Ferguson zachwycony Rooney’em

Sir Alex Ferguson w pierwszym swoim wywiadzie dla MUTV w tym sezonie, nie ukrywał, że jest zachwycony formą jaką zaprezentował w ostatnim meczu Wayne Rooney. Przyszłość Anglika była przedmiotem wielu spekulacji głównie podczas letniego okienka transferowego, a nasiliły się one w momencie, gdy Ferguson powiedział, że popularny „Wazza” poprosił o zgodę na transfer.

Podczas występu przeciwko Bayerowi Leverkusen Anglik zdobył swojego 200 gola w barwach Czerwonych Diabłów, co cieszy Fergusona, który jest zachwycony, że może oglądać swojego byłego zawodnika w takiej formie.

Wayne był fantastyczny. Jestem szczęśliwy, że mogłem to zobaczyć. Odzyskał swoją energię oraz zmysł do atakowania. Jako dyrektor jestem zachwycony, że wrócił do formy z jakiej wszyscy go pamiętają.

Ważną, wręcz kluczową sprawą dla zespołu jest to czy Vida będzie zdrowy przez cały sezon. Ważne jest też posiadanie Rooney’a i Van Persie’go, gdyż są to zawodnicy, którzy potrafią wygrywać mecze dla drużyny. Valencia wraca do swojej najlepszej formy – naprawdę trudno uwierzyć jak numer na koszulce może wpłynąć na zawodnika. De Gea dojrzewa, Evra jest tak dobry jak zawsze, a Carrick kontynuuje świetne występy z zeszłego sezonu. Istnieje bardzo wiele plusów.

Ferguson bronił również swojego następcy, gdy spadła na niego krytyka po porażce przeciwko Liverpoolowi na początku tego miesiąca. Wcześniej Moyes odniósł przekonujące zwycięstwo w meczu inauguracyjnym przeciwko Swansea, później zaliczył też swoja pierwszą wygraną na Old Trafford podczas meczu z Crystal Palace.

Mecz przeciwko Swansea był świetny, byłem również zadowolony ze spotkań przeciwko Crystal Palace i Bayerowi Leverkusen. Podobał mi się mecz z Łabędziami jednak spotkanie przeciwko Liverpoolowi było męczarnią. Rozmawiałem o tym z Davidem. Myślę, że miał dobry pomysł na te zawody. W kontekście moich meczów przeciwko nim, nie pamiętam kiedy ostatnio tak rzadko gościli w naszym polu karnym. Byłem sfrustrowany po tym meczu bo zasługiwaliśmy na więcej.

71-latek jest cały czas przekonany, że decyzję o swojej emeryturze podjął w najwłaściwszym czasie.

Cieszę się swoją emeryturą. Oczywiście są rzeczy za którymi tęsknisz mniej lub bardziej. Tęsknisz za przekomarzaniem się w szatni, za humorem obecnym na boisku treningowym oraz za całym sztabem szkoleniowym, z którym przez tak długi czas budowałeś dobre relacje. Są też rzeczy za którymi nie tęsknisz – piątkowe konferencje prasowe, które miały miejsce przez cały dzień.

Jestem zrelaksowany na emeryturze i myślę, że odszedłem w odpowiednim czasie. To był wspaniały okres mojego życia w Manchesterze United – zakończył Sir Alex.