Nie przegap
Strona główna / Manchester United / 5 wniosków po meczu z Wigan Athletic

5 wniosków po meczu z Wigan Athletic

Dzięki pewnej, lecz niezbyt porywającej grze Czerwone Diabły w meczu 4. kolejki Barclays Premier League pokonały na własnym stadionie Wigan Athletic 4-0. Bramki dla zespołu prowadzonego przez sir Alexa Fergusona strzelali Paul Scholes, Javier Hernandez, Alexander Buttner i Nick Powell. Dzięki zwycięstwu United awansowało na drugie miejsce i do liderującej Chelsea traci już tylko jedno oczko.

1. Pierwszy raz w tym sezonie obrona Manchesteru United nie dopuściła do straty bramki w ciągu 90 minut. Choć postawa obrońców wciąż daleka jest od ideału, widać poprawę, a zachowanie czystego konta z pewnością zadziała dobrze na zawodników. Kolejną dobrą wiadomością jest powrót do zdrowia Jonny’ego Evansa, dzięki czemu Ferguson posiada teraz alternatywę dla dwóch doświadczonych stoperów.

2. Wart zapamiętania debiut w barwach United zaliczył Alexander Buttner. Holenderski obrońca, który zastąpił Patrice’a Evrę, rozegrał naprawdę dobre spotkanie. Bramka i asysta w pierwszym meczu – wymarzony początek kariery w nowym zespole. Wprawdzie Buttner nie ustrzegł się błędów w defensywie, jednak jego aktywność w akcjach ofensywnych jest godna podziwu. Jak na pierwsze spotkanie było naprawdę dobrze. A Alex Ferguson po raz kolejny pokazał, że wcale nie trzeba wydawać ogromnej sumy pieniędzy, by kupić dobrego zawodnika.

3. Kolejnym debiutantem w meczu z Wigan Athletic był Nick Powell. Młody pomocnik wszedł na boisko w drugiej połowie i zdobył ładną bramkę silnym uderzeniem zza pola karnego. Gol w debiucie na pewno doda młodemu zawodnikowi skrzydeł i motywacji do dalszych treningów. W tym spotkaniu Powell pojawił się jako rezerwowy, jednak należy się spodziewać, że już niedługo wyjdzie w pierwszym składzie w jednym z pucharowych spotkań, których w najbliższym czasie nie będzie brakowało.

4. Sir Alex Ferguson po raz kolejny zaskoczył. Z pewnością mało kto spodziewał się, że w bramce po raz kolejny stanie Anders Lindegaard. Choć Duńczyk spisał się bez zarzutu, część kibiców ma pretensje do sędziwego Szkota o stosowanie niepotrzebnej rotacji na pozycji bramkarza. Mimo przedmeczowych zapewnień, że Robin van Persie i Shinji Kagawa są gotowi do gry, obaj znaleźli się jedynie na ławce rezerwowych. Patrząc przez pryzmat zbliżającego się meczu z Liverpoolem wydaje się, że była to dobra decyzja.

5. W spotkaniu z Wigan kibice oglądali dwa oblicza Manchesteru United. W pierwszej połowie zespół grał wolno, ospale, bez polotu, przez co do przerwy na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. W drugiej połowie byliśmy świadkami znacznie lepszej gry United. Po pierwszej bramce, którą zdobył Paul Scholes Czerwone Diabły zaczęły grać spokojnie, a zarazem ciekawiej, z większym polotem, co przyniosło efekt w postaci kolejnych trzech bramek. W ogólnym rozrachunku należy przyznać, iż było to dobre spotkanie z przeciwnikiem, który jednak nie postawił zbyt wygórowanych warunków. W kolejnych spotkaniach podopieczni Alexa Fergusona będą musieli wrzucić wyższy bieg, gdyż Liverpool, Newcastle czy Tottenham tak tanio skóry nie sprzeda.

Pomeczowe statystyki
Manchester United 4-0 Wigan Athletic
20 Strzały 7
5 Strzały celne 1
52 % Posiadanie piłki 48%

Pomeczowe ciekawostki
Najwięcej kontaktów z piłką – Rafael da Silva (75)
Najwięcej podań – Michael Carrick (57)
Najdokładniejszy zawodnik – Rio Ferdinand (98%)
Najczęściej faulujący – Alexander Buttner (4)
Najwięcej strzałów – Danny Welbeck (7)

Przewiń na górę strony