Nie przegap
Strona główna / FA Cup / Czas na rewanż! – wideo z meczu Manchester City – Manchester United

Czas na rewanż! – wideo z meczu Manchester City – Manchester United

Jeżeli nie możesz uporać się z trudnym zadaniem, weź się za zadanie niemożliwe. Z takim hasłem na ustach przystąpią do dzisiejszych prestiżowych derbów zawodnicy Manchesteru United. Czy rozbite kontuzjami i dwiema porażkami z rzędu Czerwone Diabły będą w stanie pokonać dziś w 3. rundzie Pucharu Anglii liderujący w lidze Manchester City?

Prawdziwa próba charakteru czeka dziś podopiecznych sir Alexa Fergusona. Porażka sprawi, że prócz ligi krajowej jedyną szansą na ugranie czegokolwiek będzie Liga Europejska. Wynikiem remisu będzie niepożądany w obecnej sytuacji kadrowej rewanż. Dobre będzie tylko zwycięstwo. Zwycięstwo, dodajmy, z tym samym zespołem, który niewiele ponad dwa miesiące temu na Old Trafford potrafił rozgromić gospodarzy 6:1.

To spotkanie jest zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem piłkarskim weekendu. Wczoraj, w jedynym (prócz tego dzisiejszego) starciu pucharowym dwóch ekip z Premier League Newcastle wygrało z Blackburn. Dziś hitów w Anglii zabraknie. A za granicą? Nawet derby Barcelony nie są w stanie choć w połowie dorównać randze boju na Etihad Stadium.

Sytuacja przedmeczowa – Manchester City

Kontuzje: Mario Balotelli (kontuzja kostki)
Występy wątpliwe: Edin Dżeko (uraz kolana); Samir Nasri (przeziębienie)
Nieobecni: Kolo Toure, Yaya Toure (powołanie do kadry na Puchar Narodów Afryki); Gareth Barry (zawieszenie)

Ostatni mecz: Manchester City 3:0 Liverpool FC
Skład: Hart – Richards, K. Toure, Kompany, Clichy – Milner, Barry – Y. Toure, Silva (76′ Lescott), Aguero (72′ Johnson) – Dzeko
Bramki: S. Aguero 11′; Y. Toure 33′; J. Milner 75′ (karny)

Sytuacja w lidze: 1. miejsce w lidze, 48/60 punktów; bilans bramkowy 56:16

Sytuacja przedmeczowa – Manchester United

Kontuzje: Nemanja Vidić (pęknięcie więzadła krzyżowego); Fabio (uraz ścięgna podkolanowego); Ashley Young (kontuzja kolana); Michael Owen (naderwanie mięśnia uda); Tom Cleverley (kontuzja kostki); Jonny Evans (uraz łydki)
Występy wątpliwe: Chris Smalling (angina)
Nieobecni: Darren Fletcher (zawieszenie kariery)

Ostatni mecz: Newcastle United 3:0 Manchester United
Skład: Lindegaard – Valencia, Jones, Ferdinand, Evra – Nani, Carrick, Giggs, Park (Hernandez 66′) – Rooney (Anderson 75′), Berbatow (Welbeck 57′)
Bramki: brak

Sytuacja w lidze: 2. miejsce, 45/60 punktów; bilans bramkowy 49:20

Garść statystyk

To już 162. derby Manchesteru, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Jak dotąd 67 razy zwyciężali piłkarze z czerwonej części Manchesteru, pięćdziesiąt razy padł remis, a 44-krotnie Citizens czynili Manchester niebieskim.
United przeważają też, biorąc pod uwagę rozegrane dotąd 8 meczów derbowych w FA Cup – 5 zwycięstw i 3 porażki.

Sir Alex Ferguson stoczył z Manchesterem City 43 pojedynki, z czego 24 z nich wygrał, 10 razy zremisował, a 9 razy musiał pogodzić się z porażką. Sir Alex potykał się z 14 menedżerami klubu zza miedzy. Z ostatnim z nich, Roberto Mancinim, walczył 8-krotnie. Czterokrotnie Ferguson był górą, raz zremisował, a trzykrotnie przegrał. Z jednej strony, to pokonanie City w sezonie 2009/2010 otworzyło drogę Fergusonowi do kolejnego triumfu w Carling Cup czy zdobycia Tarczy Wspólnoty w tym roku, a z drugiej – to właśnie porażka z nimi przeszkodziła w zwycięstwie w ostatnim sezonie w FA Cup.

O ostatnich derbach postaraliśmy się szybko zapomnieć. Jedna bramka straty do przerwy dawała pewne nadzieje. Osłabiła je lekko niepotrzebna czerwona kartka Jonny’ego Evansa, zburzyła druga bramka Mario Balotelliego i ostatecznie pogrzebała bramka Aguero na 3:0.

O odpowiednią dramaturgię postarał się jednak Darren Fletcher. Gdy wszyscy oczekiwali na kolejne gole United, trzy szybkie ciosy wyprowadziło City – dwa gole Edina Dżeko i jeden Davida Silvy ostatecznie upokorzyły gospodarzy, a kibicom gości pozwoliły świętować jeden z największych sukcesów w historii klubu (smutna zatem ta historia…).

