Jeśli ktokolwiek z Was, drodzy Czytelnicy, był na Wyspach Brytyjskich to dobrze wie, jakiego bzika mają Anglicy na punkcie piłki nożnej. Kultura kibicowania ma niesamowity, unikalny charakter. Kibicowanie to nieodłączny element piłki nożnej, a interesując się futbolem, mam pojęcie o tym, jak wygląda to w różnych miejscach Europy.
W Wielkiej Brytanii byłem dwa razy i muszę przyznać, że jest to coś niesamowitego. Coś, co ciężko wyrazić słowami. Tam każdy, od najmłodszych lat, wie, co to football i jakie znaczenie ma ten sport.
Na początek przedstawiam film „A Night At The Emirates” autorstwa Rohana Blair-Mangata, kibica Arsenalu, który postanowił nakręcić pięciominutowy film z pojedynku Arsenalu z Liverpoolem. Przypomnijmy, że po zaciętym spotkaniu Kanonierzy ostatecznie pokonali Liverpool 1-0. Jedyną bramkę strzelił Abou Diaby.
Autor mówił, że wzorował się na filmie „Zidane A 21st Century Portrait” – i choć nie ma on żadnego związku z brytyjskimi kibicami – warto go obejrzeć.
Jeśli mówimy o angielskich kbiicach, na pewno nie może zabraknąć fanów Manchesteru United. Mowa tu o fragmencie znanego filmu „Eurotrip” w reżyserii Jeffa Schaffera.
Wielka Brytania słynie jednak również z chuligańskich wybryków, co na pewno nie jest powodem do chluby. Co prawda, brytyjskie organizacje świetnie radzą sobie z takimi zachowaniami, ale pewne tradycje pozostały. W związku z tym polecam obejrzeć serie „The Real Football Factories”
Poniżej przedstawiam pierwszą część odcinku poświęconemu chuligaństwu w Szkocji.
A tutaj epizod o hrabstwie West Midlands.
Po kolejne części tych odcinków odsyłam do YouTube’a.
A tutaj reportaż pewnego dziennikarza i… Zresztą, zobaczcie sami.
Polecam również bardzo interesującą reklamę Xboxa.
Wypada również dodać wzmiankę o filmach pełnometrażowych. Oto jeden z nich – „Green Street Hooligans”.
Student Harvardu Matt Buckner zostaje niesłusznie oskarżony o posiadanie narkotyków należących do jego współlokatora. W efekcie zostaje wyrzucony z uczelni na dwa miesiące przed ukończeniem. Wyjeżdża do siostry do Anglii, gdzie poznaje swojego szwagra, Steve’a Dunhama. Jego brat, Pete Dunham, wprowadza Matta w świat „ekip” – grup chuliganów wspierających wybrany klub piłkarski. Po chłodnym przyjęciu Matt zaczyna odnajdywać się w brutalnym świecie bójek, przemocy i ciągłego zagrożenia. Stopniowo zdobywa zaufanie ekipy Green Street Elite i buduje przyjaźń z Petem.
A na deser polecam mój ulubiony film – „The Football Factory”, do którego „Green Street Hooligans” nawet się nie umywa.
Film opowiada o losach kibiców, a raczej pseudokibiców, angielskiej drużyny Chelsea F.C. Głównym bohaterem jest Tommy. Oprócz cotygodniowych bójek, film pokazuje także inne elementy życia bohatera – imprezy, narkotyki, oraz przypadkowy seks. W końcu dochodzi do nadzwyczaj brutalnego starcia z kibicami innej lokalnej drużyny – Millwall. Po tej bójce ustawki kibiców przeradzają się w regularną bitwę. Film traktuje o relacjach pomiędzy kibicami zwaśnionych od zawsze klubów Londynu: Milwall oraz Chelsea.
Poniżej zamieszczam jedynie pierwsze części tych filmów. Pozostałe znajdziecie na YT.
Serdecznie zapraszam do obejrzenia filmów (szczególnie ostatniego) i wyrażania swoich opinii na ich temat :-)