Redlog.pl – Manchester United – blog fanów Because we are United
Oglądając piłkarskie mecze czy ceremonie niejednokrotnie żałujemy, że nie możemy tam być i przeżywać tych szczególnych chwil wraz z piłkarzami czy fanami zgromadzonymi na stadionie. The Times Online wybrało 50 momentów, które w sposób szczególny zapisały się w historii angielskiego futbolu. Wybierzmy się w podróż po historii…
50. Jose Mourinho oświadcza, że jest „The Special One”
Kiedy Jose przybył z Porto na Stamford Bridge, na jednej z konferencji oświadczył:
Proszę was, nie wytykajcie mi po tym, że jestem arogancki, ale… jestem Mistrzem Europy i myślę, że… jestem kimś wyjątkowym [Special One].
Trzeba przyznać, że Portugalczyk nie był zwyczajnym szkoleniowcem. Kontrowersje, które nieustannie wywoływał wokół własnej osoby pozwalają nazwać go kimś… wyjątkowym. Na szczególne wyróżnienie zasługuje jeszcze jedna wypowiedź Mourinho:
Gdybym chciał mieć łatwą robotę, zostałbym w Porto – piękny, niebieski fotel, Puchar Europy stojący obok, Bóg, a po Nim – ja.
49. Tottenham 6:4 Reading , 2007 r.
Wspaniały prezent pod choinkę (mecz odbywał się 29 grudnia), nie tylko dla sympatyków Spurs, ale wszystkich fanów Premiership. Bohaterem spotkania został strzelec czterech bramek – Dimitar Berbatov. Co ciekawe, jeszcze na 15 minut przed końcem spotkania piłkarze Reading byli na prowadzeniu.
48. Wayne Rooney strzela hat tricka w debiucie w Manchesterze United, 2004 r.
Wymarzony debiut. Zaledwie 18-letni Wazza, cudowne dziecko angielskiej piłki, zdobywa swojego pierwszego hat tricka. Czerwone Diabły w ramach LM pokonują Fenerbache 6:2.
47. Chesterfield 3:3 Middlesbrough, 1997 r.
Trzeciligowe Chesterfield prowadziło w półfinale FA Cup z Middlesbrough już 2:0, jednak w doliczonym czasie gry piłkarze Boro wyrównali. Dogrywka również nie wyłoniła zwyciężcy i potrzebny był mecz rewanżowy. W powtórzonym spotkaniu Chesterfield przegrało 0:3.
46. Charlton Athletic 4:4 (karne 7:6) Sunderland, 1998 r.
Spotkanie określane mianem “jednego z najlepszych rozegranych na Wembley”. W walce o wejście do Premiership naprzeciw siebie stanęły ekipy Charltonu Athletic i Sunderlandu. Po drmatycznym spotkaniu, które zakończyło się remisem 4:4, w karnych zwyciężyli piłkarze Charltonu (7:6).
45. David Beckham strzela gola z połowy boiska, 1996 r.
Młody pomocnik Manchesteru United lobuje Neila Sullivana z połowy boiska. Na rozpoczęcie sezonu, Czerwone Diabły zwyciężają w południowym Londynie z Wimbledonem 3:0.
44. Sutton United – pogromcy, 1989 r.
Kiedy w zeszłym roku Barnsley wyeliminowało najpierw Liverpool, a następnie Chelsea, wielu uznało to wydarzenie za niespodziankę sezonu. Ale to I tak nic, w porównaniu z wyczynem amatorskiego zespołu Sutton United, który w 3 rundzie FA Cup pokonał Coventry City, wówczas występujące w najwyższej klasie rozgrywkowej.
43. Blackburn zwycięża w Premier League, 1995 r.
Ostatnia kolejka sezonu 1994/95. Rovers przegrało w spotkaniu z Liverpoolem 2-1. Czerwone Diabły potrzebowały zwycięstwa w ostatnim spotkaniu z West Hamem, aby cieszyć się z tryumfu w lidze. Mecz zakończył się jednak remisem 1:1 i tytuł powędrował ostatecznie na Ewood Park. Dlaczego to wydarzenie jest takie ważne? Od tamtego czasu mistrzowski tytuł dzierżą na zmianę Arsenal, Chelsea i Manchester United. Czy Blackburn pokusi się o niespodziankę jeszcze raz?
42. Leeds w szoku na “Slayer Road”, 1971 r.
Czwartoligowe Colchester United w piątej rundzie FA Cup pokonało na swoim stadionie Laser Road pierwszoligowe Leeds United 3:2.
Tutaj wydanie gazety The Times opisujące klęskę Leeds.
41. Aston Villa zdobywa Puchar Europy, 1982 r.
Tony Barton w zaledwie trzy miesiące po objęciu posady menedżera The Villans, prowadzi zespół do zwycięstwa w Europie. Anglicy zwyciężyli we finale tych prestiżowych rozgrywek Bayern Monachium (1:0). Zapewne mało kto wierzył w zwycięstwo Aston Villi, zwłaszcza wówczas, gdy kontuzjowanego bramkarza musiał zastąpić rezerwowy golkiper, Niger Spink, dla którego był to zaledwie drugi występ między słupkami!
40. Eric i mewy, 1995 r.
Na konferencji prasowej zwołanej po tym, jak Eric Cantona potraktował jednego z kibiców Crystal Palace słynnym ciosem kung-fu powiedział:
Kiedy mewy podążają za kutrem rybackim, robią to dlatego, ponieważ myślą, że sardynki zostaną wrzucone z powrotem do morza.
I na tym konferencja się skończyła.
