Nie przegap
Strona główna / Ogólne / Jak feniks z popiołów… czyli Redlog 2.2!

Jak feniks z popiołów… czyli Redlog 2.2!

Jak feniks z popiołów... czyli Redlog 2.2!
Po paru problemach, po kilku dniach testowania przedstawiamy Wam najnowszą, lekko odświeżoną odsłonę Redloga. Wraz z nią redakcję zasiliło kilku nowych redaktorów, których teksty mieliście okazję już przeczytać. Dlaczego nie działał przez prawie tydzień nie tak dawno temu? Na te i inne pytania będziecie mogli znaleźć odpowiedź właśnie w tym tekście.

Nabór do redakcji

Na początek sprawa w tej chwili najważniejsza – Redlog dalej poszukuje osób, które chciałyby dołączyć do redakcji. Jeśli chcesz spróbować swoich sił nie czekaj! To naprawdę nic trudnego – wystarczy, że spróbujesz „przelać na papier” to co Ci chodzi po głowie odnośnie Manchesteru United. Jeśli jednak masz obawy przed taką formą pracy na Redlogu to nic! Znasz język angielski i chcesz poćwiczyć przed maturą? Teraz masz ku temu świetną okazję. Redlog poszukuje także tłumaczy! Jeśli jesteś zainteresowany prosimy o kontakt mailowy: [email protected] lub na skróty za pomocą szybkiego formularza.

Przerwa w działaniu

Wyjaśnienia w tej sprawie powinny pojawić się już dawno temu, niestety z czasem ciężko, a doba ma tylko 24 godziny. Pomiędzy 25 a 31 października Redlog jak dobrze wiecie nie działał. Dlaczego? Co tu dużo mówić – nad Redlogiem zawisła groźba zakończenia działalności. Na szczęście znalazła się osoba, która postanowiła temu zapobiec i pociągnąć wszystko dalej (w tym miejscu wielkie podziękowania należą się Grześkowi). Nie będę wnikać w szczegóły i powody, bo było ich wiele, była i jest to sprawa wewnątrzredakcyjna i niech tak zostanie. Co dalej? Miejmy nadzieję, wszystko zakończy się happy endem i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie. Gdyby kogoś jednak zżerała ciekawość to prosimy pytania kierować na nasz redakcyjny adres mailowy: [email protected] i nie używanie do tego celu komentarzy ;-) (mówiąc dość kolokwialnie – nie róbmy wiochy).

Lifting designu

Przejdźmy może do przyjemniejszych spraw. Jak widzicie od paru dni design Redloga po trochu modyfikowany i poprawiany. Mamy nadzieję, że „nowy” design podoba się Wam. Wykorzystaliśmy część Waszych pomysłów i sugestii, które umieściliście w ankiecie „Kim są Czytelnicy Redloga”.

Kim są Czytelnicy Redloga? – pora na wyniki
Kim są Czytelnicy Redloga?

Zrezygnowaliśmy z wyświetlania dużych obrazków na stronie głównej (poza pierwszym postem) dzięki czemu Redlog ładuje się odrobinę szybciej oraz wszystko zdaje się trochę bardziej czytelne. Zmianie uległa także prawa strona Redloga. Do najciekawszych funkcji można zaliczyć oznaczanie przeczytanych i nieprzeczytanych tekstów. Jeśli dany wpis już przeczytaliście po prawej stronie jego link będzie w kolorze szarym, w przeciwnym razie – czerwonym. Dzięki temu wystarczy jeden rzut oka i już wiecie czy jesteście na bieżąco z tym co dzieje się na Redlogu. To samo tyczy się komentarzy, jak widzicie ich liczba znajduje się w szarych polach, jeśli w nie klikniecie to zostanie przeniesieni do ostatniego komentarza w danym tekście, a sam prostokąt zmieni obramowanie i kolor czcionki – oznacza to, że daną wypowiedź Czytelnika już przeczytaliście.

