Za główną bolączkę Manchesteru United uznaje się niewystarczająco silny środek pola. Media i kibice prześcigają się typowaniu zawodników mogących wzmocnić skład sir Alexa Fergusona. Tymczasem zapomina się o innym problemie, z jakim spotyka się Szkot. Od czasów Gary’ego Neville’a w zespole ...
Czytaj dalej »Archiwum tagów: Chris Smalling
Nowa nadzieja
Na początku sezonu 2010/2011 sytuacja w obronie Manchesteru United nie była najlepsza. Z powrotem do zdrowia i pełni formy ponownie borykał się Rio Ferdinand, a Johnny Evans w niczym nie przypominał zawodnika, który zachwycił piłkarską Anglię w swoim debiutanckim sezonie na Old Trafford. Sam Nemanja Vidić nie był w stanie utrzymywać defensywy w ryzach w każdym spotkaniu, stąd wpadki, jak strata punktów na terenie Evertonu czy Fulham. Na szczęście dla kibiców Czerwonych Diabłów, podobnie jak kiedyś dla rebeliantów walczących z mrocznym imperium, pojawiła się „Nowa nadzieja”. Było nią wejście do składu sprowadzonego przed sezonem z Fulham Chrisa Smallinga.
Ja mam 20 lat! Ty masz 20 lat! Przed nami siódme… piekło!
Mówią, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Ale czy ten sezon był do końca zwycięski? Przecież poza Mistrzostwem Anglii Czerwone Diabły walczyły o Puchar Ligi Mistrzów, czy też Puchar Anglii, których w końcowym rozrachunku nie udało się zdobyć? W chwili obecnej klub z Old Trafford jest w trakcie rewolucji kadrowej, w której wygasające ogniwa zastępowane są młodymi spoiwami. W Manchesterze nadchodzi nowa era… Era dwudziestolatków!
Transferowy geniusz Fergusona
A to potrzebujemy pomocnika, a to napastnika, a to skrzydłowego, a to znowu skarżymy się, że wredne amerykańskie dupki nie dają pieniędzy na transfery tak jak Arabowie z City. Ja powtarzam - jeśli by mieli dać, to by dali, ale Fergusonowi niepotrzebne są transfery na miarę City czy Chelsea. On jasno twierdzi, że obecnie rynek transferowy jest chory. I ma rację!
Kilka wniosków po meczu z Arsenalem FC
Kwadrans przed godziną osiemnastą, w mojej głowie odezwała się myśl - "Bartek, Manchester dzisiaj na pewno wygra!". Byłem więc nastawiony optymistycznie, bo przeważnie, tak jak obstawiam przed meczem, to na to wychodzi. Jednak gdy zobaczyłem wyjściową jedenastkę "Czerwonych Diabłów", obawiałem się, że Arsenal dzisiaj wypunktuje United, tak jak to zrobił Liverpool w ostatnim ligowym meczu. Tak się jednak nie stało, a oto kilka wniosków z tego spotkania.
Evans vs Smalling
Obaj są młodzi, obaj niedoświadczeni, obaj urodzili się na Wyspach, obaj są środkowymi obrońcami, obaj są zawodnikami United. Co łączy Chrisa Smallinga i Jonny'ego Evansa? Czy kiedyś staną się stoperami światowej klasy?