Śmiem twierdzić, że wczorajszy transfer Andy’ego Carrolla przyćmił wszystkie inne wydarzenia na rynku transferowym tej zimy. Nie chodzi już o to, że Liverpool, w zastępstwie niezłego Torresa, kupuje kontuzjowanego zawodnika, który ma przebłyski. Chodzi przede wszystkim o to, że zespół z miasta Beatlesów przelał na konto Newcastle aż 35 milionów funtów. Sporo, czyż nie? Pomyślmy tylko, kto mógłby grać za te pieniądze na Anfield Road…
1. Diego Forlan
Ostatni pobyt w Premier League nie należał do udanych, ale zawodnik Atletico Madryt, jako były gracz Manchesteru, mógłby nieco podnieść ciśnienie, poza tym pokazał na co go stać i ściągnął na siebie całą uwagę podczas Mistrzostw Świata.
2. Karim Benzema
Francuska gwiazda nigdy nie czuła się zbyt komfortowo w pracy z Jose Murinho. Kontuzje w Realu Madryt spowodowały, że hiszpańscy giganci musieli polegać na nim trochę bardziej niż Jose by sobie życzył, ale z Emmanuelem Adebayorem za rogiem, transfer mógłby stać się faktem.
3. Emmanuel Adebayor
Sprawdzony w Premier League i najwyraźniej uważany za nadwyżkę przez Manchester City. Liverpool mógłby przejąć inicjatywę, pokonać Real Madryt i sprowadzić reprezentanta Togo na Anfield.
4. Luis Suarez
Przynajmniej Liverpool dostrzegł w nim potencjał i z nim też podpisał kontrakt. Lecz kiedy patrzy się uważnie na jego osiągnięcia i doświadczenie, mogłoby się wydawać, że the Reds niechętnie rozstaną się z pieniędzmi przeznaczonymi na Carrolla, wiedząc, że mogą dostać Suareza za, bagatela, 22,8 miliona funtów.
5. David Villa
Ok, ten światowej klasy napastnik nie jest pewnie na sprzedaż, ale był jeszcze zeszłego lata. Barcelona zgarnęła go za mniej niż koszt sprowadzenia Carrolla. Czyste szaleństwo.
David Villa kosztował 34 miliony… To przecież jeden z ojców sukcesu Hiszpanii na Mistrzostwach Świata i regularnie grający w Lidze Mistrzów napastnik. Ceny na angielskim rynku transferowym są chore!
Rio Ferdinand
6. Darren Bent
Lokalny talent z północnego-wschodu z dużo większym dorobkiem w Premier League niż Carroll. Jeszcze kilka tygodni temu wasz za śmieszne 18 milionów.
7. Fernando Llorente
Podobnie jak the Spurs, Liverpool długo był łączony z transferem napastnika Atletico Bilbao. Jest tego samego wzrostu i ma podobne umiejętności co Carroll, ale kosztowałby jakieś 10 milionów mniej.
8. Nicolas Anelka
Chelsea byłaby całkiem szczęśliwa, gdyby dorzucić go jako część oferty za Torresa. On też wie jak się strzela gole w Premier League i mógłby to robić przynajmniej do rozpoczęcia mniej szalonego okienka letniego.
9. Roque Santa Cruz, Jason Roberts, Nikola Kalinić, El Hadji Diouf, Benjani
Ponieważ Liverpool mógłby kupić cały Blackburn Rovers za kwotę mniejszą niż wydali na Carrolla!
10. Robbie Keane
Tylko żartowałam! :-)
Widok kibiców palących koszulki Torresa też powoduje wybuch śmiechu!
A jutro kibice Newcastle wstaną z łóżka i niemiło się rozczarują, gdy spojrzą na kalendarz…