Poniedziałkowy wieczór upłynie piłkarzom dwóch najlepszych angielskich klubów na rozegraniu pierwszego od dawna istotnego starcia ligowego. Pewnie przewodzące stawce United, które sezon w zasadzie może już kończyć, na Old Trafford podejmie dziś swego odwiecznego rywala – Manchester City, który próbuje jeszcze wywierać presję na ekipie zza miedzy. Jaki kolor przywdziewać będzie zwycięzca dzisiejszych derbów Manchesteru? Na rozpoczynające się o 21:00 spotkanie zapraszamy na Redloga!
32. kolejka Premier League należała do ciekawszych w sezonie. W górze tabeli skomplikowała się sytuacja walczących dotychczas o Ligę Mistrzów Evertonu i Tottenhamu, które w meczu bezpośrednim zremisowały 2:2, na czym skorzystały zwycięskie Arsenal i Chelsea, zaś na dnie, gdzie spod topora uciekają Aston Villa i Wigan, przed spadkiem bronić będą musiały się Stoke i Sunderland. Na całość sytuacji z góry patrzą bohaterowie dzisiejszego spotkania – w razie zwycięstwa United już w ciągu najbliższych dni zapewnić może sobie tytuł mistrzowski, z kolei City mimo dwóch rozegranych meczów mniej utrzymuje bezpieczną, czteropunktową przewagę nad czwartym Tottenhamem.
O ile w lidze United wygrało 7 ostatnich spotkań, na pogromcę czekając od listopada, tak nie można powiedzieć tyle dobrego o starciach pucharowych. W Lidze Mistrzów porażkę z Realem Madryt usprawiedliwiać można błędami sędziego, jednak dobrowolna już porażka w Pucharze Anglii z Chelsea może podciąć skrzydła Czerwonym Diabłom. W odmiennej sytuacji są City, którzy właśnie z londyńczykami zagrają w półfinale Pucharu Anglii po ostatnim zwycięstwie, za to 2 z 3 ostatnich starć wyjazdowych w lidze – z Evertonem i Southampton – kończyli porażką.
Zwycięstwa | Remisy | Porażki | Bilans bramkowy |
---|---|---|---|
69 | 50 | 45 | 243:222 |
Po wielkim rozczarowaniu w zeszłym roku, kiedy po dwóch ligowych porażkach (w tym ta na Old Trafford w stosunku 1:6) City odebrali swym rywalom także i mistrzostwo kraju w ostatnich sekundach, United postanowili srogo pomścić utracone dobra. Do sporej przewagi nad resztą stawki dołożyli więc zwycięstwo w ostatnim meczu obu drużyn. W grudniu ubiegłego roku triumfowali bowiem w thrillerze na Etihad Stadium 2:3, po dwóch golach Rooneya i jednym van Persiego.
Każdy chce grać w takich meczach. W ciągu ostatnich paru lat derby stały się jeszcze istotniejsze, dlatego oczekujemy tych spotkań z jeszcze większą niecierpliwością. Mieliśmy ciężki terminarz przed tym starciem, ale musimy sobie z tym po prostu radzić. asza ligowa forma zasługuje na uznanie. Jednak ostatnio w złym czasie przyszła przerwa na reprezentacje. Ciężko było nam zagrać w sobotę z Sunderlandem, a dwa dni później z Chelsea, podczas gdy większość graczy dopiero wróciła z meczów swoich reprezentacji. Musimy się liczyć z tym, że mając takiej graczy zawsze będziemy w podobnej sytuacji przy powołaniach.
Nie zasługujemy na to, by tracić do nich aż 15 punktów. Grali bardzo dobrze i wygrali wiele spotkań. Ostatni raz przegrali z Norwich. Zasługują na to, by być na szczycie, ale nie z taką przewagą. To nie oddaje faktycznej sytuacji. Teraz zostało osiem spotkań. Jeśli zagramy dobrze i wygramy te mecze, możemy zmniejszyć tą przewagę, to jest nasz aktualny cel. Dziś jednak nie liczymy na powtórkę z zeszłego sezonu. Zwycięstwo 1:6 jest niemożliwe, mimo że United praktycznie wygrało już walkę o tytuł. Derby to wciąż derby i spotkanie jest ważne dla obu stron. My dodatkowo chcemy pokazać, że nie zasługujemy na tak wielką stratę do nich i wciąż możemy zmniejszyć ten odstęp. Jednak wyścig o tytuł jest już skończony.
Roberto Mancini
Bukmacherzy to w gospodarzach upatrują nieznacznego faworyta dzisiejszego spotkania, kursy na ich zwycięstwo wyznaczając w okolice 2,50. Mimo wszystko mecz zapowiada się na bardzo wyrównany, a biorąc pod uwagę fakt, że to City powinno wyjść dziś bardziej zmotywowane na boisko, niezwykle trudno wybrać zwycięzcę przed spotkaniem. Pozostaje więc czekać na werdykt boiska – miejmy nadzieję, że dla nas pomyślny.
Sędzia główny: Mike Dean
Manchester United – skład: de Gea – Rafael, Ferdinand, Jones, Evra – Young, Carrick, Giggs, Welbeck – Rooney, van Persie
Manchester City – skład: Hart – Zabaleta, Kompany, Nastasic, Clichy – Barry, Yaya Toure, Milner, Silva, Nasri – Teve