Nie przegap
Strona główna / Manchester United / W złocie i w zieleni póki właściciel się nie zmieni!

W złocie i w zieleni póki właściciel się nie zmieni!

Green and gold
Dusza United nigdy nie będzie towarem
Chodźmy więc dumnie pod zielono-złotym sztandarem
Nigdy nie włożymy naszej słynnej czerwieni
Póki Glazer nie odejdzie bądź nie pójdzie do ziemi
Więc wznieśmy w górę dawnych czasów ślad
I zjednoczmy się w nim jak w United od lat
Jesteśmy pewni że przyjdzie dzień
Gdy znów włożymy naszą czerwień!

Viva la Revolution!

Złość i bezradność kibiców Manchesteru United skierowana pod adresem rodziny Glazerów, obecnych właścicieli klubu, którzy znacznie przyczynili się do fatalnej kondycji finansowej firmy, znalazła swoje ujście w nowej inicjatywie. Chcąc pokazać światu nasze niezadowolenie z rządów Glazerów w Manchesterze, postanowiliśmy odejść od legendarnego już czerwonego koloru, który nieodłącznie kojarzył się z United, i zamienić go na inny. Dzięki zmianie barw, tak charakterystycznych dla United, mamy nadzieję na zwrócenie uwagi całego świata piłkarskiego na, w naszym odczuciu zatrważającą sytuację United. Koncepcji na zademonstrowanie naszego sprzeciwu było wiele, ale stowarzyszenia kibiców na czele z MUST (The Manchester United Supporters Trust, do którego w ostatnich dniach przyłączyło się kilka tysięcy nowych kibiców w celu jednoczenia się pod sztandarem sprzeciwu wobec Amerykańskich rządów na Old Trafford) i iMUSA (Independent Manchester United Supporters Association), oraz inne osoby, między innymi redagujące i udzielające się na największych blogach fanów United, zadecydowały o zmianie kolorów, jako tej najbardziej widocznej, przez co, mamy nadzieję, najbardziej zauważalnej. Można powiedzieć, że jesteśmy nosicielami anty – glazerowego wirusa (i jesteśmy z tego dumni!).

Duncan Drasdo, przewodniczący The Manchester United Supporters Trust, mówi:

“Musimy wykorzystać wszystkie dostępne w 21 wieku metody, żeby rozreklamować akcję. Oczywiście, wciąż mamy zamiar organizować protesty tradycyjnymi metodami, ale aby pozyskać dużą liczbę osób zaangażowanych w przedsięwzięcie, musimy wykorzystać nowoczesną technologię i stworzyć kampanię, która raz spuszczona ze smyczy, stanie się nie do powstrzymania”.

Mark Longden, przewodniczący The Independent Manchester United Supporters Association, wypowiada się w podobnym tonie:

Uważam, że to [zielono-złote szaliki] jest dobrym sposobem, innym niż bojkotowanie meczów, na pokazanie najwyraźniej, jak się da, co zostało uczynione z United przez fatalną sytuację finansową. W ten sposób wysyłamy w świat naszą wiadomość. Jednakże, będzie bardzo trudno koordynować akcję teraz, gdy jest Facebook, Twitter i bóg wie, co jeszcze. Dziel i Zarządzaj, jak głosi stara maksyma. Czujemy się srodze zawiedzeni przez władze i bardzo chcielibyśmy zobaczyć jakiś ich ruch, jako, że tu nie chodzi o samo United. Nasi wielcy rywale z East Lancashire road [Liverpool] są w bardzo podobnej sytuacji, jak również Portsmouth I wiele innych klubów. Protest szalikowy zjednoczy kibiców, jednak pozostaje pytanie – zjednoczy kibiców by coś zrobili… Co? To pytanie wciąż czeka na odpowiedź.

Ile głów – tyle pomysłów

Pomysłów było wiele. Najbardziej popularnym i najczęściej wymienianym był kolor czarny, dość neutralny, oraz symbolizujący żałobę. Szybko jednak doszliśmy do wniosku, że będzie on mało widoczny i mało rozpoznawalny, szczególnie w transmisjach medialnych, przez co skala wywołanego przez niego efektu znacznie się zmniejsza. Stanęło więc na koncepcji Green and Gold – Zieleni i Złota. Kolory te reprezentują powrót do korzeni – klubu Newton Heath LYR, który właśnie te kolory wybrał na swoje barwy.

