Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, iż Park Ji-Sung po siedmiu latach opuści Old Trafford. Brytyjskie media zgodnie informują nas o ofercie Queens Park Rangers, na mocy której Koreańczyk ma trafić na Loftus Road za 5 mln funtów. Czerwone Diabły już teraz otrzymają 2,5 mln funtów, a następne 2,5 mln, gdy QPR utrzyma się w lidze na kolejny sezon.
Do Manchesteru Park trafił w 2005 roku i przez siedem lat godnie reprezentował barwy swojego zespołu. Określany mianem „Azjatycki Messi” na Old Trafford trafił z PSV Eindhoven. Swoją ogromną determinacją i wolą walki zaskarbił sobie sympatię wielu kibiców. Niestety są też tacy, którzy do dziś uważają, że transfer Parka to jedynie chwyt marketingowy.
Ji-Sung w barwach United rozegrał 205 spotkań, w których zdobył 27 bramek. W ekipie Czerwonych Diabłów zadebiutował 9 sierpnia w meczu z DVSC Debreczyn. W ostatnim sezonie Ji nie imponował formą i coraz rzadziej pojawiał się w składzie zespołu prowadzonego przez sir Alexa Fergusona.
Choć należało się spodziewać takiego rozwiązania, to mimo wszystko jakoś tak smutno się robi na sercu, gdy czyta się informacje o jego odejściu. Taka jest jednak kolej rzeczy, Manchester United ma za sobą niezbyt udany sezon, a do tego drużyna jest w trakcie przebudowy. Ktoś musiał na tym ucierpieć i padło na Parka. Nikt jednak nigdy nie zapomni, ile serca Ji dał United. Wspaniały zawodnik, zawsze gotów do poświęceń, a braki techniczne nadrabiał ogromną determinacją i wolą walki.