Nie przegap
Strona główna / Manchester United / The Treble – styczeń 1999

The Treble – styczeń 1999

The Treble - styczeń 1999
Zdobycie Potrójnej Korony nie nastąpiło w jeden dzień… Przez blisko rok piłkarze Manchesteru United ciężko pracowali, aby dokonać tego niezwykłego osiągnięcia. Oficjalna strona United postanowiła przypomnieć miesiąc po miesiącu wspaniały sezon 1998/1999, w którym piłkarze z Old Trafford wywalczyli pierwsze w historii The Treble. Teraz powrócimy do stycznia 1999 roku, kiedy Diabły strzelając 16 bramek wygrały wszystkie 5 meczów i były coraz bliżej wygranej w Premier League i Pucharze Anglii.

Premier League

Pierwszy mecz ligowy United w 1999 roku był bardzo jednostronnym widowiskiem. Spotkanie z West Hamem rozpoczęło się z 45-minutowym opóźnieniem związanym z brakiem prądu. Dwa gole w każdej połowie zapewiły łatwą wygraną gospodarzom – najpierw Yorke i Cole, a w drugiej odsłonie meczu ponowie Cole i Solskjaer. Frank Lampard, który wówczas grał w West Hamie, zdobył bramkę honorową.

Tydzień później Diabły popisały się skutecznością, aplikując piłkarzom Leicester City na Filbert Street aż 6 bramek. Pięć razy bramkarza gospodarzy, Kasey Kellera, pokonał duet Cole-Yorke. Theo Zagorakis zdobył niesamowitego gola z ponad 20 metrów, a następnie Schmeichel był bez szans przy rykoszecie po uderzeniu Steve’a Guppy’ego. Dwie bramki u siebie nie dały zwycięstwa Leicester, a potem w 90. minucie szóstą bramkę dołożył Jaap Stam, zdobywając swojego pierwszego gola dla United. 6:2 dla United.

Po strzeleniu 10 bramek w dwóch meczach ligowych, wszyscy oczekiwali kolejnego niesamowitego meczu z Charltonem, który znajdował się w strefie spadkowej. Ale popularni The Addicks nie poddali się, tylko byli zdeterminowani do walki. Jedynego gola w tym meczu zdobył Yorke, który wykorzystał wrzutkę Paula Scholesa w 89. minucie. Ta bramka dała Diabłom cenne 3 punkty i tym samym Manchester zakończył styczeń na fotelu lidera z przewagą jednego punktu nad Chelsea Londyn i Aston Villą.

Puchar Anglii

Po 53 minutach meczu z Middlesbrough w Pucharze Anglii, wydawało się, że Manchester United kontunuuje fatalną passę z grudnia – 1 zwycięstwo w 8 meczach. Goście objęli prowadzenie po strzale Andy’ego Townsenda i wydawało się, że po raz kolejny M’Boro wygra z United na Old Trafford w odstępie dwóch tygodni. Mimo to United nie powtórzyło sytuacji sprzed dwóch tygodni, kiedy przegrali 2:3. Andy Cole wyrównał wynik spotkania i chwilę później Denis Irwin pewnie wykonał rzut karny podyktowany za faul Neila Maddisona na Nickym Butt’cie. Było to na 8 minut przed zakończeniem meczu. Tuż przed końcem Ryan Giggs ustalił wynik spotkania na 3:1 pokonując Marka Schwarzera po ładnej „klepce” z Ole Gunnarem Solskjaerem.

Losowanie przydzieliło podopiecznym Fergusona w 4. rundzie największych rywali – Liverpool. Goście wygrywali 1:0 po główce Michaela Owena i, mimo dominacji United w drugiej połowie, wydawało się, że Diabły pożegnają się z FA Cup. Ale kiedy David Beckham wykonał rzut wolny, a Cole zgrał głową do Yorke’a, a ten umieścił piłkę w siatce – nadzieje na awans powróciły. Dwie minuty po golu Yorke’a, Solskjaer strzelił do bramki strzeżonej przez Davida Jamesa. Niesamowita atmosfera na Old Trafford – United w ćwierćfinale Pucharu Anglii.

Styczeń 1999
Premier League
10.01 United – West Ham 4:1
16.01 Leicester City – United 2:6
31.01 Charlton Athletic – United 0:1

Puchar Anglii
03.01 United – Middlesbrough 3:1
24.01 United – Liverpool 2:1

»The Treble miesiąc po miesiącu«
»The Treble – październik 1998«
»The Treble – listopad 1998«
»The Treble – grudzień 1998«

Zdjęcia z stycznia 1999

Przewiń na górę strony