Britannia Stadium podbite! Mistrzostwo o krok, a problemów coraz więcej

Manchester United wykonał kolejny krok w kierunku mistrzostwa Anglii. Podopieczni sir Alexa Fergusona na Britannia Stadium pokonali Stoke City 0:2. Dzięki temu zwycięstwu Czerwone Diabły po 32 kolejkach mają na koncie 80 punktów i ze sporą przewagą liderują w Premier League.

Sezon powoli dobiega końca. Wszystko wydaje się być rozstrzygnięte. Mając jednak w pamięci poprzedni sezon nikt nie jest niczego pewien i nie planuje świętowania sukcesu. Alex Ferguson doskonale zdaje sobie sprawę, że kluczowym elementem w kolejnych spotkaniach będzie koncentracja. Jego drużyna do tryumfu w lidze potrzebuje zaledwie 6 punktów [tym razem bilans bramkowy jest po naszej stronie – przy. Młody Gryzek].

Spotkanie ze Stoke City, jak poprzednie w wykonaniu United, nie zachwyciło. Na tym etapie rozgrywek liczy się jednak zdobycz punktowa, a nie styl gry. Mimo wszystko pozostaje pewien niesmak, bo przyszły mistrz Anglii (miejmy nadzieję, że tak będzie) powinien wyraźniej zaakcentować swoją przewagę w meczu z takim rywalem.

Wszystko wydaje się być pięknie, jednak skład desygnowany przez sir Alexa Fergusona jasno ukazuje, że zespół potrzebuje transferów. Napastnik zmuszony jest grać jak środkowy pomocnik, ofensywny pomocnik gra na skrzydle, a na prawej flance wciąż biega zawodnik, który przez cały sezon prezentuje się, mówiąc delikatnie, nie najlepiej. Sytuacja ta nie napawa optymizmem i ukazuje braki Czerwonych Diabłów. Skrzydłowi przez całe rozgrywki spisują się bardzo słabo. Antonio Valencia jest cieniem zawodnika z zeszłego sezonu. Ashley Young więcej czasu spędza w gabinecie lekarskim niż na boisku, a jak już gra, to nie zachwyca. Nani z kolei, wydaje się, że jest bliżej odejścia z zespołu niż podpisania nowego kontraktu.

W środku pola sytuacja nie lepsza. Jest Michael Carrick i… długo, długo nic. Tom Cleverley zgubił gdzieś swoją formę, a Anderson po raz kolejny nie odpalił. Paul Scholes ma coraz więcej problemów ze zdrowiem i wydaje się, że ten sezon będzie jego ostatnim. Darren Fletcher zaś w dalszym ciągu nie może grać z powodu choroby i na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, by waleczny Szkot miał wrócić do regularnego grania. Wszystko to sprawiło, że Wayne Rooney zagrał dziś przy boku Michaela Carricka.

Tu już nie ma się czym tłumaczyć. Tu trzeba transferów, nowych twarzy, powiewu świeżości. Wydaje się, że transfer dwóch zawodników jest wręcz koniecznością. A jak na to wszystko zapatruje się Ferguson? Zapewne dowiemy się w niedalekiej przyszłości.

Indywidualne oceny pomeczowe

David De Gea
Foster: Pewnie interweniował, gdy zachodziła taka potrzeba. Hiszpan utrzymuje wysoką formę [8] Młody Gryzek: Kolejny dobry występ Hiszpana [7]

Phil Jones
Foster: Anglik potwierdza niemałe umiejętności i jeszcze większy talent. Gdzie nie zagra zawsze prezentuje odpowiednim poziom. Złoty chłopak [8] Młody Gryzek: Znów pokazał, że możemy na niego liczyć niezależnie od tego, gdzie rzuci go Ferguson [7]

Rio Ferdinand
Foster: Dobry występ doświadczonego stopera. Jedyne co było złe, a wręcz momentami irytował to jego niecelne długie piłki [7] Młody Gryzek: Rozegrał pewne zawody [7]

Nemanja Vidic
Foster: Serb królował w pojedynkach powietrznym, nie dający żadnych szans gospodarzom [8] Młody Gryzek: Pokazał się z dobrej strony, ale jego poślizgnięcie mogło przywrócić Stoke do gry [7]

Patrice Evra
Foster: Często uczestniczył w akcjach ofensywny, a w defensywie spisał się co najmniej dobrze [7] Młody Gryzek: Bez fajerwerków, ale solidnie pracował przez cały mecz [7]

Antonio Valencia
Foster: Kilka przebłysków to za mało. Ekwadorczyk wciąż poniżej zadowalającego poziomu [6] Młody Gryzek: Nie był to aż tak zły występ jak ostatnie [6]

Michael Carrick
Foster: Anglik jak zwykle trzyma poziom. Strzelił bramkę, co zdarza się niezwykle rzadko [8] Młody Gryzek: Jego bramka ustawiła grę, którą później odpowiednio kontrolował [8]

Wayne Rooney
Foster: Wystąpił na nietypowej dla siebie pozycji. Wayne spisał się dobrze, jednak nie jest to rozwiązanie na dłuższą metę [7] Młody Gryzek: Grał dziś jako pomocnik typu box-to-box i bardzo dobrze się spisał, a m.in. dzięki jego zagraniu udało się wywalczyć rzut karny [8]

Shinji Kagawa
Foster: Po raz kolejny wystawiony nie na swojej nominalny pozycji, przez co nie mógł zaprezentować tego co w nim najlepsze. Nie zagrał źle, jednak nie zachwycił [6] Młody Gryzek: Oddelegowanie na lewe skrzydło nie pozwala mu pokazać pełni możliwości [6]

Robin van Persie
Foster: W końcu się przełamał! Widać było ogromną ulgę na twarzy Holendra po strzeleniu bramki z karnego [7] Młody Gryzek: Bardziej widoczny w defensywie, ale ostatecznie zrobił swoje [7]

Javier Hernandez
Foster: Starał się jak mógł, jednak w pojedynkę nie był wstanie zdziałać zbyt wiele [6] Młody Gryzek: Mało wnosił do gry zespołu [6]

Danny Welbeck
Foster: Grał zbyt, krótko by oceniać [-] Młody Gryzek: Zrobił niewiele wnoszącą zmianę [6]

Pomeczowe ciekawostki
Kontakty z piłką – Wayne Rooney (93)
Podania – Wayne Rooney (81)
Dokładność – Danny Welbeck (100%)
Faule – Javier Hernandez, Antonio Valencia (2)
Strzały – Robin van Persie (4)
Kluczowe podania – Robin van Persie, Wayne Rooney (2)

 Loading ...