Wideo z meczu Manchester United – Tottenham Hotspur

Napisane przez: Intel w Bez kategorii 29 września 2012 o 13:12 0

Odbyły się już pierwsze mecze pucharowe, zarówno na arenie europejskiej, jak i krajowej, kadry wielu zespołów już zostały przetrzebione przez kontuzje, pojawiły się pierwsze plotki o roszadach na posadach trenerskich, innymi słowy – sezon powoli nabiera rozpędu. Czas zatem na kolejną kolejkę ligową, w ramach której będziemy świadkami swego rodzaju spotkania „na szczycie”. Na interesująco zapowiadający się mecz, w ramach którego londyński Tottenham zawita na Old Trafford, zapraszamy na Redloga, by tu śledzić rozpoczynające się o 18:30 starcie!

Spoglądając na zeszłoroczną ligową tabelę, stwierdzić by można, że wieczorny pojedynek będzie najciekawszym w tej kolejce. Większość obserwatorów (zapewne słusznie) jest jednak innego zdania, bowiem niecałe 5 godzin wcześniej na boisko Arsenalu wybiegnie Chelsea. Warto zwrócić też uwagę na któryś meczów startujących o 16:00 – w pierwszej odsłonie pojedynku londyńsko-manchesterskiego Fulham podejmie przyjezdną ekipę City, Everton liczyć będzie na utrzymanie miejsca w czołówce po boju z Southampton, zaś w ~~spotkaniu drużyn będących obecnie w okolicach strefy spadkowej~~ Norwich spróbuje zatrzymać Liverpool. W poniedziałek z kolei rozegrane zostaną drugie w tej kolejce derby Londynu – West Ham kontra QPR.

Sytuacja przedmeczowa – Manchester United

Kontuzje: Antonio Valencia (uraz stopy); Nemanja Vidić, Ashley Young (kontuzje kolana); Chris Smalling (pęknięcie kości śródstopia); Phil Jones (uszkodzenie chrząstki kolanowej).

Ostatnia forma

Data	Rozgrywki	Rywal	Miejsce	Wynik	Strzelcy bramek
26.09.2012	Capital One Cup	Newcastle United	Old Trafford	2:1	Anderson, Cleverley
23.09.2012	Premier League	Liverpool FC	Anfield	1:2	Rafael, van Persie (rzut karny)
19.09.2012	Liga Mistrzów	Galatasaray SK	Old Trafford	1:0	Carrick

Skład w ostatnim meczu ligowym: Lindegaard – Rafael (Welbeck 89′), Evans, Ferdinand, Evra – Carrick, Giggs – Valencia, Kagawa (Hernandez 82′), Nani (Scholes 46′) – van Persie

Sytuacja w lidze: 2. miejsce, 12/15 punktów, bilans bramkowy 12:6

Sytuacja przedmeczowa – Tottenham Hotspur

Kontuzje: Benoit Assou-Ekotto, Younes Kaboul (kontuzje kolana); Scott Parker (uraz ścięgna Achillesa); Jake Livermore (naderwanie pachwiny); Emmanuel Adebayor (naderwanie ścięgna podkolanowego)
Występy niepewne: Kyle Naughton (uraz stopy)

Ostatnia forma

Data	Rozgrywki	Rywal	Miejsce	Wynik	Strzelcy bramek
26.09.12	Capital One Cup	Carlisle United	Brunton Park	0:3	Vertonghen, Townsend, Sigurdsson
23.09.12	Premier League	QPR	White Hart Lane	2:1	Faurlin (samobój), Defoe
20.09.12	Liga Europy	Lazio	White Hart Lane	0:0	brak

Skład w ostatnim meczu Premier League: Friedel – Walker, Gallas, Vertonghen, Bale – Dembele, Sandro, Lennon (Townsend 90’+3), Sigurdsson (Caulker 46′), Dempsey (Huddlestone 88′) – Defoe

Sytuacja w lidze: 8. miejsce, 8/15 punktów, bilans bramkowy 8:6

Zawodnik wart uwagi: Jermain Defoe
Jedyny gotów do gry napastnik Kogutów rozwiał świetnym początkiem sezonu wątpliwości dotyczące jego dyspozycji strzeleckiej, i choć oczywiście życzymy mu powodzenia, niekoniecznie z radością przyjęty zostałby scenariusz, w którym Anglik swój czterobramkowy dorobek dziś powiększa (przy jednoczesnym dobiciu do magicznej bariery 200 goli w karierze). Równie wiele, jak od jego skuteczności zależy jednak od współpartnerów – Garetha Bale’a czy mającego okazję drugi raz w sezonie mierzyć się z Czerwonymi Diabłami Belga (nomen omen w reprezentacji także Czerwonego Diabła), Moussy Dembele. Zawieść nie może też defensywa, przetrzebiona kontuzjami – na lewą flankę w miejsce bardziej przydatnego z przodu Bale’a wejdzie bowiem zapewne precyzyjny dotychczas w odbiorze Vertonghen, co z kolei może zachwiać dyspozycją środka obrony.