Jak zapewne wielu z Was wie, ‘The Heathens’ było pierwszą nazwą zespołu Manchesteru United zaraz po jego utworzeniu, w 1878 roku. Skrót LYR został dodany po jakimś czasie i odnosił się do ‘Lancashire and Yorkshire Railway’. Skrót ten dodany został do nazwy klubu, żeby odróżnić go od istniejącej już drużyny z Newton Heath Loco. Newton Heath LYR zostało utworzone przez pracowników firmy, jako oddolna inicjatywa i właśnie do tego ducha chcieli odnieść się, między innymi, pomysłodawcy protestu. Newton Heath grało w zielono-złotych trykotach (jedyny sezon, w którym United zaadoptowało te barwy, jako third kit, był rozgrywany w roku 1992, w rocznicę po tym, jak Newton Heath LYR zmieniło się w Manchester United Football Club).

FCUM i LUHG

Pomysły na wyrażenie sprzeciwu od czasów przejęcia klub przez rodzinę Amerykanów trudno policzyć. Jednym z nich jest FCUM – Football Club United of Manchester – zarządzany przez kibiców i pozostający w ich rękach i odnoszący coraz większe sukcesy, oczywiście na razie na szczeblu lokalnym. Zespół, założony przez fanów, zabrał też ze sobą sporą rzeszę najwierniejszych kibiców United. Nie odżegnali się oni jednak od swojego ukochanego klubu – zapowiadają powrót w momencie, gdy Glazerowie opuszczą Old Trafford. FCUM rozgrywa swoje mecze w pobliskim Bury, odcinając się tym samym od klubu MUFC pod obecnymi rządami.

Kibice FCUM są bezlitośni, jeśli chodzi o Glazerów…

Obok Football Club United of Manchester powstała akcja LUHG (Love United Hate Glazers), niezwykle wymowna i dosłowna, ale niestety z różnych względów skazana na porażkę, albo przynajmniej na mały odzew. Jednym z tych powodów jest fakt regulacji zawartych w statucie klubu odnośnie flag i banerów, oraz ich treści zamieszczanych na stadionie. Wszystkie akcje mające na celu przemycenie flag LUHG na mecz i pokazanie ich na Old Trafford spełzły na niczym, same flagi były natychmiast usuwane i konfiskowane, a ich właściciele usuwani ze stadionu (nie wiadomo mi nic o jakichś zakazach na dłużej, ale nie wykluczam i takiej sytuacji).

Pokażmy nasz sprzeciw światu!

Pierwszymi, którzy wprowadzili pomysł w życie, byli redaktorzy znanej i docenianej wśród czytelników strony fanów Manchesteru United – Red Issue – voice of the fans (http://www.redissue.co.uk/ ). Odzew do kibiców, wraz z przygotowaną przyśpiewką, odbił się szerokim echem nie tylko w Internecie, i akcja nabiera rozpędu. Redlog postanowił nie pozostawać obojętnym na to, co się dzieje. Jesteśmy zdania, że wszelkie inicjatywy należy wspierać w miarę możliwości i postanowiliśmy przyłączyć się do akcji, przybliżając przy tym jej powody i cele Wam, czytelnicy. Zdając sobie sprawę, że zakup legendarnych już, czerwonych trykotów United także przyczynia się do wzmacniania sytuacji Glazerów, oraz napełnia im kieszenie, popieramy wybór koloru zielonego bądź złotego, jako obowiązującego wśród kibiców, dopóki sytuacja w klubie nie ulegnie zmianie.

Częścią protestu jest też bojkot Megastore i innych źródeł dochodu Glazerów. Kibice, wchodząc na mecz, nie kupują nic poza biletem w obrębie stadionu. Przed stadionem i w sklepach nieopodal Old Trafford już przed meczem z Hull pojawiły się zielono-złote szaliki w cenie jedynie 2,5 funta i z zastrzeżeniem, że jedna osoba może kupić (na razie) jeden szalik, oraz koszulki (200 sztuk rozeszło się błyskawicznie). Z racji tego, że większość z naszych czytelników nie bywa regularnie na Old Trafford, zawsze mogą poprzeć sprzeciw względem złego zarządzania klubem przez Amerykanów, wspierając akcję Green and Gold.

Niniejszym zachęcamy każdego z Was do zmiany barw na zielono-złote! Każdy, kto zapyta Was o to, przy jakiejkolwiek okazji, jest kolejną osobą, która dowie się o naszym sprzeciwie. Kto wie, może niektórzy z nich znajdą się na OT i pozyskana od Was wiedza sprawi, że przyłączą się do protestu, który już będzie widzialny.

Nie Ma Kompromisu!
Green & Gold ‘Till They Die or Fold!
W złocie i w zieleni póki właściciel się nie zmieni!

Przewiń na górę strony