Nie przegap
Strona główna / Xavi w United?

Xavi w United?

Xavi w United?
Początkowo treść mojego następnego wpisu miała poruszać zgoła inną tematykę, jednakże, kiedy dotarła do mnie plotka na temat transferu Xaviego do United, musiałem go poruszyć.

Bezdyskusyjnym pozostaje fakt, że należę do jednych z największych orędowników talentu Katalończyka. Jego wkład w osiągnięcia swego klubu są nie do przecenienia, co najłatwiej jest dostrzec teraz. Po przybyciu Guardioli na Camp Nou, Xavi zaczął grać pierwsze skrzypce w drużynie. Efekty tego były natychmiastowe i piorunujące zarazem. Okazało się bowiem, że jest on w stanie kierować i organizować grę całej drużyny. Ma na tyle siły, kondycji, umiejętności oraz zmysłu taktycznego, że potrafi zmienić drużynę w mechanizm wprost ze szwajcarskiego zegarka. Joan Gamper byłby z niego niewątpliwie dumny, gdyby dożył występów Katalończyka.

Tymczasem wróćmy do United. Nie da się zaprzeczyć, że w tym sezonie brakuje czegoś Diabłom. Nie chodzi tu jedynie o zawodników kontuzjowanych jak Scholes czy Hargreaves, ale także o brak organizacji w środku pola. Plagą w United na początku sezonu była nieudolność w kreowaniu okazji bramkowych. Nie zmieniło się to specjalnie w trakcie pierwszej części sezonu, jednakże da się zauważyć poprawę. Niestety, „skrzydła” w tym sezonie nie funkcjonują już tak, jak w poprzednim, gdyż Ronaldo albo nie grał, jak na początku sezonu, albo nie osiągnął optymalnej formy, jak obecnie.

W tym właśnie trudnym czasie pojawiła się ta ciekawa plotka. Najprawdopodobniej nikt nie zawracałby sobie tym głowy, gdyby nie dwa fakty. Pierwszy, o którym wspomniałem już powyżej, oraz drugi, którym jest sytuacja Xavi’ego w Barcelonie. Po eksplozji formy Katalończyka aż zahuczało od prawdopodobnych transferów już w tej zimie, a na przedzie listy stanął, zdawałoby się, Juventus. Obecnie natomiast zaczęto mówić o United.

Nie zamierzam się rozwodzić na temat tego, ile jest prawdy w tych spekulacjach, gdyż nie to jest najważniejsze. Zwrócę jedynie uwagę, że źródłem plotki jest poczciwy „The Daily Star”. Temat podchwyciły jednak także inne media. Donoszą one, że Fergie jest bardzo zainteresowany pozyskaniem najlepszego zawodnika Euro 2008 ze względu na wyżej wymienione kontuzje. Taki transfer miałby być długotrwałym rozwiązaniem kwestii środka pola w United. Dodatkowo za United przemawia możliwość spełnienia wymagań finansowych zawodnika. Mówi się bowiem, że Xavi oczekuje wynagrodzenia rzędu około 7mln Euro za sezon, co byłoby możliwe do spełnienia w Manchesterze. Obecnie trwają bowiem negocjacje nowego kontraktu pomiędzy Katalończykiem i jego obecnym klubem. Oliwy do ognia dolał nawet agent piłkarza stwierdzając, że kilkumiesięczne rozmowy stoją w martwym punkcie, gdyż pensja zawodnika powinna odzwierciedlać jego poczynania na boisku.

SAF ma być podobno gotowy do wydania 20 mln funtów na nowego piłkarza, którego kontrakt wygasa w 2010 roku. Mimo tego, że Xavi deklaruje, iż chce zakończyć swoją karierę tam, gdzie ją zaczął, atmosfera wokół transferu zdaje się być napięta.

Wracając jednak na ziemię, trzeba sobie solidnie rozważyć, czy taki zawodnik jak Xavi faktycznie pasowałby do drużyny? Ponadto, mało prawdopodobne wydaje się, że sam zawodnik będzie chciał zmienić barwy klubowe. Nierealny wydaje mi się także scenariusz podobny do transferu Luisa Figo z Katalonii do Madrytu. Wątpię także w to, że Sep Guardiola dałby sobie wydrzeć z rąk zawodnika, który tak dużo znaczy dla jego drużyny.

Kończąc zwrócę tylko uwagę na wniosek płynący z moich obserwacji świata piłkarskiego i medialnego. Rzecz jest bardzo prosta: takie spekulacje rzadko kiedy znajdują spełnienie w rzeczywistości. Jednakże kiedy już do tego dochodzi, potrafią zmienić bieg historii.

Przewiń na górę strony