Na drodze Manchesteru United do finału w Ligi Mistrzów Madrycie staje Bayern Monachium. Czy Czerwonym Diabłom uda się pokonać Bawarczyków? Odpowiedź poznamy późnym wieczorem. Musimy jednak pamiętać, że Oprócz zwycięstwa w pamiętnym finale na Camp Nou United aż sześciokrotnie nie potrafił pokonać Bawarczyków…
» Spotkania kibiców – sprawdź gdzie mecz oglądają fani z Twojego miasta!
» Mapa kibiców – poszukaj fanów United w Twojej okolicy
Dzisiejszy mecz będzie 8. spotkanie obu drużyn w historii. Manchester United wyszedł zwycięsko tylko z jednej potyczki, przygrywając dwa mecz, remis padł czterokrotnie. Do pierwszego starcia doszło w sezonie 1998/99 w fazie grupowej. Na wyjeździe padł remis 2:2, a w rewanżu na Old Trafford było 1:1. Później był oczywiście pamiętny finał na Camp Nou, gdzie Czerwone Diabły wygrały 2:1.
Los złączył obie ekipy ponownie w ćwierćfinale w sezonie 2000/2001. W pierwszym spotkaniu na Old Trafford Diabły doznały zaskakującej porażki 0:1. W meczu rewanżowym Manchester United także przegrał – tym razem 2-1. Bawarczycy dotarli w tym sezonie do finału, gdzie zdobyli trofeum.
Okazja do odpłacenia się nadarzyła się już w kolejnej edycji Ligi Mistrzów – tym razem w drugiej fazie grupowej. Po raz kolejny nie udało się jednak pokonać Bayernu – padły dwa remisy: 1:1 w Monachium i 0:0 na Old Trafford.
Jak będzie tym razem?
Kadry
Bayern Monachium: Butt, Rensing, Kraft, Lahm, Lell, Demichelis, Van Buyten, Badstuber, Görlitz, Alaba, Pranjić, Robben, van Bommel, Altıntop, Tymoszczuk, Ekici, Ribéry, Klose, Olić, Müller
Manchester United: van der Sar, Foster, Kuszczak, Neville, Rafael, De Laet, Ferdinand, Vidić, Evans, Evra, Valencia, Park, Carrick, Fletcher, Gibson, Scholes, Obertan, Nani, Giggs, Rooney, Berbatow, Macheda
Wypowiedzi przedmeczowe
Jest jedna rzecz z zeszłego sezonu, która nie daje mi spokoju i ciągle się nią zamartwiam. To rzecz jasna przegrany finał z Barceloną. Ciągle mam to przed oczami, ponieważ jestem z natury zwycięzcą. Barcelona wygrała tamten finał, bo spisali się o wiele lepiej od nas. Ale bez względu na to czuję się sfrustrowany, gdyż nie pokazaliśmy prawdziwego Manchesteru United.
Byliśmy odrobinę zbyt pewni siebie i zapłaciliśmy za to surową cenę. Tak, wygraliśmy Premier League i Carling Cup, ale zaprzepaszczona szansa na zwycięstwo w Lidze Mistrzów miała na mnie większy wpływ. Tamta zła noc jest zdecydowanie najgorszym momentem zeszłego sezonu.
Patrice Evra
Rooney stanowi dla nas ogromne niebezpieczeństwo, wszak to jeden z najlepszych piłkarzy globu, ale nie tylko on jest groźny, United mają wielu innych wspaniałych zawodników. Jednak to Wayne jest w kosmicznej formie. Wiemy, że jeśli tylko uda się nam go powstrzymać, United nie będą już tak groźni. Wyłączenie z gry Rooneya to klucz do naszego zwycięstwa. Być może zabraknie w naszym składzie kontuzjowanego Robbena, ale nawet wtedy nie powiedziałbym, że Manchester jest faworytem. Nasze szansę oceniam 50-50. Myślę, że jeśli wygramy ten mecz, albo chociaż go zremisujemy, ludzie zaczną postrzegać Bayern jako wielką siłę na Starym Kontynencie
Daniel Van Buyten