Nie przegap
Strona główna / Archiwum autora: Jakub Socha

Archiwum autora: Jakub Socha

Kuba wita serdecznie! Jest wdzięcznym dzieckiem stolicy Dolnego Śląska, Wrocławia. Niedawno osiągnął pełnoletniość, żałuje, bo na każdym kroku mówią mu "jesteś już dorosły", a dzieciństwo minęło zbyt szybko. Pilnie uczy się w klasie maturalnej, aby udać się na wymarzone studia prawnicze, choć nie z nimi wiąże swoją przyszłość. Jego największym marzeniem jest praca w roli dziennikarza i komentatora sportowego, do których uparcie dąży. Wielki fan przygód Jamesa Bonda, Batmana i trylogii Władcy Pierścieni. Literatura również mu niestraszna, zwłaszcza gdy towarzyszy mu Jakub Wędrowycz czy Wojciech Cejrowski. Wciąż poszerza swoje muzyczne horyzonty, choć od niedawna gloryfikuje wszystko to, co kobiece. Uwielbia elegancki ubiór, szkocką whisky i brytyjską motoryzację, zwłaszcza Astona Martina, o którym wciąż marzy. Hoduje ptaszniki. Na co dzień sympatyczny i zabawny, wrażliwy i przyjacielski, choć wrogom nie odpuszcza. Wciąż stara się być w centrum uwagi, co nie zawsze wychodzi mu na dobre. Swoją przygodę z piłką nożną zaczął przed telewizorem, pasjonując się grą reprezentacji Brazylii na MŚ 2002. Od tamtej pory piłka stała się jego największą pasją. Oprócz niej, każdą wolną chwilę spędza dłubiąc przy swoim samochodzie, albo przed Playstation, które traktuje z podobną miłością co futbol. Kibicem Manchesteru jest od roku 2008. Zakochany w brazylijskim Ronaldo, przez wiele lat jego idolem był Giggs, ale całkowicie stracił do niego szacunek. Obecnie na piłkarskim piedestale stawia Rooneya. W swoich tekstach stawia przede wszystkim na własne odczucia i emocje, dopiero później na rzetelną, dziennikarską notę.

Czarny Dzień w historii Manchesteru United

To miał być zwykły dzień. Mroźny i śnieżny 6 lutego 1958 roku. Piłkarze Manchesteru United wraz ze sztabem szkoleniowym oraz dziennikarzami wsiedli na pokład samolotu linii lotniczych Elizabethan, aby po spotkaniu w ramach Pucharu Mistrzów z Crveną Zvezda Belgrad udać ...

Czytaj dalej »

5 wniosków po meczu z Fulham Londyn

W Premier League nie ma łatwych spotkań. Po raz kolejny przekonał się o tym Manchester United, który w ramach 25 kolejki pokonał na wyjeździe Fulham 1:0. Strzelcem jedynej bramki na wagę 3 punktów był będący ostatnio w dobrej formie Wayne ...

Czytaj dalej »

Krzyk mody piłkarskiej, czyli co przywdzieje United?

Pomimo tego, że sezon trwa w najlepsze, a my dopiero przyzwyczailiśmy się do obecnych trykotów, w sieci pojawiły się zdjęcia rzekomego domowego stroju Czerwonych Diabłów na sezon 2013/14. Koszulka z tajemniczego zdjęcia nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona, na jakiekolwiek informacje ...

Czytaj dalej »

5 gorzkich wniosków po spotkaniu z West Ham United

Mieliśmy dziś zacząć wspaniały pochód po pierwszy od 9 lat puchar Anglii. Nikt nie zakładał, że będzie łatwo, ale chyba każdy spodziewał się pewnego zwycięstwa Czerwonych Diabłów. Po hucznych zapowiedziach Bossa oraz piłkarzy Manchesteru United można było być pewnym, że ...

Czytaj dalej »

5 wniosków po meczu z Wigan Athletic

Doczekaliśmy się! Ani kryzys gospodarczy, ani przepowiednia Majów, nawet zdobycie mistrzostwa Anglii przez naszych rywali zza miedzy nie doprowadziło do końca świata i mogliśmy cieszyć się z nowego, 2013 roku. Dla jednych 1 stycznia to czas na ustalanie kolejnych postanowień ...

Czytaj dalej »

5 Wniosków po meczu z Reading

Miało być lekko, łatwo i przyjemnie; był gniew, frustracja i obgryzione paznokcie. Tak w skrócie można opisać przebieg wczorajszego spotkania w ramach 15 kolejki Premier League pomiędzy Manchesterem United a Reading. Po raz kolejny przekonaliśmy się, że w Anglii nikt ...

Czytaj dalej »

Najważniejszy w życiu

Czasami wydaje mi się, że nie pasuję do obecnego świata. Może przez przesadny romantyzm w swoim zachowaniu, jak i uczuciach, może przez zgoła inne od propagowanego przez media podejście do życia, może przez odmienny światopogląd. Wyznaję pewne zasady i przekonania, ...

Czytaj dalej »

Idąc po trupach

Gdy zaczynacie czytać ten tekst, u mnie na zegarze jest godzina 1:27. Od kilkudziesięciu minut siedzę przed pustą kartką Worda na monitorze, zastanawiając się, jak przekazać Wam pewną ideę, która przyświeca mi od początku mojej przygody z piłką nożną. Miałem ...

Czytaj dalej »
Przewiń na górę strony