Nie przegap
Strona główna / Manchester United / 5 wniosków po meczu z Blackburn Rovers

5 wniosków po meczu z Blackburn Rovers

Manchester United w spotkaniu 19. kolejki Barclays Premier League niespodziewanie doznał drugiej w tym sezonie porażki w lidze. Co dziwne, była to druga porażka na Old Trafford. Dzięki tej wpadce, bo w takich kategoriach należy traktować to spotkanie, rywale zza miedzy mają olbrzymią szansę by oddalić się od Czerwonych Diabłów na 3 punkty.

Sir Alex Ferguson1. Błędy taktyczne, a także zbyt luźne podejście do spotkania są przyczyną tego, czego dzisiaj doświadczyli kibice United. Ciężko o rozsądną argumentację decyzji Fergusona o wystawieniu Rafaela w środku pomocy. Czym kierował się obchodzący dziś 70-te urodziny Szkot? Nie wiem, jednak był to poważny błąd. Przy tak wielu kontuzjach należy unikać zbytecznego kombinowania. Młody da Silva powinien był od pierwszej minuty grać tam, gdzie jego miejsce, tj. na prawej stronie defensywy. Jego miejsce w środku pola powinien zająć Paul Pogba, niestety Ferguson widocznie bał się postawić na młodego Francuza i zdecydował się na Rafaela, co nie wyszło zespołowi na dobre.

Dimitar Berbatow2. Dimitar Berbatow po raz kolejny udowodnił, że zasługuje na miejsce w pierwszym składzie. Choć należy mu się nagana za sprokurowanie karnego (wcześniej powinien był jednak być odgwizdany faul Samby na nim), nie sposób nie chwalić go po tym spotkaniu. 6 bramek w ostatnich 3 występach – ten wynik mówi sam za siebie. Bułgar jest w formie i najwyższy czas z tego skorzystać, tym bardziej, że Hernandez w dalszym ciągu prezentuje się niezbyt dobrze. Na chwile obecną ciężko jest mi sobie wyobrazić by w kolejnych meczach ktoś inny niż Bułgar był partnerem Wayne’a Rooneya w ataku.

3. Zaczynam mieć obawy o formę Michaela Carricka. Gra jako środkowy obrońca mu nie służy, a błędy, które popełnia grając nie na swojej pozycji mogą zachwiać jego pewność siebie. Dyspozycja Anglika będzie kluczowa w kolejnych ważnych spotkaniach, dlatego czym prędzej należy wrócić do tego co było wcześniej. Przy tylu problemach nie możemy sobie pozwolić na stratę Carricka, a raczej jego znakomitej dyspozycji, w jakiej znajdował się od jakiegoś czasu.

David De gea4. Najwyższy czas na zmianę warty w bramce. Na stałe. David De Gea na chwilę obecną nie nadaje się do bycia numerem 1 Manchesteru United. I choć nie należy skreślać młodego Hiszpana, to na dzień dzisiejszy Anders Lindegaard jest lepszym i pewniejszym wyborem. David przede wszystkim musi zapomnieć o słonecznej i delikatnej hiszpańskiej grze, a także wybrać się na siłownię i solidnie popracować na treningach nad swoimi mankamentami.

Luis Nani5. Porażka w dzisiejszym spotkaniu jest niczym nokautujący cios prosto w szczękę. Od paru spotkań, mimo długiej listy kontuzjowany United prezentowało bardzo miłą dla oka i skuteczną piłkę, która pozwoliła na zniwelowanie 5-punktowej straty do lidera, Manchesteru City. Oczywiście strata punktów w meczu z Blackburn póki co nie niesie za sobą poważnych konsekwencji, jednak w końcowym rozrachunku może mieć kluczowe znaczenie. Wraz z idącym Nowym Rokiem wszyscy kibice Czerwonych Diabłów powinni sobie życzyć, by tak głupio roztrwonione punkty nie były decydujące na koniec sezonu oraz by Pan Bóg trzymał w zdrowiu ich zawodników, bo bez zdrowia nawet najlepsze umiejętności nie pomogą.


Kto był najlepszym zawodnikiem United w meczu przeciwko Blackburn?

Pokaż wyniki

Loading ... Loading ...

Przewiń na górę strony