Wideo z meczu Arsenal FC – Manchester United

Jeżeli można dzielić sezon Premier League na rundy, to właśnie dziś będziemy świadkami pierwszego poważnego sprawdzianu Manchesteru United w ramach rundy wiosennej. Wyjazd na Emirates to jedno z cięższych spotkań sezonu. Nie inaczej powinno być tym razem. Zapraszamy więc na niedzielne, popołudniowe święto futbolu do Redloga!

Tak jak miało to miejsce w sierpniu, i tym razem mecz Arsenalu z Manchesterem poprzedzi równie ciekawie zapowiadające się starcie Manchesteru City z Tottenhamem. Ostatni dwumecz pomiędzy Manchesterem a północnym Londynem zakończył się zwycięstwem tych pierwszych aż 13:3. Dzisiaj powinien być on bardziej wyrównany, ale nie powinniśmy się spodziewać srogiego rewanżu w zapalczywym gniewie ze strony londyńskich drużyn.

Sytuacja przedmeczowa – Arsenal FC

Kontuzje: Mikel Arteta (uraz łydki); Francis Coquelin, Abou Diaby (naderwanie ścięgna podkolanowego); Andre Santos (zwichnięta kostka); Carl Jenkinson (złamanie przeciążeniowe); Kieran Gibbs (przepuklina); Bacary Sagna (złamana noga); Jack Wilshere (kontuzja kostki)
Nieobecni: Gervinho (wyjazd na Puchar Narodów Afryki)

Ostatni mecz: Swansea City 3:2 Arsenal FC
Skład: Szczęsny – Djourou, Mertesacker (Oxlade-Chamberlain 77′), Koscielny, Miquel – Walcott, Ramsey, Song, Benayoun (Rosicky 63′), Arshavin (Henry 63′) – van Persie
Bramki: R. van Persie 5′; T. Walcott 69′

Sytuacja w lidze: 5. miejsce, 36/63 punktów; bilans bramkowy 38:31

Sytuacja przedmeczowa – Manchester United

Kontuzje: Nemanja Vidić (pęknięcie więzadła krzyżowego); Ashley Young (kontuzja kostki); Michael Owen (naderwanie mięśnia uda); Tom Cleverley (kontuzja kostki); Anderson (rehabilitacja)
Występy wątpliwe: Fabio (uraz ścięgna podkolanowego); Danny Welbeck (uraz kolana)
Nieobecni: Darren Fletcher (zawieszenie kariery)

Ostatni mecz: Manchester United 3:0 Bolton Wanderers
Skład: Lindegaard – Evra, Ferdinand, Evans, Rafael – Valencia, Scholes (Giggs 69′), Carrick, Nani (Park 69′) – Rooney, Welbeck (Hernandez 78′)
Bramki: P. Scholes 45′; D. Welbeck 75′; M. Carrick 83′

Sytuacja w lidze: 2. miejsce, 48/63 punktów; bilans bramkowy 52:20

Garść statystyk

Dzisiejszy mecz będzie 186. starciem tych zespołów w ramach rozgrywek ligowych. Jak dotąd, „Czerwone Diabły” triumfowały nad „Kanonierami” 76 razy, sytuacja odwrotna miała miejsce 67-krotnie, a remis padł 42 razy. Bilans bramkowy tych meczów to 284:259 na korzyść United.

Biorąc pod uwagę tylko spotkania pomiędzy Arsenem Wengerem a sir Alexem Fergusonem, również zarysowuje się przewaga piłkarzy z Old Trafford, którzy w 46 spotkaniach wygrywali 21 razy. Ekipa Wengera wygrała 16 razy, a 9-krotnie padł wynik remisowy.

Po raz ostatni obie ekipy zmierzyły się ze sobą pod koniec sierpnia. Dużo o tym meczu by opowiadać – wspaniałe zwycięstwo gospodarzy 8:2 złotymi zgłoskami wpisało się w historię klubu. Rozbici wówczas Kanonierzy podnieśli się jednak z kolan i dziś w niczym nie przypominają tamtej jedenastki.

Ostatni mecz obu drużyn na Emirates miał miejsce 1 maja ubiegłego roku, kiedy to po bramce Aarona Ramseya (którego transfer do United latem 2008 roku był już niemal pewny) Arsenal wygrał na Emirates 1:0, odraczając zapewnienie sobie mistrzostwa przez ekipę z Manchesteru.

Prognozy

United faworytem – taki obrazek często mieliśmy okazję oglądać w tym sezonie (nawiasem mówiąc, kończyło się to różnie). W oczach bukmacherów widok ten zagościł ponownie. Tym razem jednak szanse na triumf są tylko nieznacznie większe (około 2.45) od tych na porażkę (około 2.80).

