Nie przegap
Strona główna / Manchester United / Koreańska misja dobiega końca

Koreańska misja dobiega końca

Jedni traktują go jako zawodnika solidnego, który nigdy nie narzeka, gdy jest poza składem, a drudzy uparcie twierdzą, że jego transfer na Old Trafford to tylko ruch marketingowy. Ji-Sung Park – bo o nim mowa, ma już 31 lat. Czy jego czas w zespole aktualnego mistrza Anglii dobiega końca?

Koreańczyk w barwach United rozegrał ponad 200 spotkań, co jasno ukazuje, że trener wysoko ceni sobie jego umiejętności. Gdyby nie problemy zdrowotne, z którymi Ji borykał się dość długo, mógłby się dziś pochwalić większą ilością rozegranych spotkań w czerwonym trykocie. Dyskusji na temat tego, czy transfer Parka to ruch marketingowy, nawet nie będę podejmował, bowiem Ji-Sung swoją grą wielokrotnie udowodnił, że jego umiejętności w połączeniu z ogromną determinacją pozwalają mu na grę w tak wielkim zespole jakim jest Manchester United. Skąd więc takie opinie? Być może z powodu braku sympatii do zawodnika? Jego mało widowiskowej gry? A może z zazdrości, że Koreańczykowi udało się zrobić karierę, a tym którzy krytykują to nie wyszło?

Ji-Sung Park może i nie prezentuje efektownego stylu gry, jednak jego postawa na boisku, ogromne zaangażowanie i determinacja od zawsze były godne podziwu. Niejednokrotnie dzięki swej niezłomnej postawie ratował swój zespół z opresji. Bramki strzelane Kanonierom jeszcze długo będą pamiętane przez kibiców Czerwonych Diabłów. Poza boiskiem znamy go jako bardzo miłego człowieka, który zapewniał nam wiele radości wraz ze swoim przyjacielem z zespołu – Patricem Evrą.

Przejdźmy zatem do rzeczy. Sir Alex Ferguson po raz kolejny, podczas swej wieloletniej służby na Old Trafford, nadzoruje zmianę pokoleniową w swym zespole. Ta, której obecne jesteśmy świadkami, z pewnością będzie jego ostatnią. Świat się zmienia, piłka nożna także, co widzi sam Ferguson i na co powoli stara się reagować. Czy w budowanej drużynie, która ma funkcjonować przez kilka lat, która także ma nieco ułatwić start dla nowego trenera, znajdzie się miejsce dla doświadczonego Parka?

Podjęcie decyzji o sprzedaży swojego zawodnika nigdy nie jest łatwe, szczególnie gdy dotyczy to zawodnika zasłużonego, który w klubie jest już od kilku dobrych lat. Bardzo często jednak takie rozstrzygnięcie przynosi korzyści obu stronom. Czy w przypadku 31-letniego Koreańczyka będziemy świadkami takiego wyroku? Powiedzmy sobie szczerze, Ji-Sung Park lepszym zawodnikiem już nie będzie, a co za tym idzie, nie da zespołowi czegoś nowego, czegoś lepszego co pozwoli drużynie się rozwinąć, uatrakcyjnić i ulepszyć swoją grę. Obecny sezon pokazuje, że United tego ożywienia potrzebuje. O ile na krajowym podwórku póki co wszystko układa się zgodnie z planem, o tyle postawa Czerwonych Diabłów na europejskiej arenie pozostawia wiele do życzenia.

W trwającym sezonie forma Parka daleka jest od optymalnej. Mała ilość rozgrywanych przez niego meczów nie ułatwia mu dojścia do odpowiedniej dyspozycji. Czy zatem nie lepiej byłoby zarówno dla Koreańczyka, jak i dla United ,gdyby Ji znalazł sobie nowy klub? Jestem pewien, że chętnych by nie brakowało, bo dla klubów ze środka tabeli taki zawodnik byłby jak skarb. W takim zespole Park mógłby grać pierwsze skrzypce, a w United zwolniłoby się miejsce dla któregoś młodziana z rezerw czy akademii, gdzie uzdolnionych graczy naprawdę nie brakuje. Jest to rozwiązanie, na którym United nie straci, a może zyskać wiele.

Przewiń na górę strony