W dobie kapitalizmu wszędzie otaczają nas reklamy. Niektóre z nich są bardzo nachalne i denerwują każdego, gdy przerywają jakiś genialny film zalewa nas fala złości – kolejne 10 minut bezwartościowego bełkotu marketingowców, którzy starają nam się wmówić, że to ich proszek jest lepszy od tego drugiego… Jeśli chodzi o piłkę nożną jest bardzo podobnie jednak na nasze szczęście powstało całkiem sporo reklam, które można z przyjemnością obejrzeć. Dzisiaj postaram się Wam przedstawić reklamy, które zapewne znacie, ale nie sposób o nich nie wspomnieć.
Reklama Pepsi i Manchester United
Każdy fan United musi ją znać, a przynajmniej kojarzyć. Prawdziwy klasyk – czy może być coś śmieszniejszego niż bramkarz (Peter Schmeichel) przy wyniku 0:3 nie potrafi złapać puszki z Pepsi?
Roberto Carlos vs. automat z Pepsi
Kolejna reklama Pepsi i ponownie mamy do czynienia z motywem związanym z Manchesterem United. Tym razem młody kibic praktycznie wyeliminował skład Realu Madryt.
Take It To the NEXT LEVEL
Najnowsza reklama firmy Nike, praktycznie natychmiast została okrzyknięta najlepszą reklamą piłkarską w historii. W Internecie pierw pojawił się mały „wstęp”:
A następnie parę dni później prawdziwy majstersztyk.
Trzeba przyznać, że panowie z Nike’a spisali się na medal. Pomysł wydaje się dość prosty – pokazanie życia gwiazdy piłki nożnej oczami jej samej. Jednak wykonanie jest dosłownie genialne. Jej reżyser Guy Ritchie spisał się na medal. Ciekawe czy jest początek jakiejś dłuższej serii czy tylko jeden taki „wyskok”. W każdym razie brawa dla osób, które ten klip stworzyły.
Cantona
Reklama ma już parę dobrych lat, ale mimo to nie odbiega jakością od dzisiejszych. Pomysł wręcz przedni, a Cantona podnoszący swój kołnierzyk – bezcenne!
Joga Bonito
Joga Bonito (z port. „graj pięknie”) – serwis społecznościowy przygotowany we współpracy Nike’a z Google’em stworzony dla kampanii reklamowej firmy Nike o tej samej nazwie. Reklamy Joga TV widoczne są na stronie nikefootball.com oraz wyświetlane są w telewizji. Jako główny mówca organizacji występuje Eric Cantona. Joga TV jest pokazane jako podziemna stacja telewizyjna, która włamuje się do studiów wiadomości różnych telewizji. Ruch Joga Bonito ma na celu usunięcie niesportowych zachowań z światowej piłki nożnej. Joga Bonito propaguje uczciwe zagrania i kreatywną grę oraz pokazuje widzianą ich okiem szczerość i ducha współzawodnictwa. Najczęściej w reklamach Jogi pokazywany jest tzw. freestyle. Mottem stowarzyszenia jest hasło „graj z serca”.
Piłkarze, którzy widoczni są w reklamach to m.in. Ronaldinho, Fabio Cannavaro, Ronaldo, Adriano, Robinho, Robbie Keane, Francesc Fàbregas, Wayne Rooney, Zlatan Ibrahimović, Thierry Henry, Carlos Tevez czy Cristiano Ronaldo.
Nike air port
Najlepsi zawodnicy na świecie bawiący się na lotnisku? W reklamach Nike wszystko jest możliwe. Ciekawe co na to specjaliści od zabezpieczeń antyterrorystycznych?
Nike magia
Niecodzienny sposób treningu – przebijać sobie futbolówkę przez dom. Ćwiczymy celność, precyzję, zrozumienie z partnerem oraz… cierpliwość mieszkańców chatki i sąsiadów.
Ronaldihno
Ronaldinho i jego popisowy numer – Brazylijczyk patrzy w jedną stronę, sugerując gdzie pośle piłkę, a jednak uderza futbolówkę w zupełnie odwrotnym kierunku. W reklamówce Nike wyznaje nam, dlaczego tak robi:
Kiedy cały świat patrzy na Twój ruch, na twoje stopy, co zrobisz… sprawiasz, aby spojrzeli w inną stronę.
Nike more to go
Kolejna reklama z przysłowiowym „jajem”, oczywiście ponownie autorstwa marketingowców z Nike.
