Nie przegap
Strona główna / Wideo z meczu Newcastle United – Manchester United

Wideo z meczu Newcastle United – Manchester United


Chociaż Manchester United niestety odpadł z FA Cup to wciąć walczy na wielu frontach o ważne trofea. Jeśli Czerwonym Diabłom uda się pokonać zespół Newcastle United to przybliżą się do zdobycia jednego z nich. Czy podopiecznym Fergusona uda się to zadanie? O tym przekonamy się dopiero po godzinie 20, ale już teraz zapraszamy do relacji wideo z tego meczu.

» Nabór do redakcji
» Chcesz opublikować swój tekst na Redlogu? Wyślij go nam!
» RedCafe.pl: Podyskutuj o meczu na naszym forum

W składzie Manchesteru United ponownie ujrzymy Wayne’a Rooneya i Jonny’ego Evansa, którzy odbyli już swoje meczowe zawieszenia.

Pomimo przegranej w FA Cup pocieszeniem dla Fergusona może być fakt, że w niedzielę swoje ligowe spotkanie zremisował depczący po piętach Manchesterowi United Arsenal.

Taki wynik oznacza, że Szkot będzie chciał na St James’ Park powiększyć przewagę nad wiceliderem do 9 punktów, warto pamiętać, że do końca sezonu zostało już tylko 5 meczów. Powtórzenie wyczynu z początku rozgrywek, gdy Czerwone Diabły wygrały z Newcastle 3:0, na pewno poprawiłoby kibicom humory.

Składy

Kadry obu drużyn na mecz

Newcastle United:
Harper, Simpson, Steven Taylor, Ryan Taylor, Williamson, Enrique, Barton, Guthrie, Coloccini, Gutierrez, Ranger, Lovenkrands, Krul, Ferguson, Donaldson, Tavernier, Richardson, Ameobi, Tiote, Perch.

Manchester United:
Van der Sar, Kuszczak, Rafael, O’Shea, Brown, Ferdinand, Smalling, Vidić, Evans, Evra, Fabio, Valencia, Gibson, Anderson, Park, Carrick, Giggs, Nani, Rooney, Berbatow, Hernandez, Owen.

Przewidywane wyjściowe jedenastki wg. goal.com

Newcastle United:
Harper; Simpson, Coloccini, S.Taylor, Enrique; Gutierrez, Barton, Tiote, Guthrie; Ameobi; Lovenkrands.

Manchester United:
Van der Sar; Rafael, Ferdinand, Vidić, Evra; Valencia, Carrick, Giggs, Nani; Rooney, Hernandez.

Wypowiedzi Przedmeczowe

Sir Alex Ferguson na pewno będzie ostrożny przed tym spotkaniem – mówi Pardew. Być może nie będzie się obawiał naszej drużyny, ale reakcji ze strony kibiców, która może zainspirować naszych piłkarzy.

Alan Pardew


Przewiń na górę strony