Kapitan Manchesteru United Nemanja Vidic stwierdził, że David Moyes zachowuje spokoju pomimo tego, iż Czerwone Diabły w trzech spotkaniach Premier League zdobyły zaledwie 4 punkty.
United w obecnej kampanii Premier League wygrało jedno spotkanie na inauguracje ze Swansea City po czym zremisowało u siebie z Chelsea i w ostatniej kolejce doznało porażki z Liverpoolem.
Chociaż nie jest to wymarzony start dla broniących tytułu Czerwonych Diabłów, Vidic ujawnił, że Szkocki menadżer zachowuje wiarę w zespół i nie widać po nim żadnych oznak podenerwowania. Serb przyznał, że Moyes nawet nie podnosił głosu na zawodników w szatni.
Do tej pory tak naprawdę on nie miał potrzeby krzyczeć na zawodników, ponieważ jak na razie wszystko przebiega w porządku. Zawodnicy dobrze trenują, przykładają się do swoich obowiązków i dopóki to się nie zmieni nie będzie miał powodu, aby mieć do nas pretensje.
Nowy menadżer sprowadził swój sztab szkoleniowy, z którym współpracujemy dopiero od dwóch miesięcy, więc musimy się jeszcze lepiej poznać.
Wszystko jest pozytywne- myślę, że znajdujemy się w dobrej dyspozycji. To nie są duże zmiany- wciąż mamy tych samych piłkarzy- niemniej jednak, nowy menadżer stara się nauczyć graczy różnych rzeczy. Jest z tego wiele korzyści i czas teraz to pokazać na boisku.
Serb stwierdził, że delektował się pracą pod wodzą Sir Alexa Fergusona, jednak teraz skupia się już na nowej erze w dziejach United.
Odnieśliśmy wielki sukces pod rządami Sir Alexa. Praca z nim była wielką przyjemnością i jestem zachwycony, że było mi to dane grać pod jego wodzą. Zawsze jednak przychodzi kres i pojawia się coś nowego- nowe wyzwanie, nowe treningi, nowe metody przygotowania się do spotkań.
Współpraca z Sir Alexem była wyjątkowa i na zawsze pozostanie w mojej pamięci.
Źródło: Sky Sports