Na poważnie
Tym razem pora na reklamy, które nie mają za zadanie śmieszyć a walczyć z rasizmem w piłce nożnej.
Reminds me to „Get Up, Stand Up! Never give up the fight!”
Następna reklama jest już w trochę innej tonacji, jest śmieszna, ale jednak daje bardzo do myślenia:
Adidas Footballitis
Footballitis – choroba stworzona przez marketingowców z firmy Adidas. Widać, że niemiecka firma chciała zrobić coś na typ reklam Nike, ale czy udało się?
Ole
Mecz Brazylia – Portugalia. Obie ekipy czekają, kiedy będą mogły wreszcie wyjść na stadion I rozpocząć grę. Luis Figo nie mogąc się doczekać spotkania bierze piłkę od sędziego i zakłada Ronaldo siatę. W obronie kolegi z drużyny staje Roberto Carlos i zaczyna się gra… Wygrywa ten, kto zaprezentuje lepszą technikę. Najbliżej sukcesu był Ronaldinho, jednak został powstrzymany przez sędziego. W reklamówce gościnnie wystąpili także Ruud Van Nistelrooy i Eric Cantona.
Home Game
Henry sam w domu… Thierry gra sobie w piłkę w swoim mieszkaniu, kiedy nagle do salonu wpadają włamywacze. Francuz nie daje za wygraną i ogrywa po kolei każdego z nich. Idzie mu całkiem dobrze, aż otwierając jedne z drzwi natknął się na drużynę Manchesteru United. Czy Henry’emu udało się zwiać? Dowiemy się w kolejnej części – Sam w domu po raz drugi.
The Cage
Kiedy gwiazdor Manchesteru United, Eric Cantona kończył karierę, wiedział, co chce dalej robić w życiu:
Chciałem zostać aktorem. Oczywiście wówczas nie byłem pewien czy sprawdzę się w nowej roli. Teraz mogę powiedzieć, że udało się. Jestem z tego dumny.
Dotychczas wystąpił w wielu reklamach, jednak najpopularniejszą swego czasu była chyba The Cage. Eric jako organizator turnieju w klatce. O zwycięstwo walczą trzyosobowe zespoły złożone z największych gwiazd. Pamiętacie kto wygrał?
Nike play to win
Producenci za wszelką cenę chcą nam pokazać, że nasze codzienne życie kręci się wokół piłki nożnej. Za zbicie okna, grożą dwa mecze zawieszenia, a osiedlowy stadion nazywają Old Trafford… A jeśli chcemy być szczęśliwi, potrzebujemy tylko nowej, aerodynamicznej, niepowtarzalnej piłki Nike i całej reszty piłkarskiego ekwipunku. Kto w to uwierzył i popędził do sklepu?
Nike beach soccer
Już niedługo wakacje i też będziemy sobie mogli pograć na plaży:-)
Adidas Impossible team
Plejada gwiazd z Beckenbauerem i Platinim na czele. Mecz zapowiadał się przedni, aż… mama zawołała Josego na obiad. Chłopak wziął swoja piłkę i wrócił posłusznie do domu. A co mieli zrobić zawiedzeni Kaka, Kahn i reszta paczki? Też się rozeszli. Do następnego razu, kiedy znowu zwoła ich Jose z kolegą.
Sumo
Mistrzostwa Świata w 2002 r. Piłkarze rozgrywają sparing z miejscowym zespołem FC Sumo. Wydawałoby się, że dobrze wyszkolona ekipa wraz z Becksem, Veronem i Raulem na czele pokona Japończyków, jednak lepsze warunki fizyczne rywali wzięły górę. A brameczka – palce lizać.
Adidas want to play
Zidane, Beckham, Raul… Wówczas jeszcze grali w różnych klubach. Włodarzom Realu Madryt, tak bardzo reklama przypadła do gustu, że postanowili ściągnąć gwiazdorów do ekipy „Królewskich”.
The Mission
Mission Impossible. W roli Ethana Hunta sam Edgar Davids. Niestety Holender z niewiadomych przyczyn zrezygnował z roli i producenci zaangażowali do niej Toma Cruise’a… Podobno reklama jest zlepkiem niewykorzystanych scen.
Adidas
Wiecie, kto tam siedział w tym brzuchu? Podobno sam Eric Cantona. Ćwiczył kung-fu.
Kolejna reklama Adidasa z cyklu „Impossible is nothing”. Ciekawe, ile osób uwierzyło, że niemożliwe jest jednak…możliwe?