Nie przegap
Strona główna / Siedmiu rezerwowych to dobry pomysł

Siedmiu rezerwowych to dobry pomysł

Fabio i Rafael Da Silva
Od tego sezonu każdy trener w Premiership będzie mógł mieć na ławce rezerwowych 7 zawodników. Jak wiemy – rezerwowi to też siła drużyny. Władze FA chyba też czytały artykuł mojego redakcyjnego kolegi i postanowiły, że z rozpoczęciem sezonu 08/09 ich liczba zwiększy się z 5 do 7. Uważam, że to dobry pomysł. Zresztą – nie tylko ja…

„Zwiększenie ilości piłkarzy rezerwowych w lidze to miłe zaskoczenie ze strony angielskiej federacji. Bardzo się z tego cieszę i od dawna powtarzałem, że tak powinno być nie tylko w Serie A czy Primera Division, ale także w Anglii” – powiedział sir Alex Ferguson.

Ta decyzja władz Premier League na pewno daje niezwykłą możliwość Szkotowi podczas całego sezonu. Jednak przed szansą stają młodzi, dorastający piłkarze Manchesteru United. Ferguson ma do dyspozycji wielu piłkarzy. Niestety – część z nich musiała w tamtym sezonie oswoić się z krzesełkami trybun, ponieważ nie mieścili się nawet do meczowej 16-stki. Teraz tacy piłkarze, jak Fraizer Campbell, Danny Welbeck, Rodrigo Possebon, Darron Gibson, Jonny Evans czy bliźniacy da Silva mogą zasiąść na ławce rezerwowych.

Pomysły na rozgrywanie 39 meczu w sezonie ligi angielskiej były idiotyczne, ale zmiana zasad dotycząca piłkarzy rezerwowych jest jak najbardziej przemyślaną i dobrą ideą.

Problemem dla szkoleniowców w systemie pięciu rezerwowych było to, że trener wybierał spośród zawodników szerokiej kadry piłkarzy na każdą pozycję. We współczesnym futbolu każdy piłkarz ma określoną pozycję, a ustawienie go na innej grozi często jego słabą dyspozycją. Dotychczas młodzi zawodnicy nie dostawali szans na pokazanie się w pierwszym zespole.

Drużyny w Anglii (zresztą nie tylko) starają się grać równo przez cały sezon i być ciągle w formie. Szkoleniowcy równo rozkładają siły na 38 spotkań w lidze. Strata punktu jest niczym katastrofa, szczególnie w United. To zrozumiałe, że opuszczanie młodzików przy wyborze składu jest czymś naturalnym w tym biznesie. A raczej w tym wyścigu o punkty, gdzie każda przegrana jest klęską. Zmiana przepisów zmieni nieco tę sytuację.

Sir Alex zawsze stawiał na młodzież i robił to umiejętnie. Nic dziwnego, że cieszy go fakt tej zmiany. Mam nadzieję, że często na ławce rezerwowych zobaczymy mało znane twarze piłkarzy z rezerw czy zespołu Akademii. Kiedy drużyna United spokojnie wygrywa (miejmy nadzieję, że tak też będzie w przyszłym sezonie), jaki jest lepszy czas, aby wprowadzić młodzika? Wtedy nabiera doświadczenia w Premier League i może zagrać u boku Rooneya, Scholesa czy Ferdinanda.

W ubiegłym sezonie było 13 spotkań, w których United wygrywało trzema (czy więcej) golami. Jednak ciężko powiedzieć, kiedy będzie taki wynik – i właśnie dlatego Ferguson nie desygnował na ławkę juniorów.

Zmiana przepisów i pozwolenie na wpisanie 7 rezerwowych do protokołu meczowego to dobra droga, aby najbardziej utalentowani juniorzy United dostawali szansę gry. Nawet 5 czy 10 minut gry na takim poziomie daje niezbędne doświadczenie. Ta zmiana może wyjść każdemu – Fergusonowi, zespołowi, juniorom i nawet kibicom – tylko na dobre.

Przewiń na górę strony