Podczas gdy Arsenal swe szanse upatruje w przewadze własnego boiska i obecności supersnajpera Robina van Persiego, Manchester United cieszyć się może z powrotu Phila Jonesa i Chrisa Smallinga, których obecność na boisku z pewnością przeszkodzi działom Kanonierów. W lepszej formie wydają się być jednak goście, których dotychczasową słabość – plagę kontuzji – podzielają także ich rywale z Emirates. Mimo to, losy hitu ligi angielskiej rozstrzygnie, jak to zwykle bywa, dyspozycja dnia. Miejmy nadzieję, że dzisiejsze wieczory spędzimy w dobrym humorze.

Wypowiedzi przedmeczowe

Jest ciągle tak samo. Spotkania Arsenalu z Manchesterem United to coś wyjątkowego, ponieważ cały czas te pojedynki ogląda cały świat. Ciągle uważam, że jesteśmy na podobnym poziomie. Kiedy nasz skład jest kompletny, nieuszczuplony żadnymi kontuzjami, jesteśmy jedną z największych sił w tej lidze. W ostatnich meczach na Emirates ich pomocnicy wiele razy przerywali nasze akcje, żeby potem wyprowadzić groźny kontratak. To było naprawdę imponujące. Wiele razy przynosiło im to zwycięstwo, jednakże rok temu wygraliśmy 1-0 w przekonujący sposób. Wszystko zależy od tego jak gramy w danym dniu, jak podajemy piłkę.

Arsene Wenger

Dzisiejszy mecz to początek gorączkowej fazy tego sezonu dla naszej drużyny. Mam nadzieję, że dobrze sobie poradzimy i wypełnimy nasze przedmeczowe założenia. Z Arsenalem zawsze gra nam się ciężko i dlatego to powinien być dobry mecz. Podnieśli się przecież po porażce 8:2 z nami i wyszli na prostą, kwalifikując się do kolejnej rundy Champions League. Wtedy, w sierpniu, mieli pewne problemy z kontuzjami, szczególnie na bokach obrony. Nie sądzę, aby ten mecz był tak otwarty jak nasz poprzedni mecz z nimi. Oni u siebie stracili w tym sezonie zaledwie sześć bramek, więc jesteśmy w pełni świadomi, że musimy spodziewać się ciężkiej przeprawy.

sir Alex Ferguson

To co się stało w sierpniu na Old Trafford jest wielce motywujące. Nigdy wcześniej nie przegraliśmy 8:2, więc musimy się odegrać. Wszyscy ciężko pracowaliśmy na treningach i jesteśmy gotowi na mecz w niedzielę. Wiemy z kim zagramy. Manchester United to bardzo wymagający przeciwnik, który potrafi wygrywać mecze, nawet jeśli miewa podczas nich kłopoty. W tym okresie sezonu ta drużyna jest niesamowicie silna. Mogą potem wygrać ligę, albo i nie, ale na pewno będą walczyć. Przed nami naprawdę spore wyzwanie i oczekujemy z niecierpliwością na to spotkanie.

Robin van Persie

Nie mamy żadnych wyjątkowej strategii, kiedy nadchodzą takie spotkania jak to jutrzejsze. Oceniamy siłę rywala i jego dostosowanie do różnych graczy, jednak nie zmieniamy swojej gry z tego powodu. Doceniamy Robina van Persiego i darzymy go dużym szacunkiem za to, czego dokonał w ostatnich miesiącach. Będziemy na niego uważać, jednak nie zamierzamy przygotowywać specjalnych planów co do jego krycia.

Michael Carrick

Informacje meczowe

Arsenal FC – kadra: Szczęsny, Koscielny, Djourou, Mertesacker, Miquel, Song, Ramsey, Walcott, van Persie, Henry, Almunia, Rosicky, Arszawin, Squillaci, Benayoun, Oxlade-Chamberlain, Park, Yennaris

Manchester United – kadra: de Gea, Lindegaard, Amos, Smalling, Rafael, Ferdinand, Evra, Jones, Evans, Fryers, Fabio, Cole, Carrick, Scholes, Valencia, Park, Nani, Giggs, Rooney, Welbeck, Berbatow, Hernandez, Diouf

Sędzia główny: Mike Dean

Czas i miejsce rozegrania spotkania: 22.01.2012, godzina 17:00 (16:00 czasu miejscowego); Wielka Brytania, Londyn, Emirates Stadium