Nie przegap
Strona główna / Manchester United / Zastępca Fergiego

Zastępca Fergiego

Sir Alex Ferguson
Chociaż wszyscy chcielibyśmy odwlekać ten moment jak najdłużej, to niestety kiedyś się to stanie – sir Alex Ferguson odejdzie na emeryturę. Nie mówię, że zdarzy się to w bliskiej przyszłości, ale warto byłoby się zastanowić nad potencjalnym zastępcą Szkota. Poniżej przedstawiam tylko kilka osób, które mogłyby walczyć o „stołek”, obecnie zajmowany przez popularnego Fergiego.

Roy Keane

Roy KeaneWspaniale byłoby mieć Roya z powrotem na Old Trafford. Jednak Keano piłkarz i Keano menedżer to dwie zupełnie różne osoby. Irlandczyk świetnie sobie poradził jako szkoleniowiec Sunderlandu, zapewniając im awans do Premiership. Jednakże ten sezon będzie dla niego prawdziwym sprawdzianem i nie jestem do końca przekonany, czy pójdzie mu tak fantastycznie. Nie można porównywać Sunderlandu do Manchesteru United, jednak wspaniały menedżer powinien sprawdzić się prawie wszędzie. Dlatego mam nadzieję, że Keano pokaże się z jak najlepszej strony w Sunderlandzie i udowodni, że jest godny bycia szkoleniowcem Manchesteru United.

Werdykt: Jak na razie za wcześnie, żeby cokolwiek osądzać.

Arsene Wenger

Arsene WengerChociaż Manchester United nadal byłby nazywany jednym z najlepszych klubów na świecie, tylko że z Wengerem na przedzie, to bylibyśmy w kiepskiej sytuacji. Arsene zacząłby podpisywać kontrakty z dwunastolatkami z Burkina Faso i mówiłby, że będą to wielkie talenty. United będzie zmieniać skład co trzy lata, kiedy to nowi, pełni perspektyw, zawodnicy będą kupowani na okrągło.

Werdykt: Nie ma szans.


Jose Mourinho

Jose MourinhoZ całą pewnością nie chciałbym go zobaczyć jako menedżera „Czerwonych Diabłów”. Oprócz tego, że Jose mógłby nam czasem „dostarczać” puchary, zapewne spowodowałby, że Manchester United przestałby grać ten sam futbol. Ferguson przyzwyczaił nas do wspaniałej ofensywnej gry, z pewnym dreszczykiem emocji, a pod skrzydłami Mourinho nie bylibyśmy niczym więcej, jak mocnym klubem, który gra nudny futbol i zdobywa od czasu do czasu jakieś trofea.

Werdykt: Nigdy w życiu!


Steve McClaren/Sven Goran Eriksson

To jakieś żarty? Poza tym wszystkim, co wymieniłem pisząc o Jose (poza częścią traktującą o trofeach i mocnym klubie), ci dwaj nie mają żadnego kierowniczego talentu.

Werdykt: Nigdy w życiu!


Steve Coppell

Steve CoppellStworzył naprawdę niezły klub z Reading. Pod jego rządami, zespół zaczął grać całkiem dobry futbol. Reading, poza Manchesterem United i Arsenalem, jest chyba jedynym klubem w Premiership, grającym tak ofensywnie. Wszystko to daje Coppellowi dobre CV.

Werdykt: Możliwe.


Carlos Queiroz

Carlos QueirozSir Alex Ferguson już powiedział, że Queiroz byłby idealny na tę posadę. Carlos jest również po części odpowiedzialny za ustawienia taktyczne w Manchesterze United. Myślę, że chociaż Portugalczyk jest wspaniałym asystentem Fergusona, to nie byłby aż tak dobrym menedżerem. Chyba nie posiada wystarczająco dużo umiejętności, by prowadzić tak wielki klub jak Manchester United. Jego pobyt w Realu Madryt był katastrofą. To pozostawia wątpliwości, czy zdoła dorównać standardom Manchesteru United. Jednak ze wsparciem Fergusona wszystko jest możliwe.

Werdykt: Być może.


Mark Hughes

Mark HughesSparky jest prawdziwą legendą na Old Trafford. Pokazał również, że jest wspaniałym menedżerem – najpierw prowadząc reprezentację Walii, a później Blackburn Rovers. Mało brakowało, a doprowadził by Walię do Mistrzostw Europy w 2004 r. Odniósł kilka sukcesów z Blackburn, np. szóste miejsce w sezonie 2005/06. Fani na Old Trafford nadal są przywiązani do Sparkyego, więc gdyby został menedżerem, byłby gorąco powitany. Jednakże jest podobny do innych szkoleniowców z Premiership. Myślę jednak, że w MU przydałby się ktoś, kto tak jak SAF preferowałby ofensywną piłkę, a nie „zaszywanie się” na własnej połowie.

Werdykt: Być może, ale na pewno nie najlepszy wybór.


Jest jeszcze kilku menedżerów, którzy mogliby walczyć o to stanowisko. Myślę, że najlepiej byłoby, gdyby nowym szkoleniowcem United został ktoś z Wielkiej Brytanii. Ci ludzie chyba najlepiej rozumieją angielską ligę. Jeżeli uważacie, że pominąłem kogoś naprawdę istotnego, o kim po prostu trzeba powiedzieć, napiszcie! Zapraszam do komentowania i podzielenia się własną opinią na ten temat.

Przewiń na górę strony