Nie przegap
Strona główna / Wideo z meczu Manchester United – Blackburn Rovers

Wideo z meczu Manchester United – Blackburn Rovers

Manchester United: Edwin van der Sar
Już dzisiaj „Czerwone Diabły” mogą sobie zapewnić osiem punktów przewagi nad Liverpoolem, który swoje spotkanie z Manchesterem City rozegra w niedzielę.

Dyskusja na forum

Po rozegranym w minioną środę zaległym meczu z Fulham (w ramach trzeciej kolejki Premiership), United wyprzedza drugi w tabeli Liverpool już o 5 punktów. Podopieczni Rafy Beniteza mają w tej chwili na swoim koncie 54 oczek, co daje im drugie miejsce. W pierwszej piątce znajdują się jeszcze Aston Villa (51 punktów), Chelsea (49) i Arsenal (44).

Prócz zdobyczy punktowej, „Czerwone Diabły” prezentują także coraz lepszy poziom gry. Wydaje się (odpukać!), że problemy ze skutecznością to już przeszłość. W ostatnich dwóch meczach gracze sir Alexa Fergusona strzelali kolejno cztery i trzy gole. Do bramki rywali strzelali Nani, Gibson, Ronaldo, Welbeck, Scholes, Berbatow i Rooney. Co więcej od czternastu ligowych spotkań żaden z przeciwników nie potrafił znaleźć drogi do bramki „Diabłów”. Ostatnim, którym ta sztuka się udała byli gracze Arsenalu, a konkretniej Nasri, który trafiał dwa razy.

Podczas tej wspaniałej serii w bramce United stał nikt inny, jak Edwin van der Sar. Holender śrubuje w tym sezonie swój wynik pod względem czasu bez puszczonej bramki. W tej chwili jego wynik wynosi 1302 minuty. Wystarczy, że dzisiaj zachowa czyste konto przez przez 89 minut, a pobije rekord Europy, który wynosi w tej chwili 1390′ i należy do Belga, Dany’ego Verlindena z Club Brugge.

Blackburn w obecnej chwili broni się przed spadkiem. Zajmuje osiemnaste miejsce w tabeli Premiership, mając na koncie 23 punkty. Uzyskać jakiś korzystny rezultat na Old Trafford będzie im niezwykle trudno, bowiem ostatni raz wygrywali tutaj w 2005 roku. Poza tym, w obecnym sezonie wygrali zaledwie dwa spotkania wyjazdowe i nie zanosi się, aby mecz z United przyniósł jakąś niespodziankę. Na sześć ostatnich ligowych pojedynków gracze Rovers wygrali zaledwie jeden. Miało to miejsce 17-go stycznia podczas meczu z Newcastle.

Istną zmorą bramkarzy Blackburn jest Carlos Tezez. Argentyńczyk w ostatnich dwóch spotkaniach z zespołem Sama Alladryce’a, w których miał przyjemność wystąpić, strzelił łącznie pięć goli! Cztery z nich padły podczas pamiętnego, wygranego przez „Diabły” 5:3, spotkania w Carling Cup 3 grudnia 2008 r. Wcześniej jeszcze, 4 października doszło do pojedynku obu drużyn w Premiership. Mecz wygrało United strzelając Blackburn na Ewood Park dwa gole.

Patrząc dalej w historię, w Premier League dochodziło do 29 spotkań Rovers z United. „Diabły” wygrywały szesnaście z nich, osiem razy padał remis. Blackburn zaś triumfowało zaledwie pięć razy. Bilans bramkowy wynosi 51:30 na korzyść graczy z Old Trafford. Ogółem rozegrano już 105 meczów, z czego chłopcy Fergusona wygrali 47 i o dwadzieścia mniej remisowały. Bramki: 193:158.

Możliwe, że w dzisiejszym spotkaniu od pierwszych minut zagra Wayne Rooney, który w meczu z Fulham zaliczył wspaniały come back, strzelając trzeciego gola dla United. Wystąpić w dzisiejszym spotkaniu powinni już także Ryan Giggs, Darren Fletcher i Rafael da Silva, natomiast John O’Shea skarży się na drobną kontuzję. Nadal do gry nie wraca Anderson, a w kadrze meczowej brakuje Wesa Browna i Gary’ego Neville’a, który wczoraj podpisał nowy kontrakt. Przeciwnicy nie będą mogli skorzystać natomiast z pauzującego za kartki Chrisa Samby. Po stronie Blackburn wystąpić nie będzie mógł także Danny Simpson, który jest wypożyczony z drużyny United. Poza tym zabraknie Bretta Emertona i Stevena Reida, którzy od dłuższego czasu są wyłączeni z gry, obaj z powodu kontuzji kolana.

Benni McCarthy wie jak strzelać gole United, dlatego też Vida i spółka będą musieli upilnować tego gracza. Trafiał on już do bramki „Diabłów” w grudniu, podczas pucharowego spotkania na Old Trafford. W tym sezonie po jego uderzeniach piłka znajdowała drogę do statki siedem razy, co daje mu 21. miejsce w tabeli strzelców Premier League.

Wypowiedzi przedmeczowe

Ryan NelsenGeneralnie każdy kto jedzie grać na Old Trafford jest bardzo podekscytowany, gdyż to niezwykłe miejsce. W przeszłości udało się tam sprawić niespodziankę, ale z drugiej strony jakikolwiek punkt wywieziony z Teatru Marzeń będzie na wagę złota. U siebie Manchester United jest bardzo mocny i to może zrazić, ale z drugiej strony zawsze można doszukać się jakiegoś pozytywu. W tej chwili United to najlepsza drużyna w lidze, mają najwięcej zwycięstw i potrafią wygrać nawet kiedy im nie idzie. Będzie z nimi niezwykle ciężko.


Składy obu zespołów

Manchester United:
van der Sar, Foster, Kuszczak, Rafael, O’Shea, Ferdinand, Vidić, Evans, Evra, Ronaldo, Carrick, Fletcher, Gibson, Scholes, Giggs, Park, Rooney, Berbatow, Tévez, Welbeck

Blackburn Rovers:
Robinson, Bunn, Ooijer, Czizaniszwili, Nelsen, Warnock, Givet, Olsson, Mokoena, Dunn, Villanueva, Grella, Tugay, Andrews, Treacy, Haworth, Diouf, Pedersen, Santa Cruz, McCarthy, Roberts

Sędzia:


Dyskusja na forum


Filmiki video z najciekawszymi akcjami spotkania

W razie problemów z odtworzeniem filmików należy użyć przeglądarki Firefox. Przed obejrzeniem filmików warto najpierw odwiedzić stronę http://www.d1g.com/, czasami bez tej czynności filmików nie da się odtworzyć.

1:0 – Wayne Rooney

1:1 – Roque Santa Cruz

2:1 – Cristiano Ronaldo


Zapraszamy do dyskusji na temat meczu!


Jeśli nas czytasz to prosimy o oddanie głosu (każdy z nich jest bardzo ważny!). Szczegóły o konkursie możecie poczytać w wpisie: Blog 2008 roku – głosuj na Redlog.pl!

Zagłosuj na ten blog w konkursie Bloger 2008

Przewiń na górę strony