Mecze bezpośrednie

Historia meczów bezpośrednich (ogólnie)

Klub	Zwycięstwa	Remisy	Porażki	Bilans bramkowy
Manchester United	84	46	46	284:227
Tottenham Hotspur	46	46	84	227:284

Historia meczów bezpośrednich (dla Premier League)

Klub	Zwycięstwa	Remisy	Porażki	Bilans bramkowy
Manchester United	29	8	3	77:30
Tottenham Hotspur	3	8	29	30:77

Piłkarze Tottenhamu nie mogą miło wspominać meczów z United. Nie wygrali z nimi od 22 meczów (po ostatnią wiktorię sięgnąć trzeba do maja 2001 roku, gdy w kończącym sezon meczu pewne mistrzostwa United przegrało w Londynie 3:1), a na Old Trafford nie potrafią zwyciężyć od grudnia 1989 roku.

Nie wiodło im się najlepiej także w ubiegłym sezonie. Już na starcie sezonu polegli w Manchesterze 3:0, by u siebie również ponieść porażkę – tym razem w rozmiarach 1:3. Z kolei Andre Villas-Boas – wtedy jeszcze jako menedżer Chelsea – z United przegrał 3:1 na Old Trafford, by na Stamford Bridge stracić trzybramkowe prowadzenie, czego efektem był remis 3:3.

Patent na ekipę z północnego Londynu ma jednak nie tylko sama drużyna, ale i również pojedynczy zawodnicy. Robin van Persie w ostatnich 6 meczach jeszcze w barwach Arsenalu zdobył pięć bramek przy czterech asystach, a wciąż czekający na bramkę w 21. kolejnym sezonie Premier League Ryan Giggs w karierze trafiał do siatki Tottenhamu aż 10-krotnie.

Wypowiedzi przedmeczowe

To chyba jasne, że przed Andre Villasem-Boasem stoi trudne wyzwanie. Pracując w wielkim klubie cały czas obcujesz z ryzykiem, stoisz pod presją wyniku. Andre dodatkowo chce realizować swoją filozofię – nie był w Chelsea za długo, ale widać było, jak próbują grać piłką. Zmiany zobaczymy też w grze Tottenhamu i myślę, że będą to zmiany na lepsze.

sir Alex Ferguson

Na Old Trafford przyjedziemy, by zaprezentować się godnie i walczyć o trzy punkty. Nie będą tu się ważyć losy sezonu, porażka nie przekreśli naszych szans na osiągnięcie naszych celów. Mimo to wyjdziemy na boisko i postaramy się zwyciężyć. Możemy skrócić dystans do zespołów z czołówki, zwłaszcza, że w ten weekend gra też Arsenal z Chelsea, i żaden z tych zespołów wcale nie musi wygrać. Nie będziemy uciekać od naszych obowiązków, dalej zamierzamy grać w sposób otwarty, by spróbować wygrać. Lubię moją drużynę i spróbuję zagrać na luzie, ale oczywiście wiem, że to będzie trudny mecz. Najważniejsze jednak, by czynić postępy.

Andre Villas-Boas

Prognozy

Bukmacherzy bez wątpliwości wskazują wicemistrza Anglii jako faworyta spotkania, wyznaczając kursy na jego wygraną w okolicach 1,50 i tych na porażkę około 6,00. Zważywszy na historię dotychczasowych spotkań i porównywalnej liczebności kadrowej (przy przewadze jakości w przypadku United) stawki te wydają się być rozsądne, choć czwartej przecież ekipy ubiegłego sezonu lekceważyć nie można. Każda passa kiedyś się kończy, a i dyspozycja podopiecznych sir Alexa Fergusona ostatnio nie zachwyca, wobec czego słabość wykorzystać spróbują zapewne Koguty. Niezależnie od wyniku, przebieg meczu nie powinien być jednostronny.