Jednak do najciekawszych gadżetów należy zaliczyć „dymek”, który pojawia się w dolnym prawym rogu Redloga (nie mylić z tym zielonym stworkiem, który pochodzi z serwisu Flaker.pl :-)), jeśli na Redlogu pojawi się nowy komentarz. Dzięki temu rozwiązaniu będziecie wiedzieć o nowych komentarzach na bieżąco bez potrzeby przeładowywania strony. Oczywiście dane, które znajdują się w działach „Ostatnie”, „Popularne”, „Komentarze” w górnym prawym rogu Redloga także są aktualizowane na bieżąco, więc i tam znajdują się najświeższe informacje.

Mamy nadzieję, że te małe udogodnienia ułatwią Wam nawigację po Redlogu ;-). Jak macie inne pomysły – walcie śmiało!

Oczywiście ta chmurka/dymek (niepotrzebne skreślić) zostanie jeszcze lepiej dopracowana, ale na początek wolimy nie przesadzać i chcemy przetestować jej działanie na samych komentarzach.

Facebook

Oprócz tego zapraszamy na serwis Facebook.com gdzie możecie dołączyć do fanów Redloga. Tak w skrócie – Facebook jest ogólnoświatową wersją naszej-klasy (gdyby ktoś nie wiedział to właśnie Facebook był protoplastą naszej klasy). Czy Warto dołączyć Facebooka i zacząć śledzić na nim Redloga? Oczywiście, że tak! To jest po prostu świetna zabawa, która po prostu uzależnia!

» Redlog na Facebooku

Dział społeczność

Ale to nie koniec nowości! Powoli uruchamiamy na Redlogu dział Społeczność, w którym będziecie mogli znaleźć aktualne informacje na temat tego co dzieje się aktualnie w społeczności kibiców w Polsce. Nie zabraknie więc informacji o spotkaniach kibiców, mapy fanów (w przygotowaniu) oraz wielu innych bardzo przydatnych rzeczy.

Liczymy na Wasz aktywny udział w dziale Społeczność, zwłaszcza, że znajdzie się tam miejsce na filmiki, zdjęcia z Waszych wspólnych wypadów na mecze itd!

Galerie

Zapewne widzicie, że na samym dole strony głównej znajdują się odnośniki do 3 ostatnich galerii meczowych oraz 3 zbiorów zdjęć z działu Społeczność. O zdjęcia ze spotkań United nie musicie się martwić – będą regularnie dodawane i to w dobrej rozdzielczości. Liczymy jednak, że wspomożecie nas swoimi zdjęciami z pubów, stadionów itd.! Co do działu Galeria – czeka go porządny lifting w niedalekiej przyszłości.

Waszym zdaniem

Po prawej stronie Redloga znajduje się dział „Waszym zdaniem” gdzie umieszczamy Wasze ciekawe komentarze. Znalazł się tam link do szybkiego formularza, za pomocą którego możecie szybko wysłać nam swój tekst. Dlatego jeśli macie wenę na jakiś tekst – nie czekajcie, napiszcie go i wyślijcie go do redakcji. Odpowiadamy na każdego maila!

Debaty i relacje tekstowe

Na zakończenie… Otrzymujemy ciągłe pochwały odnośnie prowadzonych przez Krzysia interaktywnych relacji tekstowych (przykładową możecie zobaczyć w wpisie Wideo z meczu Chelsea FC vs. Manchester United). Dlatego już wkrótce zobaczycie pierwszą debatę, która będzie przeprowadzona w podobny sposób. O jej proponowanym terminie poinformujemy wcześniej, aby każdy mógł w niej uczestniczyć.

Na zakończenie wielka prośba!

W imieniu autorów proszę Was, abyście nie żałowali komentarzy. Nic tak nie zachęca do pisania tekstów jak możliwość skonfrontowania swojego zdania ze zdaniem Czytelników. Bez tego po jakimś czasie po prostu nie chce się pisać… Wiem, że czasami pojawiają się teksty gorsze, mniej ciekawe… ale nie stroncie nawet wtedy od napisania co myślicie o danym wpisie i temacie w nim poruszonym. Pomoże to redaktorom pisać lepsze teksty i zawsze może zawiązać się ciekawa dyskusja!

Wygląda na to, że to wszystko! Zapraszam do komentowania i pisania wszelkich sugestii!

Przewiń na górę strony