Moyes: Nikt nie mówił, że będzie łatwo

Niedzielna porażka w derbach Manchesteru z pewnością była ciosem dla Davida Moyesa. Szkot przyznaje jednak, że nie powstrzyma go to przed dalszą realizacją długoterminowego planu zastąpienia Sir Alexa Fergusona i utrzymania United na szczycie.

Wszystkie oczy będą w środę skierowane w stronę Szkota w meczu przeciwko Liverpoolowi oraz w ten weekend, kiedy Czerwone Diabły wrócą do gry w lidze w spotkaniu z West Bromem. Każdy chce zobaczyć jak zareagują piłkarze po rozczarowującej porażce.

Wprawdzie zastąpienie Sir Alexa, który panował na Old Trafford ponad ćwierć wieku nie należy do prostych zadań jednak Moyes nie poddaje się pomimo niedzielnego blamażu. Nie zmienił swoich ambicji i chce odnieść tutaj sukces. Zapytany o to, czy można w jakiś sposób przygotować się do podjęcia tak unikalnej pracy odpowiedział:

To niesamowity klub. Manchester United jest fantastycznym miejscem do pracy ze świetnymi piłkarzami. Oczywiście próbujesz się na to wszystko jakoś się przygotować ale tak naprawdę nie możesz być pewnym co zastaniesz na miejscu. Tak czy inaczej z całą pewnością nie byłem zawiedziony tym co tutaj zobaczyłem. Ogromnie cieszę się tą pracą. To był trudny okres ale myślę, że wszystko wyszło OK. Z wyjątkiem ostatniego meczu byłem całkiem zadowolony z tego jak gramy.

Dogłębna analiza raz wysokie ciśnienie są częścią pracy w takim klubie jak United z czego Boss doskonale sobie zdaje sprawę.

Ludzie tu żywo reagują na wyniki, ale spodziewaliśmy się tego.  Zawsze będą takie dni jak te po niedzielnej porażce, mam nadzieję, że jak najmniej ale tak czy inaczej będą bo taki jest ten sport. Piłka nożna ma to do siebie.

Pewnie są ludzie, którzy myślą, że objęcie stanowiska po Sir Alexie jest łatwym zadaniem, nie wydaje mi się, aby to się kiedykolwiek zmieniło. Jednak to zawsze będzie trudne przejąć drużynę po tak wielkim managerze. Myślę, że osoby, które mają futbolową wiedzę zdają sobie sprawę, że będą musiały zajść jakieś zmiany i nie można tego zrobić za jednym zamachem. Wszystko w swoim czasie. Zarząd Manchesteru United zdaje sobie sprawę, że to długoterminowy proces.

Świetnie jest tutaj pracować z fantastycznymi zawodnikami. Jest doskonała grupa piłkarzy. Ale musimy być pewni, że inni ludzie uważają, że wykonujemy tu dobrą robotę.

Boss wspomniał także o środowym meczu z odwiecznym rywalem Liverpoolem:

To naprawdę wielki mecz dla tego klubu. Także dla Liverpoolu jest to wielkie spotkanie. To zaledwie 3 runda pucharu, a już byliśmy świadkiem tak trudnego losowania. Z niecierpliwością czekam na nasz powrót do gry.