39. Gol Ricky’ego Villi, 1981 r.
Argentyńczyk Ricky Villa przybył do Tottenhamu wraz ze swoim reprezentacyjnym kolegą po MŚ 1978. Podczas finału FA Cup z Manchesterem City, trzy lata później, Ricky pokazał swój geniusz zdobywając dwa gole, w tym jeden po niesamowitym dryblingu, czym przyczynił się do zdobycia trofeum.
38. Pies Pickles odnajduje zaginiony Puchar, 1966 r.
Pies Pickles znalazł w jednym z ogrodów w Norwood pewien pakunek, w którym był… Puchar Świata. Zwierzątko odnalazło trofeum, którego szukała cała Anglia. Oczywiście Pickles został narodowym bohaterem.
Tutaj możecie przeczytać ówczesną relację o przygodzie Picklesa
37. Bert Trautmann łamie sobie kręgi szyjne podczas finału FA Cup, 1956 r.
Niemiecki golkiper Manchesteru City ostatnie 15 minut finału FA Cup rozegrał ze złamanymi kręgami szyjnymi. Kontuzji nabawił się podczas jednej z interwencji. Jego poświęcenie nie poszło na marne i wraz z kolegami pokonali rywali z Birmingham City 3:1. Uraz u Trautmanna lekarze wykryli badając zdjęcia rentgenowskie.
36. Clown z Polski, 1973 r.
Brian “Wielka Gęba” Clough, trener Derby Country oraz piłkarski ekspert w angielskiej telewizji, podczas meczu Polska – Anglia na Wembley nazwał Jana Tomaszewskiego „clownem”, a innych zawodników rywala „osłami, z których mało kto potrafi kopnąć piłkę”. Świetny występ polskiego bramkarza i końcowy wynik 1:1 sprawił, że Wyspiarze stracili szansę na zakwalifikowanie się do MŚ 1974. Tym razem Wielka Gęba się pomylił.
35. Parada Rene Higuity, 1995 r.
Znany z ekscentryczności, kolumbijski bramkarz Higuita, broni uderzenie w niezwykle ekwilibrystyczny sposób. W meczu rozgrywanym na Wembley przeciwnikiem była reprezentacja Anglii.
34. Liverpool 5:4 Deportivo Alaves, finał pucharu UEFA, 2001 r.
Gerard Houllier zdobywa pierwsze europejskie trofeum dla The Reds od 17 lat. Na stadionie Dortmundzie, regulaminowy czas gry zakończył się remisem 4:4. Kiedy z boiska wyleciało dwóch zawodników hiszpańskiej drużyny, Gary McAllister zdobył złotą bramkę strzałem z rzutu wolnego.
33. Michael Owen strzela bramkę, David Beckham wyrzucony z boiska, St Etienne, 1998 r.
Piękna bramka młodziutkiego Michaela Owena została przyćmiona fatalnym zachowaniem równie nieopierzonego Beckhama, który obejrzał czerwony kartonik po faulu na Diego Simeone, zawodniku reprezentacji Argentyny.
32. Stan Collymore zdobywa decydującą bramkę przeciwko Newcastle, 1996 r.
Jeden z najlepszych meczów w historii Premier League, zakończony zwycięstwem Liverpoolu 4:3, po bramce zdobytej przez Stana Collymore’a już w doliczonym czasie gry.
31. Nottingham Forest wygrywa Puchar Europy, 1979 r.
Zwycięstwo nad zespołem Malmo w finale rozgrywanym w Monachium było czymś niesamowitym. Zespół sięgnął po to trofeum w zaledwie dwa lata po tym, jak dostał się do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jakby tego było mało, w następnych rozgrywkach zawodnicy Nottingham obronili tytuł najlepszej ekipy na Starym Kontynencie.
30. Nayim zdobywa bramkę z połowy boiska, 1995 r.
Graczy Arsenalu oraz Realu Saragossa dzieliły sekundy od rzutów karnych, kiedy to zawodnik hiszpańskiej drużyny – Nayim przelobował Davida Seamana z 45 metrów i zdobył decydującą bramkę. Piłkarz tym samym został bohaterem finału Pucharu Zdobywców Pucharów oraz zyskał status bohatera wśród kibiców Tottenhamu, rywala zza miedzy Arsenalu.
29. Stokoe eliminuje Leeds United, 1973 r.
Sunderland pod skrzydłami menedżera Boba Stokoe’a zostało pierwszym drugoligowym klubem, który zdobył FA Cup. W finale tych rozgrywek Czarne Koty pokonały 1:0 ekipę Leeds. Rozradowany szkoleniowiec wbiegł na boisko ściskając swojego bramkarza, Jima Montgomery’ego, który popisał się kilkoma świetnymi paradami.
28. Paul Gascoigne zdobywa bramkę w meczu ze Szkocją, 1996 r.
Zwycięstwo na Wembley nad sąsiadem z północy oraz piękna bramka Gazzy bardzo podbudowały Anglików. Niestety niebawem marzenia o wygraniu Euro prysnęły…
27. Stanley Matthews wiesza buty na kołku, 1965 r.
Sir Stanley Matthews wiesza buty na kołku po trwającej aż 33 lata przygodzie z futbolem. Zawodnik przeszedł na piłkarską emeryturę dopiero w wieku 50 lat.
26. Jimmy Glass ratuje Carlise, 1999 r.
Ostatnia minuta ostatniego spotkania sezonu. Carlise United potrzebuje jednej bramki, aby utrzymać się w lidze. Jeden z zawodników wykonuje rzut rożny, pod bramkę rywali biegnie nawet golkiper, Jimmy Glass… gol!!! Bramkarz trafia piłką, na spadek do niższej klasy rozgrywkowej skazuje ekipę Scarborough, a sam zostaje bohaterem.
ciąg dalszy nastąpi…
