Louis Saha. Chyba jeden z najbardziej kontuzjogennych piłkarzy United ostatnich lat. Sir Alex Ferguson nie może już liczyć na francuskiego napastnika, gdyż ten ciągle łapie nowe kontuzje. Ledwo wyleczy stary uraz – źle stanie bądź niefortunnie upadnie na kolano i kolejna kontuzja gotowa. Kibice United tracą do niego powoli cierpliwość. Informacje na temat urazów Sahy są bardzo frustrujące – nie tylko dla nas, fanów, ale także dla sztabu szkoleniowego Czerwonych Diabłów.
Kiedyś w rozmowie z kolegą stwierdziłem, że Louis w formie to jeden z najlepszych napastników Premiership i, gdyby grał, mógłby być lepszy od chociażby Adebayora. Podkreślam – gdyby grał. Jeśli regularnie występowałby w United to najprawdopodobniej byłby w wysokiej formie i z pewnością rywalizowałby o króla strzelców Premiership. Może lekko przesadziłem, ale uważam, że w ciągu ostatniego sezonu Saha nie pokazał nawet 60% swojego potencjału.
Francuz jest bardzo szybkim, obunożnym napastnikiem. Jako nieliczny z United potrafi doskonale grać tyłem do bramki. Dodatkowo ma mocne uderzenie. Zawodnik, który jeśli nie miałby ciągłych kontuzji, byłby niezwykłym wzmocnieniem zespołu z Old Trafford.
Skorzystam z danych mufc.pl odnośnie kontuzji Sahy. Oto jak się prezentują:
DATA | KONTUZJA |
---|---|
kwiecień 2008 | kolana |
styczeń 2008 | chrząstki kolanowej |
październik 2007 | kolana |
czerwiec 2007 | kolana |
maj 2007 | kolana |
marzec 2007 | ścięgna udowego |
styczeń 2007 | pachwiny |
listopad 2006 | ścięgna udowego |
październik 2006 | kolana |
kwiecień 2006 | kostk |
sierpień 2005 | ścięgna udowego |
marzec 2005 | mięśnia łydki |
luty 2005 | kolana |
listopad 2004 | kolana |
wrzesień 2004 | kolana |
wrzesień 2004 | kolana |
sierpień 2004 | ścięgien podkolanowych |
kwiecień 2004 | ścięgna Achillesa |
marzec 2004 | ścięgna Achillesa |
luty 2004 | mięśnia łydki |
4 lata – 20 kontuzji. To niesamowite jak kruchy jest Saha… Szkoda, bo mógłby być naprawdę zabójcza bronią w United.
Jego start do piłki, przyspieszenie, niekiedy niecelne podania – wszystko to sprawia, że jestem skłonny stwierdzić, iż w ostatnim sezonie ten napastnik ani razu w 100% nie był przygotowany do meczu
Rozumiem to, że kibice United narzekają, ale osobiście bardzo lubię tego gracza. Godnie zastąpił Ruuda van Nisterlooya w ataku Diabłów (szkoda, że na tak krótko), strzelił dużo goli i uważam, że jest sympatycznym facetem.
Finał Pucharu Ligi Angielskiej w sezonie 2005/06 pokazał różnice między tymi napastnikami. Van Nisterlooy uważał, że jest najlepszym napastnikiem w zespole i, gdy Ferguson posadził go na ławce. ten miał pretensje. Był pewny siebie i swoich możliwości. Natomiast Saha ciężko pracował na treningach i to właśnie on wystąpił w tym meczu. Wyszedł na boisko, zagrał na 100% ciężko pracując przez cały mecz i przyczynił się do wygranej nad Wigan.
Ale wątpię w to, że trenerzy United mają dalej cierpliwość od Sahy. Jego dni na Old Trafford dobiegają końca i z czasem zapewne opuści drużynę sir Alexa Fergusona…
W pełni zrozumiem jeśli trener sięgnie po innego napastnika. To byłoby dla mnie bardzo bolesne jeśli tak właśnie by uczynił. Rozmawianie o tym jest dla mnie czymś bolesnym, ponieważ ja tak bardzo kocham ten klub. Ale sytuacja w ostatnim sezonie była dla mnie bardzo trudna. Jestem piłkarzem najlepszego i największego klubu na świecie i prawdą jest, że dostawałem wiele szans od menedżera. To bardzo boli i jest frustrujące kiedy jestem kontuzjowany. Chcę grać jak najwięcej i wygrywać! Jeśli więc nadarza się taka szansa, a ja nie mogę grać i pomóc drużynie – wtedy jestem w bardzo złym nastroju. To okropne. Mam 29 lat i jestem w takim klubie, gdzie każdy chce się ciągle polepszać. To naturalne. Ale jest to trudne gdy jesteś kontuzjowany. Trzeba jednak próbować nowych wyzwań i możliwości – powiedział Louis Saha.
Jestm mi szkoda tego napastnika, bo zdaję sobie sprawę i wiem z własnego doświadczenia jak frustrujące i męczące są kontuzje.
Louis Saha. Blisko 4 lata, 124 występy, 42 bramki, 20 kontuzji. Dziękujemy za wszystko, Louis, ale żegnaj.