Ma za sobą pierwszy oficjalny mecz w barwach nowego klubu, pierwsze trofeum, kilka dobrych interwencji i pierwsze błędy. Zadanie, które ma do wykonania w najbliższym sezonie zalicza się do tych z rodzaju „mission impossible”, bo zastąpić swojego genialnego, lecz niestety leciwego poprzednika będzie niezwykle trudno. Poprzez swój młody wiek jest nadzieją klubu z Old Trafford nie tyle w nadchodzącym sezonie, co również w najbliższych latach. Uznawany za ogromny talent hiszpańskiej piłki za wielkie pieniądze trafił do najlepszej i najbardziej wymagającej ligi świata. Teraz pozostaje mu tylko udowodnić swoją wartość. Witamy w Anglii, David!
Czytaj dalej »Archiwum tagów: Atletico Madryt
Panie Park, a weź pan odejdź…
Pierwszy raz zwróciłem uwagę na tego zawodnika, podczas półfinałowego meczu Ligi Mistrzów pomiędzy PSV Eindhoven a AC Milanem w sezonie 2004/2005, kiedy to Koreańczyk zdobył jedną z bramek. Park, który zastąpił w holenderskim składzie sprzedanego do Chelsea Londyn Arjena Robbena szybko stał się gwiazdą drużyny i całej ligi Eredivisie. Po wspomnianym sezonie usługami skrzydłowego z Eindhoven zainteresował się sam sir Alex Ferguson, po czym Azjata pojawił się na Old Trafford i z numerem „13” do dziś występuje w składzie Czerwonych Diabłów. Kiedy Park przychodził na Old Trafford nie byłem w pełni przekonany do jego transferu, ale mimo to ślepo zaufałem Fergusonowi wierząc w nos trenerski Szkota. Koreańczyka traktowałem go jako młodego zawodnika z dużym potencjałem, który pod okiem bossa United rozwinie swoje możliwości i w przyszłości będzie realnie stanowić o sile Manchesteru United. I chyba się zawiodłem…
Czytaj dalej »