Obejdzie się bez Ashleya Younga?

Okazuje się, że wobec zapowiedzi Ashleya Younga, który podejmie ostateczną decyzję w sprawie transferu dopiero po swoim ślubie, Sir Alex Ferguson wciąż szuka nowego ofensywnie usposobionego pomocnika. Na nowych kandydatów długo nie trzeba było czekać. Czyżby skauci Manchesteru United zawędrowali aż na Jamajkę?

Aż tak daleko chyba jednak się nie zapuścili. Nie można natomiast wykluczyć aktywności Ole Solskjaera, gdyż najnowsze doniesienia pochodzą właśnie z Norwegii. Autorem niewątpliwie ciekawych słów jest sprinterski mistrz – Usain Bolt.

Bardzo chcę spróbować sił w piłce nożnej po zakończeniu kariery lekkoatletycznej. Oglądam futbol od lat i uważam, że mógłbym być dobrym zawodnikiem.

Naprawdę tego oczekuję i tak, zdecydowanie uważam, że jestem wystarczająco dobry do gry w Manchesterze United.

Jestem szybki i posiadam nieco umiejętności – muszę się troszkę podszkolić, ale powinienem być wystarczająco dobry.

Usain Bolt

Warto dodać, że już w 2009 roku jamajski lekkoatleta pojawił się na treningu United i zaoferował pomoc największej wówczas gwieździe, Cristiano Ronaldo, pomoc w rozwijaniu umiejętności sprinterskich. Gdy sięgniemy głębiej po informacje do samego źródła, czyli autobiografii sportowca, dowiemy się, iż sprawa istnieje od dłuższego czasu.

Najchętniej, gdybym miał grać w piłkę, dołączyłbym do mojej ulubionej drużyny – Manchesteru United. Ludzie mówią, że jest to nierealne, ale nikt nie widział mnie w akcji, więc nic nie jest pewne. Jeśli Alex Ferguson zobaczyłby mnie w jednym z meczów charytatywnych, mógłby pomyśleć, że mogę zastąpić Ryana Giggsa.

Usain Bolt

Już pisząc tę książkę, Jamajczyk sprecyzował swoją pozycję, która pokrywa się również z obiektem ostatnich doniesień transferowych – Ashleyem Youngiem. W dodatku podkreślił, że największą sympatią darzy właśnie klub z Old Trafford. Jedno jest wiadome – Bolt posiada niesamowite możliwości motoryczne, co u skrzydłowego jest cechą niezwykle pożądaną. A reszta? Do odważnych świat należy!

Czy Fergie zdecyduje się na tak szalony ruch? Niedowiarkom przypomnę przykład Bebe, którego za niemałe pieniądze nasz Szkot wyciągnął dosłownie znikąd…