Niedziela z Premiership zapowiada się bardzo emocjonująco. Po 12 kolejkach ligowych znamy już formę poszczególnych drużyn, dzięki czemu znacznie łatwiej jest przewidzieć wyniki meczów. Dziś wspólnie postaramy się przechytrzyć bukmacherów ;). Oto czysto teoretyczne fakty bukmacherskie oraz nasze porady jak typować.
Chelsea Londyn – Everton Liverpool (15:00)
Chelsea wykonała w tym sezonie kawał dobrej roboty. Po wielu wewnątrz zespołowych przejściach piłkarze The Blues zdołali się podnieść, wyciągając swój zespół z dołka. Drużyna Avrama Granta jest w formie i to ona jest faworytem bukmacherów. Everton gra nierówno, nie spisując się najlepiej na wyjazdach. Warto wspomnieć, iż gracze z Merseyside zawsze byli niewygodnymi rywalami Chelsea. Do zespołu gospodarzy wraca Ashley Cole, zabraknie jednak Johna Terry’ego, Paulo Ferreiry i Petr Cecha co może być nie małym osłabieniem. Everton zagra bez Andrew Johnsona. Jeżeli lubisz ryzyko myślę, że warto je podjąć właśnie w tym meczu.
Chelsea Londyn | 5. miejsce | 24 punkty |
---|---|---|
Everton Liverpool | 8. miejsce | 19 punktów |
Nasz typ: | 2:2 | |
Średni kurs: | 1.35; 4.50; 9.00 | |
Proponowana stawka: | 15 zł | |
Ryzyko: | duże |
Manchester United – Blackburn Rovers (16:00)
Podopieczni sir Alexa Fergusona są na fali, co udowodnili strzelając aż cztery bramki w czterech z pięciu ostatnich spotkań. Gospodarze są bezdyskusyjnym faworytem w tym meczu. Mimo wszystko Blackburn nie należy spisywać na straconej pozycji, gdyż piłkarze Marka Hughesa spisują się w tym sezonie zaskakująco dobrze. W składzie Czerwonych Diabłów nie zobaczymy kontuzjowanego Mikaela Silvestre’a, Ji-Sung Parka i Paula Scholesa, a także – co jest wielką stratą dla zespołu – Wayne’a Rooney’a. Nie ma co liczyć także na grę Gary’ego Neville’a. W drużynie gości kontuzjowany jest jedynie Steven Reid. Zapowiada się ciekawy pojedynek.
Manchester United | 2. miejsce | 27 punktów |
---|---|---|
Blackburn Rovers | 6. miejsce | 22 punkty |
Nasz typ: | 3:1 | |
Średni kurs: | 1.35; 4.50; 9.00 | |
Proponowana stawka: | 20 zł | |
Ryzyko: | niewielkie |
Tottenham Hotspur – Wigan Athletic (16:00)
Tak słabej formy Kogutów chyba nikt się nie spodziewał. Tottenham uważany jest w ostatnich latach za jeden z najlepszych ekip Premiership, jednak wcale nie przeszkodziło im to w zajęciu 17. miejsca w tym sezonie. W zespole panuje ponura atmosfera a piłkarze nie potrafią znaleźć drogi do skutecznej gry, sytuacja jest zatem nie do pozazdroszczenia. Aby było jeszcze ciekawiej, w obozie Wigan wcale nie jest ciekawiej i w gruncie rzeczy to ich stawia się na straconej pozycji. W Tottenhamie nie ujrzymy jutro niemal całej obrony: Ledley King, Anthony Gardner, Ricardo Rocha, Benoit Assou-Ekotto i Gareth Bale są kontuzjowani. U gości zabraknie Heskeya. Jest to mecz o oddalenie się ze strefy spadkowej. Komu się uda?
Tottenham Hotspur | 17. miejsce | 8 punktów |
---|---|---|
Wigan Athletic | 18. miejsce | 8 punktów |
Nasz typ: | 3:2 | |
Średni kurs: | 1.50; 3.80; 6.75 | |
Proponowana stawka: | 10 zł | |
Ryzyko: | duże |
Portsmouth – Manchester City (17:00)
Oba zespoły spisują się w tym sezonie znakomicie, zapowiada się więc bardzo emocjonujące spotkanie. The Pompey lubią strzelać bramki – mają ich na koncie 23, co jest drugim wynikiem Premiership. Jeśli chodzi o zmiany kadrowe to w zespole Portsmouth na pewno nie ujrzymy Papa Diopa. W Manchesterze zabraknie jedynie Micheala Johnsona.
Portsmouth | 6. miejsce | 22 punkty |
---|---|---|
Manchester City | 3. miejsce | 25 punkty |
Nasz typ: | 1:1 | |
Średni kurs: | 2.00; 3.25; 3.75 | |
Proponowana stawka: | 10 zł | |
Ryzyko: | duże |