Z kolei ostatnie pucharowe starcie obu ekip miało miejsce w sierpniu tego roku. Inaugurujący sezon bój o Tarczę Wspólnoty był świetnym widowiskiem – do przerwy, po bramkach Joleona Lescotta (po dośrodkowaniu z rzutu wolnego) i Edina Dżeko (strzał z dystansu, przepuszczony z niezrozumiałych powodów przed debiutującego w oficjalnym meczu de Geę), niebieska ekipa prowadziła 2:0.

W przerwie jednak sir Alex Ferguson postawił wszystko na jedną kartę, wypuszczając w wir walki trójkę młokosów – Toma Cleverleya, Phila Jonesa i Jonny’ego Evansa. I tym razem przeczucie nie zawiodło Szkota – odmienione Czerwone Diabły szybko wyrównały po golach Chrisa Smallinga (po dośrodkowaniu z rzutu wolnego) i Naniego (magiczna akcja, której piękna nie jest w stanie wyrazić słowami zwykły śmiertelnik). Ostateczny cios wyprowadził ponownie Nani, zapewniając swej ekipie po porywającym widowisku triumf 3:2.

Prognozy

Po raz pierwszy od dawna United nie przystępują do spotkania w roli faworyta. Ciężko powiedzieć, co jest przyczyną – dobra dyspozycja rywala, słaba dyspozycja gości, kłopoty kadrowe czy po prostu perspektywa rozegrania meczu wyjazdowego? W każdym razie, kursy na zwycięstwo gospodarzy (około 2,10) są wyraźnie niższe od tych na wygraną zawodników z Old Trafford (3,50). Równie prawdopodobny co zwycięstwo graczy z diabłem w herbie wydaje się być remis.

Miejmy nadzieję, że podobnie jak w dwóch poprzednich starciach bukmacherzy się pomylą. Przyjemnie byłoby utrzeć nosa na tak wczesnym etapie obrońcom tytułu. Zwycięstwo dałoby także tak potrzebną przewagę psychologiczną w kontekście walki o tytuł i odzyskanie wiary we własne umiejętności po ostatnich niepowodzeniach. Można wręcz stwierdzić, że choć nie jest to mecz ligowy, dla losów mistrzostwa będzie kluczowy.

Wypowiedzi przedmeczowe

Roberto ManciniDla mnie [United] wciąż są najlepsi na Wyspach. Mają silny zespół i mistrzowską mentalność, dzięki temu cały czas są na szczycie.

Nie możemy być jak oni. Tworzą historię całe lata, co rok coś zdobywają, nie zrobimy w dwa sezony tego, co oni zrobili przez te wszystkie czasy. Możemy się poprawić i systematycznie przybliżać do nich. Wygraliśmy Puchar Anglii, jak w tym sezonie coś osiągniemy, to będzie dobrze. Ale to wciąż długa droga, by móc się porównywać do nich.

Ważną chwilą dla nas było pokonanie ich w półfinale w zeszłym roku. 6:1 nie daje pełnego obrazu. Było wyrównanie, a potem grali cały czas w 10. To jest kolosalna różnica.

Roberto Mancini

Sir Alex FergusonWątpię, że Yaya Touré nie zagra w niedzielnych derbach. Przypuszczam, że zagra. Nie wiem, jak to dokładnie tam wygląda, nie znam sprawy, ale podejrzewam, że nic się nie stanie, jak wyjedzie w poniedziałek, co spowoduje, że nic nie stanie na przeszkodzie niedzielnemu występowi.

To dotyczy tylko jednego zawodnika i chodzi mi o Yaya Touré, bo występ Kolo nie jest aż tak konieczny dla City. Na ich wyjeździe drużyna jednak wiele nie ucierpi, bo na przestrzeni ostatnich lat kilka zespołów miało w składzie reprezentantów afrykańskich narodowości i nigdy nie odbijało się to na wynikach.

Analizując wyniki, zobaczycie, że Chelsea czy Arsenal nie traciły jakoś wyraźnie więcej punktów w okresie Pucharu Narodów Afryki. Szczerze mówiąc, nie wydaje mi się, aby wyjazd braci Touré miał dla City wielki wpływ w kontekście walki o mistrzostwo.

sir Alex Ferguson

Informacje meczowe

Manchester City – kadra: Hart, Pantilimon, Taylor, Richards, Zabaleta, Savić, Kompany, Lescott, Onuoha, Clichy, Kolarov, Johnson, Nasri, Milner, de Jong, Silva, Aguero, Dzeko

Manchester United – kadra: de Gea, Lindegaard, Amos, Rafael, Jones, Ferdinand, Fryers, Evra, Valencia, Park, Cole, Carrick, Gibson, Anderson, Giggs, Nani, Rooney, Welbeck, Berbatow, Hernandez, Diouf, Keane

Sędzia główny: Chris Foy

Czas i miejsce rozegrania spotkania: 8.01.2011, godzina 14:00 (13:00 czasu miejscowego): Wielka Brytania, Manchester, Etihad Stadium

Przewiń na górę strony