Wideo z meczu Galatasaray SK – Manchester United

Napisane przez: Intel w Liga Mistrzów 20 listopada 2012 o 18:31 15 komentarzy

Eksperyment Krzyśka skończył się fiaskiem: Norwich niespodziewanie odprawiło United do Manchesteru bez punktów. Czas zatem powrócić do normalności. W nadziei, że za standardową formą zapowiedzi spotkania przyjdzie i standardowy dla ekipy z tej półki wynik, na rozpoczynające się dziś o 20:45 ligomistrzowe starcie – o mimo wszystko marginalnym znaczeniu – tureckiego Galatasarayu z Manchesterem United zapraszamy na Redloga!

Jedni przyczyny weekendowego niepowodzenia United widzą w taktyce, inni w składzie personalnym, a może odpowiedź jest prosta: brak Intela przed ekranem? Wszak ostatni dłuższy pobyt poza domem – na przełomie października i listopada – także skończył się porażką, z Chelsea w Pucharze Ligi. Na materiał dowodowy będzie jednak trzeba poczekać, a niezależnie od przyczyny dzisiejsze spotkanie nie pozwoli na wyciągnięcie zbyt daleko idących wniosków, bo choć gospodarze muszą zdobyć punkty lub liczyć na zwycięstwo Bragi w meczu z Klużem, by przed ostatnią kolejką wciąż mieć wszystko w swoich rękach, to goście jako jedyni w Europie z kompletem punktów zapewnili już sobie awans do fazy pucharowej z pierwszego miejsca.

Inne spotkania 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów? Dziś zarówno znaczenie, jak i ranga obu zespołów kazałaby wskazać na starcia Chelsea z Juventusem i Bayernu z Valencią, a wiele wyjaśnić może też spotkanie Celticu z Benficą. Natomiast jutro w ostatnim zrywie Zenit spróbuje wyszarpać punkty pewnej awansu Maladze, Anderlecht powalczy z Milanem, zaś w grupie śmierci emocje budzić może zarówno będący ostatnią nadzieją mistrzów Anglii, City, na awans dalej bój z hiszpańskim Realem, jak i Ajaxu z Borussią Dortmund. Wielkim walkom o awans możemy przyglądać się ze spokojem, zakopując niemiłe wspomnienia sprzed roku.

Sytuacja przedmeczowa – Galatasaray SK

Kontuzje: Tomas Ujfalusi (pęknięcie więzadeł krzyżowych)

Ostatnia forma

Data	Rozgrywki	Rywal	Miejsce	Wynik	Strzelcy bramek
16.11.2012	Super Lig	Karabukspor	Turk Telekom Arena	1:3	B. Yilmaz
11.11.2012	Super Lig	Mersin IY	Tevfik Sirri Gur Stadium	1:1	Bulut
07.11.2012	Liga Mistrzów	CFR Cluj	Radulescu Stadium	1:3	B. Yilmaz x3

Skład w ostatnim meczu Ligi Mistrzów: Muslera – Eboue, Nounkeu, Cris, Riera – Altintop (Kaya 90’+1), Kurtulus (Sarioglu 89′), Inan, Colak – B. Yilmaz, Bulut (Amrabat 76′)

Sytuacja w lidze: 1. miejsce, 22/36 punkty, bilans bramkowy 27:17
Sytuacja w grupie: 2. miejsce, 4/12 punkty, bilans bramkowy 4:5

Zawodnik wart uwagi: Burak Yilmaz

Jeszcze dwa miesiące temu to w innym Turku, Umucie Bulucie widziałem gwiazdę ataku Galatasarayu, ale od tego czasu sporo się zmieniło – Bulut uzbierał ledwie 4 trafienia, więc tyle samo, co Yilmaz w samej Lidze Mistrzów (gdzie jest najlepszym i jedynym strzelcem swojej drużyny). Burak tymczasem zdążył się zrównać liczbą bramek ze współpartnerem, jednocześnie notując więcej asyst. Tym samym sprowadzony za niemałe pieniądze czołowy turecki snajper powoli zaczyna spełniać pokładane w nim nadzieje, a obrońcom rywala daje kolejne zmartwienie. Miejmy nadzieję jednak, że dziś złożona z niedoświadczonych elementów defensywa United zatrzyma ten turecki duet.

