Nie przegap
Strona główna / Berbatov, tov, tov!

Berbatov, tov, tov!

Berbatov, tov, tov!
Po każdym meczu spoglądam na komentarze użytkowników na wielu serwisach. Oczywiście każdy szuka źródła problemów United w tym sezonie. Manchester nie zachwyca, to fakt.

sir Alex FergusonMożna zauważyć, że drużyny z czołówki tabeli gubią coraz więcej punktów. Nam takie wpadki też się zdarzały, choćby w poprzednim sezonie. Traciliśmy punkty z zespołami, z którymi teoretycznie nie powinniśmy. Proszę nie zapominać, że dwukrotnie przegraliśmy z Manchesterem City i zaliczyliśmy porażkę z Boltonem. W tej lidze można przegrać z każdym. Panuje tu ostra walka, co można zauważyć spoglądając na dół tabeli. Nigdy nie widziałem, żeby było tam tak ciasno.
sir Alex Ferguson

Słabą postawę naszych ulubieńców można tłumaczyć właśnie tym jak silna i wyrównana jest Premiership. Wróć – słabą?! Nie gramy może olśniewająco, ale jeśli wygramy zaległe spotkania to będziemy jedynie punkt za liderem. Weźmy pod uwagę to, że wyjazdowe mecze z drużynami z pierwszej dzięsiątki z tamtego sezonu mamy za sobą i że w drugiej części sezonu zagramy z zespołami Wielkiej Czwórki na Old Trafford. To napawa optymizmem. Swoją drogą – Wielka Czwórka? Czy w angielskiej piłce możemy używać takiego stwierdzenia. Po obserwacji kilku spotkań m. in. Aston Villi raczej ciężko tak powiedzieć. Trzeba przyznać, że zawodnicy z Birmingham mają dobry, poukładany zespół i świetnego trenera. Prognoza na koniec sezonu? Możliwe miejsce w pierwszej czwórce i awans do Ligi Mistrzów.

Ale wróćmy do początku. Wielu z kibiców uważają, że to Berbatov jest źródłem nieszczęść w tym sezonie. „Sir Alex Ferguson wydał na Bułgara 30 milionów funtów, a ten się nie sprawdził. Miał strzelać bramki, ale nie strzela zbyt dużo.” Czy naprawdę powinniśmy go krytykować?

Berbatov to piłkarz o niebywałych umiejętnościach. Jego technika i kontrola nad piłką jest niebywała. To prawda, że brakuje mu może nieco skuteczności i „tego czegoś”. Ale ten człowiek potrzebuje kilku sekund, aby stworzyć okazję na zdobycie bramki. Do tej pory zdobył dla United 6 goli i ma na swoim koncie 8 asyst. To niezły wynik. Bułgar to jedyny po Ronaldo piłkarz w United, który będzie mógł pochwalić się niezwykłym dorobkiem bramkowym. Bo Tevez czy Rooney raczej wolą więcej biegać i tworzyć sytuacje niż strzelać. Berba może okazać się w ciągu kilku sezonów jednym z najlepszych napastników na Old Trafford w historii. Ma świetną technikę, przegląd pola. Powiem Wam szczerze, że mógłbym zapłacić mnóstwo kasy żeby oglądać chociaż przez kilka minut jego niebanalną kontrolę nad piłką.

Nieważne, co Berba robi przez cały mecz. Wystarczy chwila, błysk geniuszu i Bułgar odwraca szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Został kupiony po to, aby dać trochę kreatywności i magii w ataku. Ten piłkarz robi różnicę. To piłkarski geniusz.

Berbatov jest niezwykłym zawodnikiem, który potrzebuje trochę czasu. Ciągle robi miejsce dla innych zawodników w polu karnym. Chociażby wczoraj – wystarczyło kilka sekund, aby Berbatov wybpracował sytuację dla Teveza. Zapewne gdyby nie Bułgar mecz zakończyłby się wynikiem 0:0.

Na pewno porównania do Cantony nie są bezpodstawne. Obydwaj mieli świetną technikę i prezentują podobny styl gry. Eric dla kibiców United był bogiem i uwielbiał go każdy na Old Trafford. Jak będzie z Berbatovem? Dajmy mu czas, a może wszyscy pokochają go tak, jak Cantonę.

Poczekajmy, a za kilka spotkań wszystkie trybiki w maszynie Fergusona do niszczenia rywali zaczną działać. Berbie dajcie trochę czasu i krytykę zostawcie na koniec sezonu. A gwarantuję, że w przyszłym sezonie usłyszymy na Old Trafford głośne:

Berbatov, tov, tov!
He told City to fuck off.
Berbatov, tov, tov!
He showed Spurs he was the boss.
30 million – we don’t mind,
He’s now wearing no. 9.
With his skills on the ball
We’re gonna win it all
Berbatov, tov, tov!
He told City to fuck off!

lub:

Berbatov, Superstar,
Came to Old Trafford in Fergies car.
Red Delight, Blue Dismay,
Came home to the Champions on deadline day.
Saw the blues, made them cry,
He’s keeping our red flag flying high.
Dimitar, Berbatov,
Went to Man City and said fuck off.

Przewiń na górę strony