbolówce przekroczyć linię bramkową. Rzuty karne to wielka szansa na podwyższenie wyniku, gdyż w przypadku precyzyjnego strzału bramkarz nie ma nic do powiedzenie, ponieważ ludzki refleks jest wolniejszy od piłki.

Rzuty wolne

Ten stały fragment gry jest moim ulubionym ze względu na możliwość oddania strzału z większej odległości. Na drodze piłki zmierzającej w kierunku siatki stoi ustawiony przez zawodników mur i bramkarz. Jednym z najwspanialszych wykonawców rzutów wolnych jest z pewnością David Beckham, który podczas swojej dziesięcioletniej kariery w barwach United zdobył, aż 30 bramki po tego typu uderzeniach. Jego gra fascynowała wszystkich miłośników futbolu, a gdy zbliżał się do oddania strzału kibice mocno zaciskali kciuki wiedząc, że Becks może im zaraz poprawić humor.

David Beckham

W tej grze można również usłyszeć takie sformułowania jak spalony, aut, piątka, czy rzut rożny. Nie chcę się jednak dłużej nad tym rozwodzić, gdyż większość z nas znakomicie zna zasady tego sportu. Zadaniem tego tekstu nie jest wyjaśnienie regułach w niej panujących, lecz uświadomienie społeczeństwu wyjątkowości tej gry w świecie.

Jak widać piłka nożna jest nieprzewidywalnym i pięknym sportem, a indywidualne akcje piłkarzy powodują, że spotkanie zyskuje na oglądalności. Jest to też bardzo kontrowersyjny sport, którego główną przyczyną stają się błędne decyzje arbitrów. Często źle wyciągnięte wnioski potrafią znacząco wpłynąć na obraz gry. Czy w takim razie trzeba zainstalować fotokomórki, które ułatwiałyby pracę sędziemu? W moim przekonani absolutnie nie, gdyż może i stała by się bardziej sprawiedliwa, natomiast zbladłoby jej piękno. To właśnie niesłuszne i błędne decyzje arbitrów powodują, że widowisko jest tak niesamowite. Dzięki ich pomyłkom wynik meczu może być całkowicie zaskakujący, a człowiek ma temat do pomeczowych rozmów i rozmyślań.

Gole, które zostały zdobyte w sytuacji odbicia się futbolówki od sędziego lub od piłki plażowej bywają kontrowersyjne. Mimo to przeszłości nie da się zmienić, a takie wydarzenia jeszcze niejednokrotnie będą miały miejsce. Bramkarskie kiksy, przebłyski geniuszu napastników i gole zdobywane w ostatnich minutach meczu są fundamentami określającymi piłkę nożną mianem najwspanialszej gry zespołowej.

Jednym z najpiękniejszych dni w futbolu był oczywiście pamiętny rok 1999, w którym to „Czerwone Diabły” wygrały finał Ligi Mistrzów w ostatnich minutach meczu. Ten dzień pamięta każdy kibić piłki nożnej nie tylko fani United. Takie chwile zapadają w pamięci i są tematem częstych rozmów. W poprzednim sezonie też mogliśmy cieszyć się z wielu znakomitych występów naszego zespołu. Mecz z Tottenhamem wygrany 5 do 2 był fenomenalnym widowiskiem, które zajęło szczególne miejsce w mojej pamięć. Kolejnym fantastycznym momentem w świecie futbolu był mecz Manchesteru z FC Porto gdzie, Ronaldo popisał się niebywałym strzałem, którym zapewnił nam dalszą grę w Lidze Mistrzów. Jeżeli mówimy już o najwspanialszych sytuacjach piłkarskich to nie może w nich zabraknąć wspaniałego rajdu Maradony z 1986 roku gdzie Argentyńczyk przebiegł połowę boiska zdobywając bramkę. Tą samą sztuką popisał się w 1999 roku Ryan Giggs, który po minięciu pięciu rywali zdobył piękną bramkę na wagę zwycięstwa w starciu z Arsenalem.

Niezapomniane chwile w futbolu

Futbol, jako sport może zadziwiać, szokować i sprawiać radość nie tylko samym piłkarzom, lecz przede wszystkim kibicom. Piękno futbolu pochodzi z jego nieprzewidywalności. Nigdy nie można być pewnym wygrania jednej z drużyny, mimo że na papierze wszystko wygląda kolorowo. Jak to kiedyś ktoś mądry powiedział: „piłka jest okradł i wszystko może się zdarzyć”, dlatego miejmy to na uwadze podczas typowania wyników spotkań.

A co Was pociąga w futbolu? Zapraszam do dyskusji!