Sytuacja przedmeczowa – Manchester United

Kontuzje: Nemanja Vidić, Shinji Kagawa (uraz kolana); Jonny Evans (naderwanie pachwiny); Nani (kontuzja ścięgna podkolanowego)
Nieobecni: Rio Ferdinand, Patrice Evra, Paul Scholes, Antonio Valencia, Robin van Persie, David de Gea, Wayne Rooney (brak w kadrze na mecz z powodów taktycznych)

Ostatnia forma

Data	Rozgrywki	Rywal	Miejsce	Wynik	Strzelcy bramek
17.11.2012	Premier League	Norwich City	Carrow Road	1:0	brak
10.11.2012	Premier League	Aston Villa	Villa Park	2:3	Hernandez x2, Vlaar (samobój)
07.11.2012	Liga Mistrzów	SC Braga	Estadio Municipal de Braga	1:3	van Persie, Rooney (karny), Hernandez

Skład w ostatnim meczu Ligi Mistrzów: de Gea – Valencia, Smalling, Evans (Ferdinand 58′), Evra – Nani (Rafael 74′), Anderson, Giggs, Welbeck (van Persie 68′) – Rooney, Hernandez

Sytuacja w lidze: 2. miejsce, 27/36 punktów, bilans bramkowy 29:17
Sytuacja w grupie: 1. miejsce, 12/12 punktów, bilans bramkowy 9:5

Mecze bezpośrednie

Historia meczów bezpośrednich

Galatasaray SK0323:8

Klub	Zwycięstwa	Remisy	Porażki	Bilans bramkowy
Manchester United	2	3	0	8:3

Na stosunkowo wysoki bilans bramkowy w meczach bezpośrednich obu drużyn składa się głównie rozpoczynający ich historię remis 3:3, dzięki któremu w tamtej edycji Ligi Mistrzów Turcy bramkami na wyjeździe przeszli dalej. Poza tym jednak nie trafiali do siatki, i choć na własnym terenie jeszcze z United nie przegrali – dwukrotnie remisowali bezbramkowo – tak samo nigdzie nie zwyciężyli, po raz ostatni przegrywając 1:0 na Old Trafford po bramce Michaela Carricka.

Podopieczni sir Alexa Fergusona w sześciu spotkaniach w Turcji przegrali zresztą tylko raz: z Fenerbahce w 2004 roku, gdy na pamiętny hat-trick Wayne’a Rooneya z Old Trafford również trójpakiem, i to jedynym do ostatniej kolejki Ligi Mistrzów w przypadku tureckich zawodników, odpowiedział Tuncay Sanli. Powodzi się im tam zatem nawet lepiej niż gospodarzom – Galatasaray od 5 meczów w europejskich pucharach u siebie pozostaje bez zwycięstwa.

W obu ekipach są zawodnicy grający w każdym z dotychczasowych spotkań Ligi Mistrzów 90 minut. W przeciwieństwie jednak do nieobecnego w Stambule de Gei, trzech piłkarzy Galaty ma szansę dziś kontynuować passę. Nie jest to jednak jedyna z interesujących serii: żadna ekipa prócz United nie zwyciężyła jeszcze w grupie H u siebie, wygrywając zawsze dwiema bramkami na wyjeździe. Czerwone Diabły zaś niezależnie od terenu, na którym grają, zwyciężają jedną bramką. Nic zdaje się nie stać na przeszkodzie ich kontynuacji, co ucieszy nie tylko statystyka, ale i kibica United, którym to liczby wróżą zwycięstwo.

Wypowiedzi przedmeczowe

Naszym zadaniem na ten rok było jak najszybsze zapewnienie sobie awansu do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Bynajmniej nie chcieliśmy powtórzyć wyczynu sprzed roku. Wtedy zawiedliśmy – wiedział o tym i sztab szkoleniowy, i władze klubu, i sami piłkarze. Mieliśmy nadzieję oszczędzić kibicom nerwów i cóż – udało się. Biorąc pod uwagę fakt, że dokonaliśmy tego na dwie kolejki przed końcem, jesteśmy więcej niż szczęśliwi.

Mike Phelan

Prognozy

Gorąca atmosfera i różnice w determinacji – te sprawy musiały przykuć dziś uwagę bukmacherów. Jak inaczej bowiem wytłumaczyć, że to Turcy są faworytami tego starcia, o czym świadczą kursy na ich triumf w okolicach 2,00? Ostatnie mecze i historia wskazują mimo wszystko przewagę United, i tylko wrzucone do istnego kotła nieopierzone, młode osobniki świadczyć mogą na rzecz Galatasarayu. Sytuacja wydaje się zatem nieco mniej jednoznaczna niż z punktu widzenia bukmacherów, i choć triumf gospodarzy jest rzeczą jak najbardziej prawdopodobną, akcje manchesterskiej młodzieży są chyba nieco zaniżone.